Forum.VWGolf.pl

Witam.
Kilka tygodni temu wymieniałem w moim mk4 99r. 90 km alh rozrząd wraz z filtrem paliwa. Najwidoczniej mechanikowi rozlała się ropa w komorze silnika przez co dość mocno było ją czuć na zewnątrz auta. Postanowiłem umyć całą komorę gdyż nie mogłem zlokalizować miejsca rozlania ropy. Po umyciu nieprzyjemny zapach zniknął ale pojawił się problem ze zmianą biegów. A mianowicie biegi wchodzą topornie, z oporem. Nie za każdym razem ale w większości przypadków. Dodam, że przed umyciem wszystko działało bez zarzutu. Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny? Nasmarowałem i naoliwiłem linki i te elementy widoczne z góry skrzyni. Nie jestem mechanikiem wiec nie znam fachowych nazw tych elementów.

Sprawa prosta wymyłeś smar w mechanizmie zmieniającym biegi, potrzeba ci teraz smar miedziowy i ponowne przesmarowanie całego mechanizmu.

Nie wiem czym to smarowałeś ale miałem to samo i pomogło.

Dziękuje za podpowiedź. Rozumiem,że ten mechanizm to,to co widać patrząc na skrzynie z góry? Bo to właśnie smarowałem Nie miałem za wiele czasu więc posmarowałem to zwykłym smarem,który miałem pod ręką. Kupię ten miedziowy jak piszesz i poprawie.

Nasmarowałem smarem miedziowym tak jak pisałeś ten mechanizm. Przejechałem jakieś 150 km,jest poprawa ale problem nie zniknął całkowicie. Czasami czuć na lewarku opór przy wrzucaniu biegów,tak mniej więcej w połowie skoku lewarka. Najczęściej na 3 i 5 biegu.

Linki pewnie już do wymiany. Pojeździj jeszcze i problem w większym stopniu powinien zniknąć.

Pomalutku problem ustępuje. Mam jeszcze pytanie odnośnie odpowietrzenia sprzęgła ponieważ miałem zmieniany płyn hamulcowy przy wymianie rozrządu. Czy warto to zrobić czy może nie ruszać. Czy mogę przez to pogorszyć prace sprzęgła?

Nie ruszaj jak nie masz problemu ze sprzęgłem, bo możesz urwać odpowietrznik bo pewnie kilka lat nikt go nie odkręcał.

Z pedałem sprzęgła nie ma problemu. Pracuje plynnie. Nie zawiesza się jak można tak powiedzieć. Wraca też dobrze. Czasami 1 i wsteczny ciężej wchodzą wiec pomyslalem ze moze odpowietrzenie cos pomoze. Tak jak piszesz. Ja mam auto 6 lat. Nic przy sprzegle nie robilem. Nic nie cieknie, nie skrzeczy Ok. Nie ruszam zeby nie narobic balaganu.

Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam