Forum.VWGolf.pl

Witam
Jak w temacie: na jałowym czuję delikatne pulsowanie pod stopą w górnym położeniu pedału. Gdy wciskam głębiej - zanika.
Podczas jazdy już tego nie ma.

Nie jest to jakieś mocne, ale drażniące.
Czego to może być objaw ?

Może podrobiło/siadło lekko "słoneczko" w docisku sprzęgła. Ogólnie jest dosyć często spotykane ale nie każdy zdaje sobie z tego sprawę.Mozna z tym jeździć spokojnie.

Raczej nie polecam takiej jazdy.W tej chwili łożysko oporowe(wyciskowe) pracuje ciągle.Podejście słoneczka może również oznaczać zjechaną tarczę sprzęgła, więc albo podreguluj linkę sprzęgła( o ile to możliwe), albo wymień tarczę i słoneczko oraz łożysko oporowe

Co dziwne. Dzisiaj to obserwowałem i to się dzieje, jak się zagrzeje już maszyneria.
Na zimno tego nie ma.

Czyli co ? Tak czy siak trzeba rozbierać bebechy prawda ?

podreguluj linkę sprzęgła( o ile to możliwe

niemożliwe. sprzęgło hydrauliczne.

Samarexus, przejechałem ponad 20 tysięcy z takim pulsowaniem i ani się nie pogłębia, ani nie maleje, więc pewnie wpływ na sprzęgło i jego działanie ma to znikomy, albo mam szczęście, że nic się nie zesrało

WAGA...Przy sprzęgle hydraulicznum(skoda s 100 120)) można regulować długość trzpienia między siłownikiem a popychaczem sprzęgła ewentualnie..
Guziołek...chwalmy zatem VW..

No nic, będę obserwował.
BTW: ostatnio stwierdziłem, że 110km nic nie jedzie
no a przynajmniej do 4500 obr.