Strona 1 z 1

Komplet sprżegła pada na gwarancji co robić.

: wt kwie 19, 2016 18:50
autor: Booggy
Witam.
Posiadam golfa IV z silnikiem ARL z 2002r. Pół roku temu wymieniłem kompletne sprzęgło z dwumasem dałem ok 1800zł z firmy LUK. Przejechałem 20 tys. km i zauważyłem teraz, że jadąc na jakimkolwiek biegu tak 1800-2000 obrotów i dodając gazu tak normalnie (nie gaz do dechy) czuję najpierw szarpniecie a dopiero potem samochód przyspiesza. Podczas postoju na światłach samochodem drga- ustępuje przy wciśnięciu sprzęgła. Domyślam się że to prawdopodobnie dwumas pada. Czy ktoś miał taką sytuację i wie jak wygląda sprawa reklamacji(mo mam jeszcze na gwarancji)? Wymieniałem u takiego mechanika u siebie we wsi i obym się mylił ale czy nie będzie to tak że sklep będzie zwalał winę na zły montaż sprzęgła a mechanik na wadę sprzęgła?
Z góry dziękuje za odpowiedzi gdyż czas mnie goni z gwarancją.Pozdrawiam

Komplet sprżegła pada na gwarancji co robić.

: śr kwie 20, 2016 20:55
autor: Michał_1977
Pojawiło się do czorta regenerowanych zestawów LUK,sprzedawanych jako nówki nie śmiganki.
Założyłem takie sprzęgło 240mm bratu do ASZ,święcie przekonany,że nówka (wyglądało jak z fabryki!). Nie zrobił na nim ani jednej wymiany oleju (wymienia co 10000km) i zaczęło się ślizgać. Reklamowałem 2 razy i 2 razy reklamację odrzucili. Miałem się z nimi kopać przez rzecznika praw konsumenta,ale brat machnął ręką i odpuściliśmy.
Teraz ma Sachs i brak takich cyrków.
Booggy pisze:ale czy nie będzie to tak że sklep będzie zwalał winę na zły montaż sprzęgła a mechanik na wadę sprzęgła?
Co Ci będę mówił.... Zawsze tak jest,czyli odbijanie piłeczki,później sąd itd.
Na chwile obecną wiem jedno-nie kupię już sprzęgła LUK. Niech ich piekło pochłonie! :satan:

Komplet sprżegła pada na gwarancji co robić.

: czw kwie 21, 2016 07:41
autor: ROBAL_26
Michał_1977, ja mam podobną sytuację u siebie ,tylko ze ja założyłem komplet SACHSa , sprzęgło miało uślizgi między 2600-2900obr ,po zwaleniu skrzyni co nie jest chwilą moment w 4x4 okazało się że tarcza brała 1-1,5 cm od zewnętrznej krawędzi tarczy ,zaopatrzyłem się w tarczę obitą okładzina z domieszką kevlaru i uślizgów już nie ma ale podczas wymiany tarczy widziałem że nowy 2mass po przelocie 15kkm i miał miększe oznaki zużycia (luzy) jak stary oryginalny przy przebiegu 185kkm ,normalnie szok co to się dzieje , kilku kolegów z scp również miało te problemy :-(

Komplet sprżegła pada na gwarancji co robić.

: pt kwie 22, 2016 16:38
autor: Michał_1977
ROBAL_26 pisze:okazało się że tarcza brała 1-1,5 cm od zewnętrznej krawędzi tarczy
To w tym LUK-u o którym wspomniałem,było identycznie :bajer: Mało tego,żeby było śmieszniej,sprawdziłem liniałem Sachsa i też pewnie tak bierze,bo pod liniałem robiła się klinowata szczelina zwiększająca się w stronę wewnętrzną zamachu i docisku. Pewnie w Sachsie jest lepsza okładzina na tarczy i dlatego uślizgów brak.

Niech ich .... strzeli z tymi częściami co teraz robią :panna:
Ruskie czy Amerykańskie,to i tak robione na Taiwanie :banghead: