Strona 1 z 2

problem z tłoczkiem hamulca

: pn sty 30, 2012 23:42
autor: gregorfik
Witam,
od dłuzszego czasu mam problem z hamulcem tylnim. Otóż po przejechaniu kilku km zaczyna mi coś piszczeć w nim.
Tarcz robi sie strasznie gorąca, wiec nie wiem czy dobrze doszedłem do wniosku, że tłoczek mi nie odbija.
Teraz moje pytanie jak w prosty sposób go nasmarować. Kilka dni temu ściągnołem koło i popsikałem WD-40 na tłoczek przez to powiedzmy "okienko" przez które widać kawałek tłoczka patrząc z tyłu koła, ale nie pomogło. Sądzę, że aby to dobrze nasmarować to bedzie trzeba to jakoś rozebrać tylko jak żeby czegoś nie spie...lić? Dodam tylko, że mój pseudomechanik rok temu przy wymianie klocków tylnich tak mi popsuł oba tylne zaciski bo jak powiedział przy wkręcaniu tłoczka musiała się skruszała gumka przetrzeć. Zaciski wymieniłem na używane no i teraz jest ten problem po roku czasu a nie chce znowu ja teraz coś "przetrzeć" czy coś. NIepokoi mnie tylko czemu to tarcie jest dopiero po kilku km a nie jak wyjeżdzam z garażu?
Może jakiś fotoinstruktaż jak rozebrać ten zacisk, bo dodam, że jestem laikiem w tych sprawach, a nie za bardzo uśmiecha mi się wizyta u pseudomechanika...

problem z tłoczkiem hamulca

: wt sty 31, 2012 02:17
autor: t0mal
Pewnie klocki stoją dęba - częsta przypadłość zimą. Zdejmij zaciski, zobaczysz, czy da się ruszyć klocki. Pewnie będzie trzeba oczyścić jarzma i przesmarować smarem miedzianym.

problem z tłoczkiem hamulca

: wt sty 31, 2012 13:25
autor: poolak2006
Albo tłoczek stoi albo na prowadnicach stoi ... No jeżeli gumka była stara to normalna rzecz że się przetarła i tłoczek stanął.
Tu masz temat -> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=341477" onclick="window.open(this.href);return false;

problem z tłoczkiem hamulca

: wt sty 31, 2012 17:02
autor: 21Golfista21
jak nie miałeś z tym do czynienia to podjedź do kogoś z forum, jak jesteś z okolic dst to zapraszam.
A jak chcesz sam to robić to zakup sobie zestaw naprawczy zacisku i sprawdź prowadnice.

problem z tłoczkiem hamulca

: śr lut 01, 2012 00:32
autor: gregorfik
Panowie, a więc tak:
Jutro zdejmę i oblukam co tam siedzi na moje oko. Co do zestawu naprawczego itp. to sądzicie że to bedzie potrzebne ?
Ja myślałem, ze ściągne sobie zacisk, popsikam WD tu i tam i bedzie git :bajer: a tu wychodzi grubsza sprawa. Nawet sobie smar miedziowany kupiłem żeby go ładnie posmarowac z wierzchu tyle ile sie da.
A więc na poczatek spróbuję zrobić tak jak opisałem tylko myśle, że żeby go jako tako nasmarować to bym musiał wysunąc tłoczek tak?
I jak to zrobiić naciskając pedał hamulca po wyciągnieciu zacisku? i Czy po takim wysunięciu tłoczka wsunę go?
Słyszałem że go się jakos tam wkreca czy coś? Jak to zrobić tak możliwie najprościej?
Kolejna sprawa to tak jak pisałęm ten mechanik co mi popsuł te zaciski oddał mi je, i teraz sobie myśle że może by warto je naprawić i sprzedać, tylko tam ciekło z tych miejsc od dźwigni recznego a jak czytam to forum to widze, że gdy cieknie w tym miejscu to jest to średnio opłacalne. Jak z tym jest? KOlejna sprawa to dobór zestawu regenarycyjnego. Na alledrogo można oczopląsu dostać ceny od 17 do 60zł, co wybrać w jednym zestawie mniej elementów w innym iwecej w jednym jest tłoczek w innym nie ma ...

problem z tłoczkiem hamulca

: śr lut 01, 2012 02:14
autor: poolak2006
gregorfik, Ja widzę że Ty sam tego nie ogarniesz... Tłoczek wyjdzie po nacisięciu ale trzeba uważać.. mona też ręcznym ale też może go wywalić za mocno ... Wkręcić od tak nie wkręcisz go najlepiej mieć sprzęt do tego który wkręca i jednocześnie wciska tłoczek, aby to dobrze zrobić musisz wyjąc tłoczek wyczyścić papierem, wymyć, nasmarować, złożyć odpowietrzyć układ... Cały temta masz w linku który ci podałem ...
Sądzę że o tym też nie wiesz --> UWAŻAJ PŁYN HAMULCOWY ZJADA LAKIER !!

