Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Hej , w wielu autach przeprowadzalem prace przy ukladzie hamulcowym ( wymiana zaciskow, przewodow, odpowietrzanie ) , ale dzisiaj moj golf 4 mnie dobil
Kupilem przewody przednie w oplocie stalowym i chcialem je wymienic. Auto to Anglik , 2000r , AGU . Opisze moze krok po kroku co zaszlo.
Zaczalem od prawego przodu, najblizej pompy, poluzowalem odpowietrznik na zacisku i zablokowalem pedal hamulca w pozycji wcisnietej ( aby plyn nie wyciekl)
Odkrecilem przewod przy zacisku , potem odkrecilem od rurki metalowej i tu zonk , nowy przewod nie pasowal do uchwytu na budzie, wiec z powrotem zalozylem stary przewod.
Na zamknietym odpowietrzniku odblokowalem pedal hamulca , upewnilem sie ze jest plyn w zbiorniczku i moze to bylo bledem, ale odpowietrzylem z pomocnikiem najpierw ta strone gdzie zdjalem przewod. A dopiero potem odpowietrzylem reszte LT, PT, LP, PP. ( robilem tak wczesniej ale w innym aucie i bylo ok ) .
Wsiadlem to auta , i po odpaleniu pedal mieknie
A wiec znowu wzialem sie za odpowietrzanie , tym razem przeczytalem ze w mk4 angolu , trzeba zaczac od PT,LT, LP, PP ( bo tak wychodzi z dlugosci przewodow) , zrobilem to ( oczywiscie zadnego powietrza nie widzialem wychodzacego a mialem dluga rurke na odpowietrzniku).
Pedal dalej miekki , wiec chcialem odpowietrzyc pompe ( sa dwa odpowietrzniki) , ten pierwszy od grodzi sie urwal, drugi tez nie drgnie ( takze lipa ). Przeczytalem zeby odpowietrzyc sprzeglo, im bardziej odpowietrzalem tym pedal coraz bardziej miekl , wylatywalo duzo powietrza , az wkoncu pedal wpadl w ziemie i juz sie nawet nie da pompowac, plyn ledwo kapie . ( bialy plastik przy pedale jest ok ) .
Nigdy nie pozwolilem by poziom plynu w zbiorniczku opadl za nisko ! takze nie wiem skad problem.
Pozatym co mnie ciekawi czemu po wlaniu plynu do zbiorniczka do wysokosci MAX , opada szybciutko do MIN , wycieku nigdzie nie widze
Pomocy
EDIT:
wyglada na to ze plyn po dolaniu opada do poziomu na ktorym znajduje sie wezyk sprzegla, takze gdzies tam spierdziela plyn chyba ?? wysprzeglik suchy, przewody suche , moze spierdzielac do auta z pompy sprzegla ?
Kupilem przewody przednie w oplocie stalowym i chcialem je wymienic. Auto to Anglik , 2000r , AGU . Opisze moze krok po kroku co zaszlo.
Zaczalem od prawego przodu, najblizej pompy, poluzowalem odpowietrznik na zacisku i zablokowalem pedal hamulca w pozycji wcisnietej ( aby plyn nie wyciekl)
Odkrecilem przewod przy zacisku , potem odkrecilem od rurki metalowej i tu zonk , nowy przewod nie pasowal do uchwytu na budzie, wiec z powrotem zalozylem stary przewod.
Na zamknietym odpowietrzniku odblokowalem pedal hamulca , upewnilem sie ze jest plyn w zbiorniczku i moze to bylo bledem, ale odpowietrzylem z pomocnikiem najpierw ta strone gdzie zdjalem przewod. A dopiero potem odpowietrzylem reszte LT, PT, LP, PP. ( robilem tak wczesniej ale w innym aucie i bylo ok ) .
