Forum.VWGolf.pl

Stavros pisze:Tarcze rowniez EBC (klocki green stuff to EBC) jakies ladne nacinane czy nacinane i wiercone. Taki zestaw przerasta nawet brembo i jest tanszy od TRW czy ATE. A poza tym ATE to tasmowka a nie jakis wybitniak w produkcji.

Zestaw na przód: ATE - ok. 400 pln, EBC (green + turbo groove) ok. 1000 pln.

To inaczej: znajdę zestaw na przód do 400 pln który się mało pyli ?

Wuyek pisze:

Stavros pisze:.

To inaczej: znajdę zestaw na przód do 400 pln który się mało pyli ?

myśle , że znajdziesz na alle tanio

Ja bym jednak kupował tarcze w PL bo zostaje możliwość reklamacji - ostatnio 4razy tarcze wymieniałem zanim dostałem bez wad... Ja jeźdze na tarczach Mikoda - przód i tył, klocki Bosch- zrobiłem na nich już z 5tysi i jestem mega zadowolony. Według mnie kupowanie czegoś droższego niż ATE do czysto seryjnych aut, których moc jest mniejsza niz 150km to czysta głupota i tak naprawdę płacimy nie za lepsze hamowanie tylko za wygląd. Bo tarcza 256mm zwykła ATE będzie hamowała przy normalnej jezdzie TAK SAMO jak 256mm EBC naninane i nawiercane - to jest tylko dodatkowe chłodzenie które jest niezbędne przy ekstremalnej jeździe. Także tarcze to z tańszych Mikoda, Jurid (z serii J - nigdy nie brać z D) z droższych to TRW albo ATE, a klocki to bdb według mnie to Textar, Bosch i oczywiście ATE

W takim razie kierując się stosunkiem ceny do jakości i stopniem pylenia które klocki wybrać ?

polecam klocki omp road&sport, po delikatnym zagrzaniu kleja sie do tarcz;p hamowanie jest ekstra, ztylu mam nowe tarcze ate z klockami ferodo i czuc przy mocniejszych hamowaniu ze tyl nie wyrabia bo przod staje deba. a cena nie odbiegaja zwyklym ferodom, zamowic mozna przez rallyshop

A co możecie powiedzieć o klockach pod względem pylenia?? Osobisicie nie wiem jakie mam klocki jeszcze nie zaglądałem ale strasznie brudzą felgi,dlatego zbieram się z wymianą i nie chciałbym kupić podobnego że tak powiem szmelcu.

Ate, srate, trele morele. Jeden pisze, że TRW mu piszczy a drugi, że ate się pogięły, kolejny, że śmiga na mikoda i jest wszystko super.
To, że tarcze wam się krzywią, piszczą itp. to fakt, że nieświadomie kupujecie podróby. Mało tego jest na rynku?
Czemu seryjne te z pierwszego montażu jakoś nigdy nie zawodzą?

Panowie przeczytałem cały temat + przewertowałem allegro i dalej mam mętlik w głowie.
Sprawa jest taka:
golf 4 1.9 tdi 101 km
Zwichrowały mi tarcze z przodu a z tyłu już ledwo żyją.

Jakie tarcze + klocki na przód i na tył zamontować? Nie potrzebuje jakichś wyczynowych, chodzi o cos w rozsądnej cenie i jakości.
Widze, ze w ankiecie wygrywają ate i bremo. A co sądzicie o jurid?

A i jeszcze chciałem zapytać co jeszcze potrzebuje do takiej wymiany - zmieniać płyn hamulcowy? Trzeba coś robić z tłoczkami, zaciskami itp?


Z góry dzięki:)

pushpush pisze:Nie potrzebuje jakichś wyczynowych, chodzi o cos w rozsądnej cenie i jakości.

załóż TRW i tarcze i klocki i będzie super cena do jakości.

płyn zależy kiedy wymieniałeś, a reszta to zależy jak tam u Ciebie jest z tym wszystkim. jedź na warsztat i niech zobaczą. będzie trzeba to zrobią, nie to nie.

Stavros pisze:

wron pisze:Ate, srate, trele morele. Jeden pisze, że TRW mu piszczy a drugi, że ate się pogięły, kolejny, że śmiga na mikoda i jest wszystko super.
To, że tarcze wam się krzywią, piszczą itp. to fakt, że nieświadomie kupujecie podróby. Mało tego jest na rynku?
Czemu seryjne te z pierwszego montażu jakoś nigdy nie zawodzą?

Zaowaz ze to tylko w polsce 90 procent olejow, czesci to podroby

Jak by tak było jak piszesz to nie było by na czym jezdzić. Poprostu wiele firm ucieka do Chin i tym podobnych krajów by ciąć koszta i niestety są wtedy ogromne straty na jakości. Takim największym przegranym jest niestety TRW. Jakość spadła drastycznie tej firmy po tym jak sie wynieśli do Chin. Ja zapodałem Brembo i Ferrodo. Szczerze tarcze sie po 5 k km bardzo min zgięły i po roku musiałem je liznąć. I jak narazie jest ok. Niestety niekiedy trzeba przetoczyć nowe tarcze by było ok. Co do klocków to jak dla mnie taką firme jak Ferrodo to powinni zamknąć. Kolcki pyliły jak opentane, a do tego piszczały ja pociąg na stacji. Szkoda słów. Załozyłem pojskie Brecki i jak narazie rewelka. Hamulce dosłownie zrobiły sie masakryczne. Nic nie pyli i nic nie piszczy. polecam z całą pewnością klocki. Na lyle mam juz Brecki 3 rok i jeszcze zyją.

Pozdro

ZC

Tarcza SBS klocek (Lumag)czyli Breck. Nie do jazdy wyczynowej, ale stosunek ceny do jakości rewelacyjny, breck czasami troszeczkę piszczy zwłaszcza jak ktoś nie dotrze od razu tylko jeździ delikatnie i dociera przez kilka set km. Na hamowanie nie mogę narzekać 30 tysięcy zrobione i tarcza jest ok klocki jeszcze spokojnie też. Brak sportowych emocji = ekonomia.

ja mam tarcze klocki TRW nic nie piszczy nic się nie krzywi hamuje b.dobrze.

Hejka.
Teściu chce kupić do swojego Golfa IV 1.9tdi ALH tarcze i klocki na przód i tył w jak najlepszym stosunku cena/jakość. Znalazł zestaw:
http://moto.allegro.pl/tarcze-klocki-pr ... 71828.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Proszę o opinie czy warto się tym zainteresować - podkreślę, że teść jeździ "mało wyczynowo".
Ewentualnie proszę o pomysł w zbliżonej cenie (komplet na cztery koła tarcz i klocków).
Z góry dziękuje.

A ja u siebie założyłem tarcze Brembo Max + klocki EBC green stuff i nie narzekam, hamują bardzo dobrze, nie ma problemu nawet przy 160km/h. klocki mało pylące..polecam