problem z tłoczkiem hamulca

: śr lut 01, 2012 16:16
autor: Lukas_1
gregorfik,
Ja myślałem, ze ściągne sobie zacisk, popsikam WD tu i tam i bedzie git
:grin:
fajnie by było jakby dało się rozwiązywać takie sprawy Wd 40, ale nie łudź się. W tylnej części zacisku masz metalowe ramię, do którego dochodzi linka ręcznego, to ramię jest przykręcone do frezowanej ośki- trzpienia (przykręcane chyba na klucz 13). Między ośką a aluminiowym korpusem zacisku masz gumową uszczelkę, która ma przylegać do aluminium i nie dopuszczać do środka zabrudzeń. Moim zdaniem wszystko rozbija się o tą gumową uszczelkę, sprawdź czy nie pękła, nie jest przerwana. Najprawdopodobniej "zasyfił" Ci się mechanizm ręcznego- to co jest w środku zacisku.

problem z tłoczkiem hamulca

: pt lut 03, 2012 21:36
autor: grg474
gregorfik pisze:popsikam WD tu i tam i bedzie git
do tłoczków jest specjalny smar a nie wd40

Re: problem z tłoczkiem hamulca

: czw mar 01, 2012 23:25
autor: gregorfik
Panowie nasmarowałem ten tłoczek troche od zewnątrz, tzn. popsikałem WD. Oczywiście mieliście racje nie pomogło. Gładź tłoczka wydaje się być bardzo gładka choć zdaje sobie sprawe, że oczywiście nie wiele trzeba żeby taki tłoczek stanął. Gumka ochronna(harmonijka) jest w bradzo dobrym stanie.
Mam jednak takie pytanie bo nie daje mi to spokoju. A czy taki puchnący tłoczek to nie może być zapowietrzenie???
To piszczenie pojawia się nie prędziej jak po 20km, nigdy wcześniej, jeżdze prawie codziennie 2km i na tym odcinku nigdy nic nie słychać. To znaczy że problem pojawia się po kilkunastu hamowaniach i narasta im dalej jade. Czy to nie objaw zapowietrzenia???
Nie chce tego za bardzo rozbierać, bo moge nie dać rady w jeden dzień złożyć zwłaszcza jeśli coś byłoby do naprawy bo auta potrzebuje codziennie.
Dodam, że zacisk był wymieniony klka miesiecy przed pojawieniem się mojego problemu i niby dobrze odpowietrzony choć od mechanika wiem że jakoś to cięzko szło i stracił dużo płynu do odpowietrzania.

problem z tłoczkiem hamulca

: czw mar 01, 2012 23:35
autor: t0mal
gregorfik pisze: popsikałem WD
Teraz możesz spokojnie rozebrać zacisk i wymienić uszczelki. Po WD spuchną, dodatkowo sam preparat może spowodować zapieczenie się tłoczka (spali się)
gregorfik pisze:wymieniony klka miesiecy przed pojawieniem się mojego problemu i niby dobrze odpowietrzony
na nowy? :chytry:

A zacząłeś od najprostszej do usunięcia i najpopularniejszej usterki - czyli zacinających się klocków w jarzmach?

problem z tłoczkiem hamulca

: pt mar 02, 2012 12:37
autor: gregorfik
W jarzmach nic sie nie dzieje też je przeczyściłem. Co do puchnięcia uszczelek, to nie jest gorzej wiec sądze że nic się nie stało. Ponawiam pytanie czy zapowietrzenie może dać taki objaw. Zacisk oczywiście używka.

problem z tłoczkiem hamulca

: pt mar 02, 2012 21:07
autor: t0mal
Jeśli mocno rozgrzejesz hamulce to może, bo pęcherz powietrza się rozszerzy i dopchnie klocki, ale wtedy pedał by wpadał coraz głębiej.

problem z tłoczkiem hamulca

: ndz maja 13, 2012 22:54
autor: gregorfik
Mieliście racje z tymi jarzmami to było to tzn "to coś" w jarzmie pokryte gumą było nie ruchome mechanik mi to przeczyścił ( tzn WD + młotek) i było git. Teraz jednak w drugim kole mam to samo rozkręciłem i znowu "to coś" pokryte gumą jest nieruchome. Zastosowałem tę samą technikę (czyt. WD + młotek) i ale tym razem nie pomogło "to coś" (jęsli ktoś wie o co chodzi) jest w pozycji ściśniętej. Ma ktoś jakiś pomysł jak to udrożnić żeby odpuściło???
Druga sprawa wymyśliłem żeby to wymienić tzn całe jarzmo bo sądze że samego elementu się nie da i moje pytanie brzmi jaki to typ ja mam bo na allegro są widze różne typy np http://allegro.pl/jarzmo-zacisku-hamulc ... 90686.html" onclick="window.open(this.href);return false; "(1J1)" co to znaczy bo wygląda mniej wiecej podobnie. Golf IV 1,9TDI rok 98
Pomoże ktoś?

problem z tłoczkiem hamulca

: pn maja 14, 2012 15:47
autor: t0mal
To coś to prowadnica, którą można bez problemu kupić.