Forum.VWGolf.pl

Witam. Od pewnego czasu mam problem ze swoja trojka. Mianowicie...kiedy silnik jest zimny wszystko jest ok...po rozgrzaniu się begi zaczynają ciężko wchodzić...szczególnie 1 i dwójka, na wstecznym zgrzyta...kiedy wrzucę piątkę słyszę dziwny gwizd(świst)...Czy mało oleju w skrzyni?co to za przyczyna? Proszę o porady...

Miałem identyczny problem...niestety nie obeszło się bez zmiany skrzyni.
Oczywiście kontrola poziomu oleju,to podstawa i od tego powinieneś zacząć

sprawdź czy ze sprzęgłem jest wszystko ok i czy z mechanizmem wysprzęglania jest ok.

Widzisz.. miałem tak samo... w drodze na RedBull X-Fighters na trasie A2 piszczało coraz głośniej aż nagle walnęło coś i nagle nie było piątki 1,2,3,4 były a 5 już nie Ale nie przejąłem się tym zbytnio bo na 4 też leciał 160 ;] tylko spalanie troszkę urosło... Ale priorytetem było tam dotrzeć... i się udało..

panowie, piąty bieg to akurat najmniejszy problem, bo zdejmujesz lewe koło i plastikowe nadkole i tam masz dekiel który przykrywa głównie zęby od piątego biegu. Więc jeśli macie obawy to spokojnie można tam zajrzeć, tylko przechylić wóz tak żeby olej się nie wylewał.

Michał_1977 pisze:Miałem identyczny problem...niestety nie obeszło się bez zmiany skrzyni.

to żadna diagnoza, że skrzynia się sypnęła, tylko co w tej skrzyni. Przy przebiegach rzędu 300kkm cieżko wymagać od skrzyni żeby pracowała jak trzeba.

-=ren=- pisze:to żadna diagnoza, że skrzynia się sypnęła, tylko co w tej skrzyni

Właśnie,że zdiagnozowałem.Rozebrałem skrzynkę na czynniki pierwsze i okazało się,że wszystkie łożyska poszły się kochać.Komplet w ASO-1380zł,zamienników nie ma.Skrzynia poszła w pudło,tak jak ją rozebrałem-na części.
Generalnie chodzi o to,że jak łożyska mają luzy,to wałki oddalają się od siebie lub przybliżają i stąd gwizd,chrobotanie,zgrzytanie itp...
Teraz wyraziłem się jasno?

teraz wyraziłeś się jak najbardziej jasno, AVE

Michał_1977 pisze:Komplet w ASO-1380zł

to równowartość dwóch mkdwójek ja jeszcze nie szukałem łożysk do skrzyni. Wydaje mi się że za 100plnów jeżdząca skrzynia nie jest problemem na rynku wtónym...

witam, panowie okazało się ze sprzęgło do wymiany i przy okazji uzupełnienie oleju. nie zgrzyta juz i wszystko ok ale problem "świstu" na piątym biegu pozostał nadal...

wiec co sugerujecie panowie?

Wymień sprzęgło i ujeżdżaj dalej swoją bestię o ile ten świst nie będzie Ci przeszkadzał. Ja zawsze podgłaśniałem radio i po sprawie. Autko ma swoje lata wiadomo, jak już ktoś wcześniej wspomniał łożyska do wymiany. Podobnie będzie i u Ciebie w skrzyni bo świszczy łożysko na wałku 5-go biegu. Producent zapewniał, że raz wlany olej w skrzyni posłuży do końca jej żywota. Okazuje się, że lepiej raz na parę lat wymienić ten olej. Większość skrzynek przecieka, dlatego też są ubytki którymi mało kto się przejmuje (a można dolać tej oliwy). Jak jeszcze miałem jettke to pamiętam, że miałem problem z biegami dość ciężko wchodziły. Po wymianie oleju skrzynia odżyła, ale świst pozostał i właśnie na 5-tym biegu. Rozpaść się nie rozpadnie więc szerokiej drogi

Witam i odswieze temat u mnie przy zmianie na 5 -ieg zawsze jest swist olej sprawdzony jest stan wiec chyba łozysko samochod juz troszke ma nalatanebo 330 tysmusle ze tylko jezdzic az sie rozsypie calkiem albo wymiana skrzyni co sadzicie o tym