Forum.VWGolf.pl

Drodzy użytkownicy!

W mojej dżecie wystrzelił wczoraj cylinderek w lewym kole, dlatego też muszę go wymienić. Niestety warsztatu nie mam a zasób kluczy też ograniczony, wymiana odbywać się będzie pod blokiem. Chce się przygotować, ale że w tym momencie nie mam podnośnika, któremu mogę zaufać wystarczająco, aby się pod samochód położyć, potrzebuję "wykaz" rzeczy, które będą niezbędne, aby, w momencie kiedy dostanę godny zaufania podnośnik, załatwić sprawę jak najszybciej się da.

Czy ktoś kojarzy jakich kluczy i rzeczy będę potrzebował? Oczywiście wiadomo że muszę kupić nowy cylinderek.

Potrzebujesz:
klucza do przewodów hamulcowych 11- wydaje się rzecz błacha ale do przewodów jest specjalny, minimalizujący możliwość uszkodzenia przewodu. Koszt klucza Yato to koszt 10 zł.
klucz imbus, nie pamiętam 5 lub 6. Klucz 7 do odpowietrzenia, płyn hamulcowy.
Do tego przydaje się opalarka lub palnik do podgrzania przewodu aby go zachęcić do odkręcenia się.

Zazwyczaj po latach przewody nie chcą puścić. Zapieczenie występuje między przewodem nakrętką więc kręcąc można ukręcić przewód. Ja to robię tak, że odkręcam cylinderek od tarczy kotwicznej bez odkręcania przewodu hamulcowego.
Wyciągam cylinderek z kawałkiem przewodu przez otwór. Wówczas kręcę cylinderkiem z kluczem na przewodzie. Dzięki temu nie ukręcisz przewodu. Czasem podgrzewałem. A później można skręcić jak się rozkręciło lub ja podgrzewam i schładzam przewód aż puści nakrętka. Wówczas można na spokojnie dokręcić. Oczywiście podgrzewam lekko przewód, nie do czerwoności

Jak rozwalisz przewód to możesz się zatrzymać z wymianą na pompie hamulcowej bo tu sie zerwie, tu się zerwie i pójdziesz do pompy.

W moim golfie z 87 roku, gdzie cylinderki wyglądały na niewymieniane przewody puściły bez problemu, za to pojawił się problem z wykręceniem śrub na imbus. Lepiej od razu kupić w razie co spline o tym samym rozmiarze.

Najważniejsze to mieć dobry inbus. Nie te podłe wygięte tylko porządne bity na klucz. Trzeba wcześnie dardzo dokładnie oczyścić wnętrze śruby aby klucz wszedł do końca. Trochę popukać i puści. A jak nie to sie urwie ale to w sumie nic nie zmienia, trzeba będzie po prostu nową śrubkę.

Mam zestaw bitów z king-tony, wbity do końca i gniazdo się przekręciło, za to po wbiciu spline'a poszło. Po wymianie warto zabezpieczyć przewód i odpowietrznik smarem, żeby później nie było problemów.

Panowie,

Bardzo dziękuje za wasze odpowiedzi, bez nich utknąłbym w połowie (bo zapomniałem o kluczyku do przewodów). Udało mi się taki kupić w IC za 11zł.
Dziś się za to zabiorę, jednak z rana stwierdziłem że przymierzę jeszcze płaski klucz na odpowietrznik, aby wiedzieć czy mam taki jak należy. Co się okazało, klucz 7 jest za duży, klucz 6 jest za mały - wynika to z ostrego zruścienia tego elementu (stawiam że cylinderek jeszcze oryginalny a Jetta ma 225 tys na liczniku, czyli pewnie ponad 500tys realnie)

Ma ktoś jakiś pomysł jak i czym to złapać żeby nie urwać a to odkręcić? Nie mam żadnej tulejki aby nabić klucz 6 więc muszę improwizować.

Na odpowietrzniki najlepsza jest żaba. Ale nawet w starym jak urwiesz odpowietrznik, to nic się nie stanie, tylko zaciśnij sobie gumowy przewód, żeby płynu za dużo nie uciekło.

Wiesuaf, o których odpowietrznikach piszesz, na nowych cylinderkach czy na starych?

jhosef pisze:Wiesuaf, o których odpowietrznikach piszesz, na nowych cylinderkach czy na starych?

Oczywiście w starych cylinderku. O ile się orientuję, muszę wykręcić odpowietrznik żeby go wyciągnąć.

Mi wychodziły bez razem z przewodem hamulcowym.

jhosef pisze:Mi wychodziły bez razem z przewodem hamulcowym.

Dobra, ale jak nie wyjdzie to będzie na Ciebie Wrócę z roboty i dam znać co i jak, miejmy nadzieję że pójdzie bezproblemowo.

To jak wymieniasz cylinderek to obłam dziada i co się będziesz przejmował

Skoro już gadamy to spytam dodatkowo: Ile mieści się w MK2 płynu hamulcowego? Jetta A2 1.6 PN

Teraz pod blokiem całego płynu wymieniać nie będę, ale w weekend załapie się na kanał to przydałoby się wymienić dziada bo czarny jak smoła.

Pół litra Ci wystarczy.
Choć ja ostatnio przy odpowietrzaniu przelałem przez układ litr... ale to z powodu pompy hamulcowej, która była zdechła a myśmy jednak z nią walczyli