przegrzewające się hamulce,nowe, przód

hold-47 · Post autor: **hold-47** » czw kwie 07, 2011 12:45

witam dwa dni temu zmieniłem przednie hamulce tzn. klocki i tarcze z klockami były takie blaszki po dwie na strone możliwe że blokują lub stawiają opuc klockom i przez to mogą mi się hamólce przegrzewac????? w jednym momęcie az z nich sie dymiło ale akurat szybko się przemieszczałem,a i teraz pomyslałem ze nie wyczysciłem dokładnie tych prowadnic na klocki moze to powodóje ze ciasno siedzą i dzieje sie tak jak sie dzieje,może ktoś coś poradzic

golfista_1993 · Post autor: **golfista_1993** » czw kwie 07, 2011 17:28

Puki się nic nie stało, rozbierz je jeszcze raz. Wyczyść te miejsca w jarzmie gdzie leży klocek. Najlepiej jakimś skrobakiem, oczyść dość mocno a potem smar miedziany. Klocki też oskub z lakieru na kantach (tam gdzie stykają się z jarzmem) i posmaruj lekko miedzianym. Sprawdź też czy tłoczek nie jest zatarty i czy on nie powoduje przegrzewania się klocków - jedna osoba naciska hamulec a druga kręci kołem. Jeśli koło po naciśnięciu hamulca będzie się ciężko obracało lub nawet będzie stało to nie dobrze. Być może właśnie tłoczek się zaciera i on powoduje przegrzewanie się hamulców. Jak sprawdzisz to napisz tutaj

Pozdrawiam !

hold-47 · Post autor: **hold-47** » czw kwie 07, 2011 18:07

ale jak zmieniałem to tłoczek niemal ze w palcach wcisnołem do samego konca
a te blaszki są do czegos potrzebne taka u góry i na dole wchodzi miedzy jazmo a klocka.

golfista_1993 · Post autor: **golfista_1993** » czw kwie 07, 2011 18:28

Te blaszki są do tego aby klocki równo się przybliżały i żeby nie miały luzów. A sprawdzałeś to co napisałem ?
Wyczyść te miejsca w jarzmie gdzie leży klocek. Najlepiej jakimś skrobakiem, oczyść dość mocno a potem smar miedziany. Klocki też oskub z lakieru na kantach (tam gdzie stykają się z jarzmem) i posmaruj lekko miedzianym.

Pozdrawiam !

hold-47 · Post autor: **hold-47** » czw kwie 07, 2011 20:18

tak sprawdzałem i sie kreci koło bez problemów moze ta miejsca w jazmach sie juz same przetarły

janek1350 · Post autor: **janek1350** » czw kwie 07, 2011 21:16

załuż klocki bez tych balszek i bedzie ok.

hold-47 · Post autor: **hold-47** » ndz kwie 10, 2011 10:56

A nie pogubie czasem klocków albo ie brdzie kijowo hamowac?

janek1350 · Post autor: **janek1350** » ndz kwie 10, 2011 11:34

Nic sie nie stanie ja założyłem bez tych balszek bo też mi klocki cięzko chodziły

Profesjonalista · Post autor: **Profesjonalista** » ndz kwie 10, 2011 13:37

zgubic nie zgubisz bo zacisk je trzyma

Post autor: **grg474** » pn kwie 11, 2011 22:06

lepiej obejrz tylne hamulce (najlepiej na stacji diagnostycznej bo możliwe że to nie wina przodu tylko nie hamującego tyłu)

hold-47 · Post autor: **hold-47** » wt kwie 12, 2011 11:14

grg474
mozesz miec racje bo tak jak kiedys pisałem 80% mojego mk2 prawdopodobnie jest nominalne czyli nic nikt przy nim nie robił i z tyłu moze nie byc hamulca ale zmieniam belke na gti inie ma sensu robic bebnów i szczek jak taecze klocki i inne elemety bede miał nowe w tej z gti
A tak na marginesie to juz jest ok,podlałem te miejsca wd40 i hydrolem i juz wszystko ładnie chodzi hamulce sie tak nie grzeją i nie czuc zeby na postyoju trzymały wiec musi byc już ok.

Kto jest online