Forum.VWGolf.pl

Witam poszukuje jakiegoś zabezpieczenia do mojego samochodu morze mi ktoś doradzi rozważam kilka propozycji jedna to blokada skrzyni biegów firmy niedźwiedź lock, ale słyszałem, że idzie to obejść otwierając maskę i przełączając bieg bezpośrednio przy skrzyni?
Poszperałem w necie i znalazłem jeszcze coś jest blokada maski z immobiliserem firmy rod-lock może ktoś posiada coś takiego? Z góry dziękuje za poradę.

Ja bym proponował ZEDER. Na TVN Turbo testowali i nie dali rady tego przejść Są filmiki w Necie.

S7TDI pisze:Ja bym proponował ZEDER. Na TVN Turbo testowali i nie dali rady tego przejść

drogie i już chwilę jest na rynku, więc kwestią czasu będzie złamanie tego. Tak ja przynajmniej myślę.

kulio pisze:

S7TDI pisze:Ja bym proponował ZEDER. Na TVN Turbo testowali i nie dali rady tego przejść

drogie i już chwilę jest na rynku, więc kwestią czasu będzie złamanie tego. Tak ja przynajmniej myślę.

Bo też jeszcze nie stworzono (i pewnie nigdy nie będzie) takiego zabezpieczenia które w 100% ochroni auto przed złodziejem. Dodam, złodziejem bez lawety. Każde zabezpieczenie ma na celu maksymalne wydłużenie i zniechęcenie złodzieja do "pracy". Liczy się czas, jak złodziej nie da rady odpalić w przeciągu kilku minut, zazwyczaj odpuszcza temat.

zeder - " onclick="window.open(this.href);return false;
jest jeszcze wiele filmikow ktore pokazuja jak rozbroic ten zamek. Wg mnie szkoda na niego kasy.

Czytałem sporo o tym i wyczytałem, że te filmiki ze złamaniem Zedera to ściema. Różni się wyglądem od oryginalnego. Przecież oryginał ma taki specjalny klucz, z dziurami, a na tym filmiku widzisz miejsce żeby włożyć w ogóle gdzieś taki klucz? Bo jak dla mnie dziurka jest za mała.

Ogólnie najlepiej zrobić taki patent o którym nikt nie wie. Czyli odcięcie zapłonu lub/i pompy paliwa umieszczone w takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. Widziałem parę takich ciekawych patentów, no ale pisać nie będę konkretnie - wiadomo z jakiego powodu.

S7TDI pisze: Ogólnie najlepiej zrobić taki patent o którym nikt nie wie. Czyli odcięcie zapłonu lub/i pompy paliwa umieszczone w takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. Widziałem parę takich ciekawych patentów, no ale pisać nie będę konkretnie - wiadomo z jakiego powodu.

no niby tak, ale jak będzie chciał to przyjedzie lawetą i wtedy nic nie pomoże

S7TDI pisze:Czytałem sporo o tym i wyczytałem, że te filmiki ze złamaniem Zedera to ściema. Różni się wyglądem od oryginalnego. Przecież oryginał ma taki specjalny klucz, z dziurami, a na tym filmiku widzisz miejsce żeby włożyć w ogóle gdzieś taki klucz? Bo jak dla mnie dziurka jest za mała.

Ogólnie najlepiej zrobić taki patent o którym nikt nie wie. Czyli odcięcie zapłonu lub/i pompy paliwa umieszczone w takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. Widziałem parę takich ciekawych patentów, no ale pisać nie będę konkretnie - wiadomo z jakiego powodu.

" onclick="window.open(this.href);return false;
http://zeder-unlock.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

A poza tym to ze strona zedera pisze ze podróby sa na filmikach to tez nie mozna wierzyć w 100%. Przeciez nie napisza ci ze zabezpieczenia za 1000zl jest tak latwo otworzyc. Zeder broni swojego interesu i chce aby był uważany za najlepsze zabezpieczenie.

Ogolnie to wg mnie to za cenę tego lepiej zrobic kilka mniejszych (tańszych) zabezpieczeń, bo one mogą pomóc podczas kradzieży, wydluzajac czas odpalenia. Nie wszystkie naraz odnajdzie włamywacz tylko po kolej będzie szukać co jeszcze mu przeszkadza w odjechaniu.

