Forum.VWGolf.pl

Witam całe forum!
Posiadam MK3 1,9 TDI 1Z 1996r. jadąc z miasta stałem na światłach chciałem wrzucić bieg pierwszy i ruszyć, ale niestety wpadło sprzęgło do podłogi, i musiałem zostać scholowany. W domu otworzyłem maskę i zobaczyłem to:
dolna rurka prowadzi do (chyba to się nazywa wysprzęglik)
coś mi świta, że ten otwór z obrazka 1 powinien łączyć się rurką, która wychodzi z pojemniczka na płyn hamulcowy czy może po prostu go czym zaślepić, śruba bądź jakiś plastik. Jak uzupełnić utracony płyn, dolać go do skrzyni ? czy do zbiorniczka od płynu hamulcowego ? Proszę o pomoc, bo auto stoi, a bardzo mi potrzebne!

mati1342 pisze:coś mi świta, że ten otwór z obrazka 1 powinien łączyć się rurką, która wychodzi z pojemniczka na płyn hamulcowy

Bardzo dobrze Ci świta.Załóż go,odpowietrz układ i będzie po sprawie

mati1342 pisze:Jak uzupełnić utracony płyn, dolać go do skrzyni ? czy do zbiorniczka od płynu hamulcowego ?

Do zbiorniczka- płyn hamulcowy DOT4.
Zastanów się,czy ktoś Ci psikusa nie zrobił,bo to trochę (a nawet bardzo) dziwne jest,że spadł przy pompie sprzęgłowej i przy zbiorniczku...
Wyparował?

Dobra wiec teraz tak, założyłem tą rurkę i zabrałem się za odpowietrzanie razem z kolega, ja naciskałem na pedał, a on odkręcał no i płyn sikał wiec zakręciliśmy. Jednak pedał chodzi bardzo dziwnie nie stawia oporu tylko wpada i mogę go tylko wyciągnąć, oczywiście jest sprężyna założona dlatego tak chodzi:) więc pomyślałem ze to wysprzęglik wiec go wykręciłem, ale wygląda na dobry. Jak wciskałem ten drut i tworzył jakieś ciśnienie jak zakrywałem palcem, powietrze wychodziło i syczało no to go wkręciłem. Ale pedał chodzi tak samo, chciałem odpowietrzyć ale nic z tego , namachałem się a płyn i tak nie leciał. Co tu teraz zrobić ? ta pompka poszła co wchodzi do środka i nachodzi na pedał ? tylko jak to wyjąć ? dojście to jedna masakra.. czy może coś innego. Pomocy !!

hmm ?

mati1342 pisze:hmm ?

Nie smarujemy posta pod postem jednego dnia!

mati1342 pisze:Co tu teraz zrobić ?

Odpowietrzyć pompkę sprzęgłową. Nie zauważyłeś,że przy niej też jest odpowietrznik
Zrób tak: wstępnie "odpowietrz" wysprzęglik,następnie całkowicie odpowietrz pompkę i na końcu całkowicie wysprzęglik.

Układu sprzęgła nie odpowietrza się tak jak hamulców, że pompujesz pedałem sprzęgła bo on zostaje w podłodze i nie odbija. Zrób tak, że odciąg troszkę płynu strzykawką ze zbiorniczka hamulcowego, ale tyle żeby było powyżej przewodu zasilania pompy sprzęgła. Bierzesz dużą strzykawkę, nasadzasz na nią jakiś przewód przezroczysty średnicą dopasowany do odpowietrznika (musi być naprawdę duża strzykawka) i wypełniasz ją płynem hamulcowym. Koniec przewodu nasadzasz na odpowietrznik wysprzęglika. Jedna osoba luzuję delikatnie odpowietrznik, a druga w tym czasie wtłacza strzykawką płyn do układu. Jak zacznie rosnąć poziom płynu w zbiorniczku to zakręcamy odpowietrznik, żeby nadmiar płynu nie wypłynął ze zbiorniczka. Robisz tak kilka razy, że odlewasz nadmiar płynu ze zbiorniczka i wtłaczasz aż przestaną lecieć bąble powietrza w zbiorniczku tylko będzie sam płyn. Tylko należy pamiętać że odciągamy tyle płynu żeby nie było poniżej przewodu zasilającego pompę sprzęgła bo znowu ją zapowietrzymy.