Witam,
Mam problem w Golfie V 2.0 TDI. Podczas ruszania lub zmiany biegów słyszę stuknięcie, na kierownicy czuje drganie i uczucie jakby na kołach pojawiał się opór. Silnik działa poprawnie, podczas skręcania nie słychać żadnych stuków, auto prowadzi się poprawnie, jedynie te stuki podczas ruszania i zmiany biegów. Gdy auto wejdzie na obroty i się lekko rozpędzi drgania ustępują. Dodatkowo gdy wjeżdżałem w dziury na naszych pięknych drogach słyszałem metaliczne stuknięcia (dlatego może to coś w zawieszeniu?). Czy ktokolwiek spotkał się z podobnym przypadkiem? Co to może być?
Dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Stuki i drgania podczas ruszania i zmiany biegów
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Stuki i drgania podczas ruszania i zmiany biegów
Podjedż na diagnostykę niech przetrzepią zawieszenie , badanie nie jest drogie a może wykazać co nawala , jeśli zawiecha będzie oki to wtedy trzeba będzie szukać dalej , poduchy silnika lub skrzyni
-
- Nowicjusz
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz wrz 11, 2011 15:49
Stuki i drgania podczas ruszania i zmiany biegów
Mam V w benzynie 1.4 6 biegów - też mam taki dziwny dzwięk podczas włączania biegów - podobno tak maja te auta. Stuki w zawieszeniu też mam ale tylko jeśli zjadę
na drogę żwirową piskową na drodze tego nie słychać. Byłem na diagnostyce zawieszenia i nic nie wyszło. To tak jakby kamienie przyklejające się opon słychać. Na asfalcie tego
nie ma.
na drogę żwirową piskową na drodze tego nie słychać. Byłem na diagnostyce zawieszenia i nic nie wyszło. To tak jakby kamienie przyklejające się opon słychać. Na asfalcie tego
nie ma.
Stuki i drgania podczas ruszania i zmiany biegów
plechu, nie wina sprzęgła? Ewentualnie poduszki pod silnikiem.
Re: Stuki i drgania podczas ruszania i zmiany biegów
Wróciłem od mechanika. okazało się, że urwała się śruba mocująca skrzynie biegów do silnika. Musiała odkręcać się od pewnego czasu i niestety w końcu nie wytrzymała i złamała się w połowie. Na szczęście naprawa nie była trudna i teraz auto śmiga aż miło. Jedyną dodatkową konsekwencją usterki jest rozszczelnienie klimy , uciążliwe szczególnie w te upały. Ruszający się silnik (nie miał trzymania w tylnej części wiec przy dodawaniu gazu przemieszczał się do przodu), paskiem rozrządu przetarł jedną z gumowych rurek klimy. Zatem czeka mnie jeszcze wymiana tego elementu i napełnienie klimy. Mogło być gorzej...eXstra pisze:plechu, nie wina sprzęgła? Ewentualnie poduszki pod silnikiem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości