Forum.VWGolf.pl

Witam,

Problem (a może nie problem tylko coś normalnego) polega na tym, że jadąc około 30-35 km/h na dwójce odpuszczam całkowicie gaz, samochód wytraca prędkość ale tylko do 20 km/h, potem auto jedzie samo (nie przyspiesza ani nie zwalnia, jedzie ze stałą prędkością 20 km/h) mimo, że nie wciskam w ogóle pedału gazu a droga jest prosta, bez żadnych pochyleń.

Gdy wrzucę na luz momentalnie prędkość zostaje zredukowana. Z wytracaniem prędkości za pomocą redukcji biegów także nie ma żadnego problemu. Po prostu dziwi mnie taki stan rzeczy, zawsze byłem święcie przekonany, że gdy puszczę gaz a samochód będzie na biegu to mimo wszystko w końcu wytraci prędkość i zgaśnie. Nie wiem czy się przyda czy nie ale silnik to 1.9 TDI.

Kolego ty tak na poważnie z tym pytaniem?

Dobre ;D

Może i to dziwne ale nie wszyscy muszą posiadać taką wiedzę ;] Dzięki za nic, z innych for dowiedziałem się, że to normalne

sliwa1, noo sory ale z takim pytaniem wyskoczyłeś , ze pewnie większość się zastanawia czy masz prawo jazdy

A co ty byś chciał żeby Ci prędkość spadała do 0 aż auto zgaśnie?

Nie no,nie gniewaj się.Nie miałem nic złego na myśli.Ale tym pytaniem po prostu zamurowałeś chyba wszystkich.Tu znalazłem ciekawy link odnośnie przeniesienia napędu:
http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-por ... chodowego/#" onclick="window.open(this.href);return false;
Co nieco powinno ci wyjaśnić,plus jeszcze kilka porad.
A z tym co opisałeś odnośnie swojego samochodu,to wszystko jest w porządku.

to nie motorynka na gaźniku ze komp nie skoryguje dawki dla utrzymania jałowych