Forum.VWGolf.pl

Witam.. Zakupiłem golfa z silnikiem 1.9 115 km i 6 ka skrzynia... Problem jest następujący.. Jadąc na stałych obrotach nie zwalniają i nie przyspieszajac na 1,2,3 biegu słychać chrobotanie w okolicach skrzyni, na innych biegach nie zauważyłem niepokojacych odgłosów.. Dodam że. Jest założone zwykle sprzęgło.. Co może być temu winne??

Takie ala chrobotanie przy obrotach 1800-2400 ??

U mnie nawet od 1000

Skrzynie 6 mają problem z wycierającym się gniazdem obudowy na wałku przez co powstaje tam luz wzdłużny. Jest trochę tematów o tym....

A co można by z tym zrobić, czy da się to naprawić..?? Lub jeśli będę szukał drugiej używanej na co zwrócić uwagę, jak to sprawidzic??

Są filmiki nawet na YT o tym. Podkładkę się dorabia a nawet są jakieś w ASO dostępne. Z tym że przy tym luzie są problemy z 5 i 6 biegiem. Problem z ich wbiciem. Który rocznik tego auta bo pierwsze nie miały z tym problemów i nie było tej klapki plastikowej.

To jest 1999r. No właśnie u mnie nie ma problemu z 5 i 6ka.. Tylko od 1 do 3ki..

To w takim razie coś innego jak ten luz. Taki chrobot jest właśnie na niskich nasilający się właśnie w obrotach 1800, w sumie zależnie jak turbo wstaje od tego nieszczęsnego jednomasu. Sęk w tym że np Valeo dawal ciała z tymi sprężynkami w tarczy. Miały luz już w nowej tarczy. A powinno być tam sztywno jakby były przyspawane.

No właśnie siedzi sprzęgło Valeo.. Ja zdejmowalem skrzynie ponieważ była spalona tarcza i nabijalem nowe okładziny w zakładzie bo nie było można dostać samej tarczy.. I z tego co patrzylem to nie było widać luzow na sprężyna chyba że to może objawia się dopiero w jeździe.. I mówisz że to chrobotanie może występować przez to zwykle sprzęgło???

Dodam że jak wcisne sprzęgło jadąc nic nie chrobocze

Nie to nie wina jednomasy tylko mówię że się trafiają w tych valeo że mają luźne sprężyny. W tej tarczy są cztery miejsca z sprężyny się tam są sprężyny małe i duże. Czyli tak naprawdę 8 sprężyn. One tak potrafią chrobotac. Ja w Sharanie nie mam też takie Valeo i jest tak dobrze to zrobione że absolutnie nie mam nic do zarzucenia. W golfie już odrobinę to chrobotanie. Dałem parę razy w palnik ostro to sporo się to uspokoiło. Ale z Radzikowskim kiedyś gadałem to mówił że wina sprężynek i żeby mu przysłać to to zrobi. Ale jakoś nie chciało mi się ponownie zwalać skrzyni i tak zostawiłem.