No ale lawetą nie zabierze Ci auta z każdego miejsca. Auto musiałoby być idealnie ustawione. A wystarczy zaparkować tak żeby się nie dało podjechać i już. Podobno tylko 0,1% kradzieży odbywa się za pomocą lawety

Ja bym wolał takiego Zedera niż jakiekolwiek blokady skrzyni biegów czy alarmy. Przynajmniej wiem, że pierwszy lepszy tego nie rozbroi. A jak ktoś bardzo Ci będzie chciał ukraść auto to zrobi to tak czy siak. Ostatnio ktoś tu opisywał akcję, że złodzieje weszli do domu, znaleźli kluczyki, przestawili jedno auto żeby wyjechać drugim itp. Równie dobrze ktoś może się zaczaić jak wchodzisz do auta, wali Ci z bejsbola w łeb i zabiera bez kombinowania...

Najlepszym zabezpieczeniem jest AC i tyle.

Jak się kupuję auto z najbardziej zagrożonej grupy to trzeba liczyć się z tym, że pewnego dnia możemy się zdziwić i trzeba wygrzebać te dodatkowe pare stówek na dodatkowe ubezpieczenie.
Oczywiście, że żadne AC nie zrekompensuje nam w całości samochodu i tego, że np. przez jakiś czas nim jeździliśmy, to zrobiliśmy, tamto zrobiliśmy, ale zawsze jakiś % odzyskamy. Do tego ukryte pstryczki i można spać spokojnie.

Tylko, że takie AC to kupa kasy... Myślę, że lepszym wyborem jest coś takiego jak Start Casco - niektórzy ubezpieczyciele to oferują - jest to ubezpieczenie od samej kradzieży i jest o wiele tańsze. I w przypadku szkody z własnej winy też jakieś 20% czy ileś tam pokrywają, więc na jakieś samo malowanko wystarczy w razie czego

Sry, że ta perfidnie odkopałem, ale...

byłem dzisiaj w miejscu wskazanym przez producenta (ZEDERa)w Łodzi i się dowiedziałem, że nie jest tak kolorowo jak piszą:

-montaż nie zajmuje 2-3 godziny tak jak piszą - facet powiedział, że cały układ kierowniczy trzeba wyciągać...
-koszt do MKIV to nie mniej niż 2500PLNów...
-w sumie to mi powiedział, że pracownicy, którzy byli na szkoleniu w ZEDERZe już nie pracują na serwisie oraz w związku z małym popytem na te zabezpieczenia nie wysyłali kolejnych - co za tym idzie - można to prawdopodobnie najbliżej założyć w Wa-wie...

W gestii osobistych przemyśleń to jeszcze na tej stronie jest wywiad z gościem, któremu rzekomo chcieli ukraść samochód i rozmawiał z dziennikarzem radośnie trzymając w dłoniach przekładnie kierowniczą od swojego auta... więc wyobraźcie sobie nieudaną próbę kradzieży - złodziej uszkadza zabezpieczenie i zaczynają się kolejne koszty...

Rozpisałem się o wadach...a w kwestii zalet to każdy chyba trafi na stronę producenta...

krazorek pisze:-koszt do MKIV to nie mniej niż 2500PLNów...

Czyli na 2-3 lata AC wystarczy. Na MiniCasco jeszcze więcej. Do tego konieczność pamiętania o jakimś badziewiu na kierownicy. Raz zapomnisz i Ci buchną auto bo po bułki tylko wyszedłeś do sklepu.

Powiem ci tak. Ja mam blokadę skrzyni Niedźwiedź-Lock i wiem, ze nie jest tak łatwo ukraść samochód z tym zabezpieczeniem. Wszyscy naoglądali się jakiś filmików, że niby łatwo to odblokować, bo jest tylko tanią sztuczką do nakręcenia. A samo zabezpieczenie jest trudne do demontażu. A jak szajka weźmie auto na lawetę to nic cię nie uchroni. Jeśli chodzi o Niedźwiedzia to polecam.