Forum.VWGolf.pl

W moim VW touranie DSG 1,9 tdi tylko przy prędkości 70-90km/h (niezależnie od biegu 5 lub 6) drzy karoseria - przy tej prędkości jak docisnę pedał gazu to drżenie jest coraz większe ale przy około 100 km/h zanika. Przy zapalaniu,gaszeniu,ruszaniu - nic się nie dzieje. Czytałem że jeśli dwumas to objawy są przy ruszaniu, przy małych prędkościach - ja mam inaczej - czy to zużyte koło dwumasowe ?

Hmmm takie akcje dzieją się również z powodu opon , felg ...

no tak, ale przy tej 70-tce, jak dodaje gazu wibracje się nasilają - jednak przy około 100km/h ustają. Przy felgach, oponach to chyba nie robi różnicy czy przyspieszam czy nie...

Musiałbyś sprawdzić z 2 kompletem felg i opon .... przynajmniej jedno wykluczymy

DSG maja dwumas??

wesol pisze:DSG maja dwumas??

Wychodzi na to, że tak, skoro skrzynia taka precyzyjna to i musi "elegancko" taki układ pracować.

http://allegro.pl/kolo-zamachowe-dsg-2- ... 16796.html" onclick="window.open(this.href);return false;

cario14 pisze:no tak, ale przy tej 70-tce, jak dodaje gazu wibracje się nasilają

Gdyby to były koła to wpadały by w wibracje podczas jazdy i przyspieszania przy wyższych prędkościach tym bardziej, tak na zdrowy rozum kombinując.

cario14 pisze:70-90km/h

90km/h na 5 to ok ale na 6 to już nisko a takie opory i drgania dobijają dwumasa,

nie no koniec swiata. A myslalem ze przynajmniej jak sie kupi automata to problemu z tym nie ma. Coprawda skrzynia dobiera sobie rak biegi ze zapewne dlugo wytrzymuje taki dwumas ale co to sie porobilo w tej motoryzacji.

A to nie jest normalnie że jak dieslowi na wolnych obrotach przyciśnie się gazu to wibruje? Ja jak np z 60 na piątce przyśpieszam delikatnie gazem to jest normalnie, ale jak wcisnę więcej to też takie wibracje, może buczenie jest, u brata w mercedesie w202 220d jest tak samo a przy ja wiem.. 70 km/h zanika. Tak samo jak z krzyżówki przy ~30 km/h na trójce zjeżdżamy to jest tak samo. Silnik wtedy ma jakieś niecałe 1.5k obrotów. Oczywiście poniżej tej granicy staram się nie jeździć, ale czasami.. Co prawda te nasze to starsze dieselki

italiano_83 pisze:Gdyby to były koła to wpadały by w wibracje podczas jazdy i przyspieszania przy wyższych prędkościach tym bardziej, tak na zdrowy rozum kombinując.

Szanuje Twoje słowa ale tu się nie zgodzę, już dwukrotnie tego doświadczyłem w dwóch swoich autach i przy prędkościach miedzy 40 a 80 km/h w jednym kończyły się opony a drugim obecnym wywoływała opona która "tupała" ponieważ zalana była uszczelniaczem który poprzedni właściciel zapodał ponieważ miała index prędkości ZR żaden z trzech niemieckich renomowanych serwisów nie chciał skleić ponieważ opon po wyżej indexu V jak się dowiedziałem nie wolno kleić tylko portfelik i po nową wracając do tematu jest to możliwe i najprostszą metodą wykluczenia tego jest podmianka zestawu kół

Niestety nadal mam z tym problem - koło dwumasowe to podobno nie będzie, ponieważ przy ruszaniu nic się nie dzieje i wszystko hula. Byłem u mechanika (już 2 razy) - u dobrego fachowca. Powoli próbujemy znaleźć przyczynę - wymienił mi i wyważył koła - niestety nadal to samo. Najgorsze, że nie jest to za każdym razem. Dzieje się tak jak dość długo jadę pod górkę, później jak jadę z górki to jest to samo ale jak dłużej jadę z górki to znowu ustaje i nawet jak wtedy po dłuższej jeździe z górki podjade pod jakąś mniejszą górke to już tego nie ma.
Pojęcia nie mam o co chodzi - jeżdże i obserwuje ale jak to się nasila to czasem już nawet nie da się jechać bo delikatne dotknięcie pedału gazu powoduje bardzo mocne rzucanie autem. Dodam jeszcze że u mechanika wymieniłem 2 poduszki pod silnikiem, które były nieco zużyte i chcieliśmy to też wykluczyć - wykluczyliśmy - nie pomogło
HEELP!

zruć gumę z przegubów i je obejrzyj możesz podlewarować jedno koło i wrzucić jedynke i obejrzyj czy w przegubach nic nie lata tylko wiesz konkretnie podklinuj koła żeby się nie spier... na Ciebie