Wsiadlem to auta , i po odpaleniu pedal mieknie
A wiec znowu wzialem sie za odpowietrzanie , tym razem przeczytalem ze w mk4 angolu , trzeba zaczac od PT,LT, LP, PP ( bo tak wychodzi z dlugosci przewodow) , zrobilem to ( oczywiscie zadnego powietrza nie widzialem wychodzacego a mialem dluga rurke na odpowietrzniku).
Pedal dalej miekki , wiec chcialem odpowietrzyc pompe ( sa dwa odpowietrzniki) , ten pierwszy od grodzi sie urwal, drugi tez nie drgnie ( takze lipa ). Przeczytalem zeby odpowietrzyc sprzeglo, im bardziej odpowietrzalem tym pedal coraz bardziej miekl , wylatywalo duzo powietrza , az wkoncu pedal wpadl w ziemie i juz sie nawet nie da pompowac, plyn ledwo kapie . ( bialy plastik przy pedale jest ok ) .
Nigdy nie pozwolilem by poziom plynu w zbiorniczku opadl za nisko ! takze nie wiem skad problem.
Pozatym co mnie ciekawi czemu po wlaniu plynu do zbiorniczka do wysokosci MAX , opada szybciutko do MIN , wycieku nigdzie nie widze
Pomocy
EDIT:
wyglada na to ze plyn po dolaniu opada do poziomu na ktorym znajduje sie wezyk sprzegla, takze gdzies tam spierdziela plyn chyba ?? wysprzeglik suchy, przewody suche , moze spierdzielac do auta z pompy sprzegla ?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 907
- Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Weź szczy kawkę dość dużą zaciąg do niej płyn i przez odpowietrznik sprzęgła wciśnij ten płyn aż przejdzie do zbiorniczka.Co do hamulca weź sobie jakiś ścisk i skręcaj za za każdym razem przewód elastyczny może na którymś siłowniku ci się zapowietrza.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Dzieki , sprzeglo wrocilo , plyn nigdzie nie ucieka !
Podwiesilem tylne zaciski do gory i jeszcze raz odpowietrzylem kazde kolo , ale pedal dalej miekki
Czyzby abs sie zapowietrzyl albo pompa ??? ale nie oproznilem calkowicie zbiorniczka
Podwiesilem tylne zaciski do gory i jeszcze raz odpowietrzylem kazde kolo , ale pedal dalej miekki
Czyzby abs sie zapowietrzyl albo pompa ??? ale nie oproznilem calkowicie zbiorniczka
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 907
- Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Tylko odpowietrzaj to powoli nie puszczaj dużo płynu tylko lekko popuść i dalej tak żebyś miał jakieś ciśnienie.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Ah , nie mam sily sie z tym babrac , oddam do jakiegos speca ........
Ale na ta chwile :
- hamulce lapia przy podlodze
- pedal twardy na zgaszonym silniku
- odpalenie silnika z noga na pedale powoduje natychmiastowe opadniecie pedalu prawie na sam dol
- pompowanie pedalu nie powoduje utwardzenia pedalu
Moze zajechalem uszczelki w pompie odpowietrzajac noznie , albo jeszcze gdzies powietrze ?
Ale na ta chwile :
- hamulce lapia przy podlodze
- pedal twardy na zgaszonym silniku
- odpalenie silnika z noga na pedale powoduje natychmiastowe opadniecie pedalu prawie na sam dol
- pompowanie pedalu nie powoduje utwardzenia pedalu
Moze zajechalem uszczelki w pompie odpowietrzajac noznie , albo jeszcze gdzies powietrze ?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 907
- Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Jak ci pójdą przewody na pompie to tam spróbuj odpowietrzyć.
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Re: Problem z hamulcami i sprzeglem , po wymianie przewodu
Dzwonilem do mechanika ( spec od vag ) , powiedzial ze bym odpowietrzyl jeszcze raz , ale na wlaczonym zaplonie , bo sie jakies zawory otwieraja w pompie abs ????
Chyba tak sprobuje jutro , a jak nie podziala to zawioze do warsztatu ....
Chyba tak sprobuje jutro , a jak nie podziala to zawioze do warsztatu ....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości