Forum.VWGolf.pl

Witam, od jakiegoś czasu borykam się z problemem niskiego pedału hamulca w Borze 2.3, agz. Hamulce są mocne ale "łapią" dopiero przy podłodze. Układ był już odpowietrzany kilka razy, mechanicznie, metodą klasyczną na zgaszonym jak i odpalonym silniku, z obciążonym tyłem. Cały czas to samo, płynu hamulcowego nie ubywa. Aktualnie jestem umówiony na regenerację pompy hamulcowej i ponowne odpowietrzenie ale właśnie zauważyłem, że pedał robi się taki jak powinien gdy silnik ma powyżej 3 tyś rpm. Wygląda to jakby problem z serwem ale przy odpalaniu czuć, że pedał z twardego leci w dół - z tym, że za bardzo. Jakieś rady? Pozdrawiam.

mass143 pisze:problem z serwem

raczej to. Zrób prosty test. Zgaś silnik i po 3h wyjmij przewód z serwa. jak bedzie słychać że uchodzi z niego vaccum, to ok. A jak nie, to masz winnego.

Cześć, odkopuję temat.. Serwo sprawdzałem, wychodzi na to, że jest ok. Zregenerowałem tylne zaciski bo jeden trzymał, układ odpowietrzony - przelane ponad 1l płynu i powietrza nie ma, według dwóch zaprzyjaźnionych mechaników pompa hamulcowa jest ok, nowe klocki przód i tył, tarcze mają swoją grubość. Pedał hamulca po odpaleniu niemal jak sprzęgło. 3/4 pracy to ZUPEŁNE nic, dopiero przy samej podłodze zaczyna się opór i hamowanie, sama siła hamowania jest dobra. O co chodzi?

może trzeba odpowietrzyć pompę abs. jest nawet specjalna procedura w VCDS-ie. w którymś kanale.

Jeśli to nie abs, to ewidentnie coś szwankuje. hamulce powinny reagować momentalnie, a twoje zachowują się jakbyś miał z przodu po 8 tłoczków, a z tyłu po 6.

A ci mechanicy sprawdzili jakoś tą pompę, skoro twierdzą że jest ok ? Przecież pompa może być uwalona i przepuszczać miedzy sekcjami, i może być objaw że pedał w 3/4 jest bez czucia.

Są wg mnie 3 opcje usterki :
1. zapowietrzony abs
2. w przewodach siedzi gdzieś mega bąbel powietrza
3. pompa hamulcowa jest do kitu i np. przepuszcza miedzy sekcjami.

Chyba nie ma innej opcji, pozdrawiam.

O tym samym myślałem. Na dniach wezmę się za odpowietrzenie pompy abs, niby mam Vaga ale u mnie procedura jest z odkręcaniem odpowietrzników i samemu ciężko to ogarnąć. Dam znać jak coś się ruszy

edit: Zaczęły mi świrować obroty w aucie, nie zawsze ale problem jest. Dość wolno spadają, potrafią się zatrzymać na 1500rpm lub 1000rpm i tak się utrzymywać. Ponadto po wciśnięciu gazu silnik się dławi. Co dziwne nie jest to stałe, pojawia się czasami raczej przy jeździe w mieście = sporo hamowania. Czy przez uszkodzone serwo pedał hamulca może łapać dopiero w przy samej podłodze? Bo o obrotach, wiem, że tak.

Pompa odpowietrzona, cały układ jeszcze raz odpowietrzony, efektów brak. Wymienię pompę hamulcowa, mam nadzieję, że to zakończy na dobre problem z hamulcami.

Ps. falowanie obrotów było spowodowane uszkodzeniem czujnika g62.

Vagiem odpowietrzałeś bo nie napisałeś konkretnie ?

Tak Vagiem na podnośniku, dokładna procedura jak jest choćby opisane na forum.

A przewody serwa szczelne ? i zaworek czy sprawny ?

Przewody są szczelne. Chodzi o zaworek ten kierunkowy na przewodzie podciśnieniowym? Sprawdzę go.

Tak ma działać w jedna stronę.

Korektor siły hamowania prawdopodobnym winowajcą

Piasek pisze:Korektor siły hamowania prawdopodobnym winowajcą

Gdzie