Forum.VWGolf.pl

Witam , zaobserwowałem iż w moim nowym nabytku biegi ciężko się wrzuca im wyżej tym lżej .
2 bieg bardzo ciężko wchodzi ,( ruszam z 1 , wciskam sprzęgło i jak samochód ma nie dużą prędkość to 2 wchodzi w miare łądnie z redukcją na 2 już jest gorzej.) Ja daje sobie radę
Moja dziewczyna mówi że nawet coś zgrzytnie , boje się że by nie rozwaliła jej do końca.
Samochód jak stoi biegi wchodzą lżej . U was też wchodzą z oporem ? Ja w swoim fordzie zmieniam 2 palcami . W golfie potrzebuje użyć trochę siły.
Mechanik powiedział że kończy się sprzęgło bo pedał już wysoko bierze .
Natomiast drugi mechanik powiedział żę w WV takie jest właśnie sprzęgło i nic się nie kończy sam jeździ borą.
Jak to jest u was ?
Morzę podjadę na jakiś spot to ktoś by zobaczył i porównał .
Zapomniałem dodać , jak wsiadłem do samochodu odpaliłem wcisnąłem sprzęgło to nie mogłem wypiąć 1 dopiero trochę na siłę i wyszła .
Może faktycznie sprzęgło do zrobienia .

Na moje oko też sprzęgło ... więc ciesz się bo podobny objaw ma padający synchronizator, ale dotyczyłoby to tylko jednego biegu a nie wszystkich.

U mnie jest bardzo podobnie. Jaki masz przebieg?

podłączałem go pod kompa i jest tyle co na liczniku . Jakieś 216 tyś A ile ma naprawdę to nie powiem.
Dzisiaj trochę nim pojeździłem , teoretycznie da rade nim jeździć , nie ma tragedii , ale to pewnie wczesne stadium wymiany sprzęgła.
Na zgaszonym wszystkie biegi wchodzą dobrze .
Nigdy jeszcze nie miałem w rodzinie takiego samochodu .
Ja jeżdżę rozklekotanym mondeo z 97r. i u mnie biegi wchodzą jak w masło .
Może to kwestia po prostu trochę lepszego auta.
Sam już nie wiem.
W razie co ile kosztuje sprzęgło ? ile liczą za wymianę ?
Dużo tam jest roboty ?
Co tam w komplecie do wymiany wchodzi ? rozumiem że tarcza + docisk .... Coś jeszcze ?

Wysokość "brania" czyli moment zasprzeglania sprzęgła odczuwany na pedale, w tym przypadku "wysoko" nie świadczy o zużyciu sprzęgła. Sprzeglo jest hydrauliczne i tttm. Zacznij od wymiany oleju w skrzyni lub sprawdzenia poziomu.

Dzięki Fafik

Synchronizatory nie lubią starego oleju... na forum znajdziesz jaki olej i jak wymienić.

Ja mam 170 tyś przebiegu, auto mam od nowości. Sprzęgło jeszcze nie było robione, skrzynia też, z resztą nic nie było w aucie jeszcze robione, teraz dopiero aku wymieniłem pierwszy raz

Mój mechanik zasugerował sprzęgło lub właśnie poziom oleju, żeby sprawdzić. Po niedzieli się do niego wybieram, więc popatrzy co to może być. Chociaż tak się zastanawiam, czy sprzęgła tak czy siak nie zmienić, w sumie już ma parę kilometrów i 10 lat.

js22 pisze:Chociaż tak się zastanawiam, czy sprzęgła tak czy siak nie zmienić, w sumie już ma parę kilometrów i 10 lat.

Moim zdaniem jak nie cieknie na wałku od strony skrzyni lub na wale od strony silnika, sprzęgło się nie ślizga to szkoda pieniędzy ponieważ najzwyczajniej w świecie wszystko jest ok. Gdzieś czytałem (nie mogę tego znaleźć żeby wkleić na potwierdzenie), że producenci skrzyń zalecają wymianę oleju w skrzyniach manualnych i teraz żeby nie skłamać... co 100 000 tyś. Oczywiście w serwisówce napisane jest, że oleju w skrzyni manualnej się nie wymienia.

Agata1985, sprzęgło komplet pewnie z 400 zł, zrzucenie skrzyni zapewne z 250 - 300 zł. Odpowiedni olej do skrzyni w ASO 80 zł. Więc albo w ciemno wymieniasz sprzęgło i jesteś lżejszy o 700 zł lub zaczynasz od tańszych rzeczy które można zrobić.

Jeszcze przed wymianą oleju przyjrzałbym się elementowi 1J0 711 729 F schaltconsole lub cosole (nie znam nazwy polskiej). Tu masz temat z niemieckiego forum. http://www.golf4.de/jetzt-nehme-ich-es- ... esung.html. Element się uszkodził i właśnie powodował problemy z 1 i 2 biegiem.
Element 26


P.S Gdybym był mechanikiem obstawałbym przy sprzęgle, w końcu trzy stówki by wpadło w kieszeń.

Są 3 wyjścia
- Jeździć delikatnie i zobaczyć co się będzie działo ze sprzęgłem
- Dolać mu tylko świeżego płynu i zobaczyć
- wymienić sprzęgło
Ewentualnie nasmarować te wodziki które pokazałeś , że by luźniej chodziły

Zmieniłem olej w skrzyni , objaw pozostał , tzn jeśli samochód ( nawet delikatnie ) się toczy to nie moge wrzucić 1 biegu , musze całkowicie się zatrzymać , bieg z 1 na 2 wchodzi na zimnym leciuteńko aż za lekko na rozgrzanym normalnie , a przy redukcji na rozgrzanym wchodzi ciężko , nie zgrzyta nic nie słychać , poprostu jak by coś go blokowało , zastanawiam się czy to nie wybierak lub synchronizator.

To pierwsze

Piszesz że wybierak ?
Opłacalna naprawa ? Czy wymiana skrzyni biegów ?
Czy poczekać aż do wymiany sprzęgła ?

Agata1985 pisze:Opłacalna naprawa ? Czy wymiana skrzyni biegów ?

Wybierak to mechanizm przy skrzyni. Nie cała skrzynia. Więc naprawa nie będzie droga