Forum.VWGolf.pl

Siema wszystkim,

Pisze do was w sprawie problemu, którego nie mogę rozwiązać od bardzo długiego czasu.
A więc posiadam Borę 2003 rok, sedan, silnik AXR, lekko dłubnięty, około 130 KM, reszta seria.
Mam problem z tarczami z przodu, ponieważ aktualnie pokrzywieniu uległ 4 komplet.
Tarcze przód kolejno:
ATE zwykłe plus klocki ATE wytrzymały jakieś 6 tys
TRW zwykłe plus klocki ATE wytrzymały jakieś 8 tys
Textar z powłoką antykorozyjną plus klocki textar wytrzymały jakieś 10 tys, potem były toczone i po wyjeździe wymiękły ponownie.
kolejny raz Textar z powłoką antykorozyjną plus klocki textar wytrzymały jakieś 4 tys, i po ostatnim wyjeździe wymiękły.

dodatkowo
przed 3 kompletem wymieniony płyn hamulcowy
przed 4 kompletem wymienione zostały gumy w zawieszeniu z przodu, Piasty Febi, Łożyska FAG
z tyłu wcześniej Piasty wraz z łożyskami oraz Tarcze tył textar plus klocki textar

No i nie ukrywam, ale jestem w kropce.
Błędy montażu raczej wykluczam.
Ostatnio styk tarcza-piasta posmarowana pastą textar, wcześniej montowane tarcze na sucho. Jarzma oraz prowadnice klocków zawsze wyczyszczone, posmarowane pastą ATE plastutibe.
Tłoczki w zaciskach chowają sie bez oporu. ale same zaciski ni były rozbierane.
Sprawdzałem siłe hamowania p/t na stacji kontroli pojazdów, i jakiś różnic lub braków nie było, ale nie wiem na ile to wiarygodne.
Tarcze i klocki pochodziliby albo z intercarsu, albo pro-choise.

Teraz mam pytanie, czy ktoś sie z czymś takim spotkał? wydałem na to mega duzo kasy, a nadal jest coś nie tak. co sprawdzić w następnej kolejności? czy mogła ulec uszkodzeniu pompa hamulcowa?

Temat poruszany. Prawdopodobnie ktoś kiedyś uszkodził piaty przy okazji wymiany łożysk przód. Musisz rozebrać piasty żeby to stwierdzić.

Piasty były wymienione ostatnio ( 4 tys km temu ) wraz z łożyskami, zresztą co moze byc nie tak z piastami? Moje miały duże wrzery i tylko dlatego je wymieniłem :/

Czyli wymiana piast przód była. ok.
Na nowe piasty jakie zostały zamontowane tarcze ? Nowe czy używka ?
Czy dokonał ktoś pomiaru bicia ?

Na nowe piasty poszły nowe tarcze textara, i wg zalecenia pro-choice piasty zostały posmarowane pasta ceramiczna textara właśnie do tego celu. Niestety anu ja ani mój mechanik nie mamy czujnika do pomiaru bicia :/ ale ogólnie podczas hamowania nie było żadnego bicia na kierownicy, przez jakieś 1.5 tys km.

W tej sytuacji to bym chyba zrobił pomiar bicia. Jeżeli by wyszedł pomiar negatywny to bym zamontował nową tarczę , bez jazdy tylko celem pomiaru. Musi gdzieś być błąd w sztuce.

OK, wlasnie szukam takiego czujnika zegarowego ale nikt nie ma :/

Rozumiem, że w pompie nie szukac przyczyny?

Czuć bicie na pedale hamulca ? Trzęsie kierownicą podczas hamowania ? Jeśli tak to wskazuje na tarcze.
Dla świętego spokoju można wejść w abs i zrobić obserwację prędkości kół.

Trochę na kierownicy, i ogólnie na nadwoziu to czuć. Mam inne pytanie, jak wygląda rozdział siły hamowania? W teorii tył na stacji kontroli pojazdów hamuje równo i wystarczająco mocno przychodnia chyba był około 2.6-2.7 kN a tył 2.0-2.1. czy faktycznie w sedanie nie ma żadnego regulatora siły hamowania i całość ogarnia pompa ABS?

Pytanie jaki masz styl jazdy? W jednym aucie firmowym też giely sie tarcze (kilka kompletów) dopóki nie zmienił się kierowca i problem zniknął.

Właśnie uważam że bardzo dbam o hamulce przez to że mam z tym problemy. Dużo hamuje silnikiem. Ostatnia wyprawa to akurat Serbia i Bośnia, 3/4 trasy to autostrady przejechane spokojnie na tempomacie z prsedkosciami 120-140 hamowania praktycznie 0. Reszta to drogi lokalne. Ale nie jeżdżę jakoś super wolno.

bardzo fajnie ze ktoś świeżo poruszył ten temat , zaczynam mieć ten sam problem
w listopadzie zmieniłem kpl przód firmy ROTINGER High Performance+ Klocki Zimmermann
nie jest to pierwszy kpl jaki w życiu wymieniam w mk2/4 zmieniałem i zawsze robiłem to starannie i dokładnie, było wszystko ok
od niedawna poczułem pewne zmiany w hamowaniu na początku lekkie bicie teraz coraz większe i coraz bardziej uciążliwe zwłaszcza przy hamowaniu przy większej prędkości
przykładowo 80,100 km/h podczas jazdy wszystko jest ok
niedługo bede sie brał za to ciekawi mnie co jest przyczyna bo jak tarcze to troszke sie zdenerwuje bo mało nie kosztowały a nie przypominam sobie żebym w jakąś duża kałuże wpadł czy podczas mycia oblewał je wodą gdy są gorące, zastanawiałem sie czy może opony sie są winne tej sytuacji ale chyba mało prawdopodobne były ważone i sprawdzane przed zimą ale nie zaszkodzi sprawdzić przerzucić lato i sie przejechać

pyra666 jeśli rozwiążesz problem pisz od razu każda podpowiedz sie przyda
Pozdrawiam

Czujnik zegarowy to wydatek ponad 100zł, nie dużo ale pomoże wykluczyć piasty. Najlepszym rozwiązaniem chyba jest swap na 288. Takie swapy można już za 200zł kupić razem ze zwrotnicami. Nie wiem dlaczego przeważnie problemy z biciem jest na tarczy 280.

Da eis zdemontować piastę tak, aby odzyskac bez uszkodzenia łozyska z przodu? faktycznie to źle nie wychodzi, ale z drugiej strony mam łożyska które maja przebieg 4 k km, i troche mi szkoda to wywalać. ew przełożyć łożysko z piastą?

@ dadan, nie masz przypadkiem syfu w tych otworach wentylacyjnych w tarczy? to może byc powodem bicia. z tego co czytałem to trzeba to czyścić.