Zacięty wsteczny

[czarnykurczak]

Panowie,

dziś poszedłem na parking żeby wziąć malinę i pojechać na zakupy. Tydzień temu zostawiłem ją tam na wstecznym i dziś pomimo ostrego szarpania się z lewarkiem nie udało mi się wyrzucić na luz. Próbowałem ze sprzęgłem i bez sprzęgła. Lewarek jedynie lekko drgnął w górę. Co tam się mogło zaciąć?

Pozdrawiam

[Shmatan]

Zdarza się - niech ktoś buja samochodem przód tył (bez wciśniętego sprzęgła) do wyczuwalnego odbicia, a Ty w trakcie próbuj wcisnąć sprzęgło i wrzucić luz.

[Cobra_vs]

Witam
Od jakiegoś czasu mam problem ze wstecznym a dokładnie wyrzuceniem z biegu wstecznego. Najczęściej dzieje się to na zimnym silniku, jak trochę dźwignią poruszam to uda się wyrzucić bieg ostatnio zauważyłem, że pomaga też lekkie dodanie gazu na wciśniętym sprzęgle (tak jak w ciężarówkach przy zmianie biegów . Sprzęgło/dwumas/olej w skrzyni wymienione 3tys km temu. Co może być przyczyną bo już mi ręce opadają . Sprawa z pierwszym biegiem też się zmieniła dawniej gdy przejeżdżałem przez próg zwalniający z małą prędkością wrzucałem jedynkę żeby nie dusić auta na niskich obrotach od niedawna jedynka wchodzi ciężej. WW rzeczy miały miejsce przed wymianą sprzęgła.

pozdrawiam

[W&M-PITER]

a linki, cięgna i przeguby od lewarka sprawdzałeś? Miałem kiedys to samo i z tego co pamiętam wymiana którejś linki od lewarka zmiany biegów pomogła

[Cobra_vs]

mechanik przy zmianie dwumasa miał wszystko sprawdzić i mówił że jest ok.

[Michał_1977]

Cobra_vs, połączyłem tematy,bo pewnie nie zauważyłeś,że 2 pozycje niżej wisiał ten temat
Powinienem wywalić go w chorobę i dowalić warna za pkt.2 regulaminu forum,bo nowicjuszem nie jesteś:

Dołączył(a): 02 gru 2008 12:20

[Cobra_vs]

Michał_1977 Sorki na pewno to się nie powtórzy. Przynajmniej się postaram.

czarnykurczak - Spróbuj na zakleszczonym wstecznym, wysprzęglić dodać gazu nie dużo tak do 1500rpm i jednocześnie wybić bieg u mnie to działa.

Jutro rano sprawdzę jak dla mnie niewiarygodną teorię na temat tego problemu i opiszę jak zadziała.

Aktualizacja:
Właśnie sprawdziłem jak dla mnie niewiarygodną teorię, wyjeżdżając z parkingu tyłem najpierw skręcam max w lewo a później prawo i wtedy zakleszczony wsteczny z trudem wyskakiwał, dzisiaj po ostatnim skręcie w prawo skręciłem koła max w lewo i bez problemu bieg wyskoczył, jak dla mnie to hydrozagadka

macie może jakieś teorie?

[czarnykurczak]

Dziś poszedłem na parking, odpaliłem golfa na wciśniętym sprzęgle, szarpnął do tyłu i dało się bieg wyjąć. Dziwi mnie nieco (i zastanawia...) to szarpnięcie ale ważne, że mogę jeździć też do przodu .