Niski pedał hamulca, nieskuteczne hamulce w Golfie II
: pn paź 24, 2011 21:59
Witam!!
Czego to wina?? A mianowicie...
Zrobiłem swap na 2E.. Przed przeróbką miałem z tyłu małe bębny a z przodu tarcze (też te mniejsze) i hamulec był niski. Wymieniłem pompę ham z seata toledo-niby dobrą a po wymianie -TO SAMO!! Wymiana pompy nic nie dała. (odpowietrzałem kilka razy)
Robiąc swap na tył zarzuciłem całą tylną belkę z heblami od passata b4 ( b.duże bębny) a na przód dałem też z passka całe zwrotnice z hamulcami Lucasa. Na tyle wymieniłem na nowe szczęki ham. a na przód nowe klocki - tarcze są grube i w przyzwoitym stanie.
Niestety hamulec nadal jest niski i gdy się rozpędzę to naprawdę mam problem z wyhamowaniem!!! Składając tył zaznaczam, że szczęki regulowałem na tym'klinie'tak, by szczęki były możliwie najbardziej rozszerzone-by dolegały do wewn.płaszczyzny bębna.. niestety.. brejki nie hamują skutecznie
na zgaszonym silniku pedał hamulca jest wysoki. 3mając go i odpalając silnik - pedał trochę schodzi - o dobrą połowę skoku pedała h. Już sił nie mam... Mój kolega dziś mnie odwiedził swoim mk3 z motorem 1.6 no i tj u mnie ma z tyłu bębny a z przodu tarcze bez ABS no i hamulec wysoki aż miło!! 3mając pedał na zgaszonym i zapalając go pedał praktycznie tylko troszkę...ale to troszeczkę opadł i hamulec jest u niego wysoki.... !!! :mad1:
Życie jeszcze mi miłe więc...
POMOCY!!!!!!!!!!
Czego to wina?? A mianowicie...
Zrobiłem swap na 2E.. Przed przeróbką miałem z tyłu małe bębny a z przodu tarcze (też te mniejsze) i hamulec był niski. Wymieniłem pompę ham z seata toledo-niby dobrą a po wymianie -TO SAMO!! Wymiana pompy nic nie dała. (odpowietrzałem kilka razy)
Robiąc swap na tył zarzuciłem całą tylną belkę z heblami od passata b4 ( b.duże bębny) a na przód dałem też z passka całe zwrotnice z hamulcami Lucasa. Na tyle wymieniłem na nowe szczęki ham. a na przód nowe klocki - tarcze są grube i w przyzwoitym stanie.
Niestety hamulec nadal jest niski i gdy się rozpędzę to naprawdę mam problem z wyhamowaniem!!! Składając tył zaznaczam, że szczęki regulowałem na tym'klinie'tak, by szczęki były możliwie najbardziej rozszerzone-by dolegały do wewn.płaszczyzny bębna.. niestety.. brejki nie hamują skutecznie
na zgaszonym silniku pedał hamulca jest wysoki. 3mając go i odpalając silnik - pedał trochę schodzi - o dobrą połowę skoku pedała h. Już sił nie mam... Mój kolega dziś mnie odwiedził swoim mk3 z motorem 1.6 no i tj u mnie ma z tyłu bębny a z przodu tarcze bez ABS no i hamulec wysoki aż miło!! 3mając pedał na zgaszonym i zapalając go pedał praktycznie tylko troszkę...ale to troszeczkę opadł i hamulec jest u niego wysoki.... !!! :mad1:
Życie jeszcze mi miłe więc...
POMOCY!!!!!!!!!!