Forum.VWGolf.pl

Jakbym miał je w rękach to bym może się denerwował, ale one już dawno wymienione są i śmigają aż miło więc mi to bez różnicy. Za tyle kupiłem ponieważ miałem egzamin na dzień następny a musiałem auto sprawne mieć więc pojechałem jakieś 130km w dwie strony za tymi jarzmami, jeszcze złapałem stówkę i 4 punkty.

JacekB pisze: jeszcze złapałem stówkę i 4 punkty

JacekB, szofer bez punktów to tak jak żołnierz bez karabina a Gofer bez jarzma . Już jesteśmy prawdziwymi piratami , ja przyłapałem 5 i 200 za fotoradar i groził mi sad grodzki bo było to inne woj..

Nie wiem jak Ty, ale ja student, a student bez kasy to... student, a tu jeszcze stówka w plecy.

JacekB, można zapytać tak z czystej ciekawości, czemu wymieniałeś te jarzma, co było z nimi nie tak, że te oryginalne kwalifikowały się do wymiany?

Gdy kupiłem auto zaczęły się wymiany, tył bardzo słabo działał. Ściągam koła a tu jedno jarzmo zapieczone na amen i fabryczne klocki i tarcze które wymagały już wymiany kilka lat temu. Przód był robiony, na serwisie. Wymieniłem więc jarzma na obu stronach bo drugie chodziło bardzo sztywno i czyszczenie mało dało.

Ale sie chlopaki rozpisaliscie. Jarzma juz dawno kupione lewe i prawe po 78PLN sztuka. Nie porownywalem czy sie roznia. Dadatkowo musze kupic sruby zeby te jarzma przykrecic.

JacekB, pytanie udalo Ci sie odkrecic sruby mocujace jarzmo? Mi sie udalo po jednej z kazdej strony i teraz sie zastanawiam czy jak obetne ta druga, to uda mi sie zdjac jarzmo, bez sciagania tarczy? Sruby chyba od 11 lat nie odkrecane, az sie zerdzewily razem z piasta

O jakich blaszkach pisaliscie? Ja kupilem TRW i oprocz srubek do mocowania zacisku i smaru to nic tam wiecej nie bylo.

Ja wymieniam jarzma bo mi sie klocki na starych blokuja i trze mi jedno kolo. Zaciski sa roczne, wiec to raczej cos nie halo z jarzmami.

Pawlos pisze:. Jarzma juz dawno kupione lewe i prawe po 78PLN sztuka

Pawlos, tylko zbyt długo Ci zeszło by sie tym pochwalić

Pawlos pisze:O jakich blaszkach pisaliscie?

Blaszki są po to aby klocki nie latały [trzaskaly] na zacisku jak ż ... po pustym sklepie

Pawlos pisze: Mi sie udalo po jednej z kazdej strony i teraz sie zastanawiam czy jak obetne ta druga, to uda mi sie zdjac jarzmo, bez sciagania tarczy?

Nie wiem co Ty kombinujesz?? jak odetniesz to jak ją wykręcisz ?? co na jednej będziesz jeździł??

Napieprza sie w nią młotkiem w główkę i nie ma bata by nie odkrecić ..dobry klucz nasadowy i po sprawie

Też miałem z tym troszeczkę problemu ,ale na mysl mi nie przyszło odcinać śrubę

Rafał 21 Troche zajety byłem. Nie potrzebuje odkrecac tej sruby jak ja obetne, tylko nie wiem czy uda mi sie jarzmo wyjac bez sciagania taczy, bo resztka sruby wystaje. Nie wiem jakie ty masz tam sruby, ale ja mam imbusa 8mm, ktory sie juz bardzo wyrobil. Doklanie sruba numer 13 na obrazku http://avtochast.ru/SKODA/main/?type=36 ... =N90740301" onclick="window.open(this.href);return false;

Dokladnie takie sruby http://europartimport.com/shop/product_ ... sCsid=7990" onclick="window.open(this.href);return false;

A co do blaszek, to ja mam sprezynki na klockach, a tylko z przodu te blaszki.

Pawlos pisze:oklanie sruba numer 13 na obrazku

A to widzisz u mnie widocznie ktoś zamienił ułatwił sobie na przyszlość

Pawlos pisze: tylko z przodu te blaszki.

Tak zgadzam sie z tobą są w przodzie i do przodu sie odniosłem .

Pawlos pisze:czy uda mi sie jarzmo wyjac bez sciagania taczy,

Wydaje mi sie że będzie trudno ,bo jednak śruba będzie jeszcze w jarzmie z pół centa wystawać , by go zesunąć to braknie miejsca bo będzie trzymać tarcza .Popróbuj wąskim przecinakiem potraktować tą śrubę a nuż sie uda

Rafał 21 pisze:Wydaje mi sie że będzie trudno ,bo jednak śruba będzie jeszcze w jarzmie z pół centa wystawać , by go zesunąć to braknie miejsca bo będzie trzymać tarcza .Popróbuj wąskim przecinakiem potraktować tą śrubę a nuż sie uda

Jutro po czesci do serwisu jade i w niedziele bede walczyl. Zobaczymy co bedzie.

Wiesz moze czy tarcza jest zespolona z piasta i lozyskiem??

Sprobuje jeszcze zakretakiem elektrycznym to potraktowac, moze pusci. Przecikakiem moze byc ciezko imbusa krecic. Pozyjemy zobaczymy. Moze dospawam nakretke na srube i wtedy zakretakiem Dzieki za info.

Pawlos pisze:Wiesz moze czy tarcza jest zespolona z piasta i lozyskiem??

Nie zespolona nakładana , jest przykręcana z czola /tak po środku tarczy na jedną małą śrubkę typu tors /krzyżak zaznaczona nr 1 To zdjęcie poglądowe z zacisku przód ale na tyle jest tak samo http://images33.fotosik.pl/429/a71af01427d9d062.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;