Forum.VWGolf.pl

Witam. Jestem od niedawna posiadaczek golfika mk3 1.6 abu. Mam taki problem, że czasami przy wrzucaniu wstecznego trochę zgrzytnie ale nie zawsze czasami wchodzi jak w masełko. Zauważyłem ze gdy jedynka ciężko wchodzi to i wsteczny zazgrzyta a jak ładnie wejdzie to nie zazgrzyta co prawda nie zawsze tak jest ale w 90%. Przejrzałem parę tematów na forum różne są diagnozy tego problemu i ja też coś znalazłem ale chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych forumowiczów Kolega wrzucał biegi a ja zauważyłem że taka gumowa tulejka jest już trochę wyrobiona i ma luzy mam nadzieję że to jest to ale nie wiem jak to się fachowo nazywa http://img828.imageshack.us/img828/5497/zdjcie0105f.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; no i czy to może być powodem zgrzytów.
Pozdrawiam

Wsteczny nie jest synchronizowany i będzie niekiedy zgrzytal. Przed wrzuceniem wstecznego wrzuc III bieg a za chwilę wsteczny. Nawet razu nie zgrzytnie.

prezesik25 pisze:Wsteczny nie jest synchronizowany i będzie niekiedy zgrzytal. Przed wrzuceniem wstecznego wrzuc III bieg a za chwilę wsteczny. Nawet razu nie zgrzytnie.

Pomaga też dwukrotne wciśnięcie sprzęgła

hmm ciekawe patenty zauważyłem że jak zgaszę silnik na luzie to potem nie zgrzyta tak często, a jak na sprzęgle zgaszę to na bank będzie zgrzytał ale mimo wszystko chce wiedzieć jak nazywa się ta gumka fachowo bo na moje oko do wymiany jest jakoś tak lata i się obkręca

a sprobuj wcisnac sprzeglo odczekac 5 sekund i dopiero wrzucic wsteczny :> tez nie powinno zgrzytnac...

a jeśli zastosowawszy się do wszystkich powyższych porad nic nie pomaga? co robimy ? bo mi nie pomogło

Aralfocino,
to zmień sprzegło

. Spróbuj z wyczuciem. Podobnie pojawiały mi się zgrzyty w golfie II, polówce. Jaki jest mój patent ? Luz > wciskam dźwignię > przechylam w lewo > powoli do przodu, ale z wyczuciem tak żeby sama się prowadziła. Dając ją do przodu mam wrażenie jakby jednocześnie szła do góry.

Witam, miałem ten sam problem przy zgrzytaniu wstecznego co sie okazało uszkodzona linka sprzegła na koncu przy skrzyni koniczy sie ona ja to tak nazywam "cyckiem", ale jest to gumowa podkłądka i ona pomaga lince aby nie dostawała luzu, ja własne tą podkąłdke miałem uszkodzona załatwiłem sobie inną podkładkę i wsteczny juz nie zgrzyta. Bo o Ile wiem ABU maja linki z samolrgulatorem mi sie wydaje że mam jeszcze org. bo są nr seryjne a wątpię aby poprzedni właściciel sie pofatygował o org. zamiennik linki kosztuje juz od 98zł majątek nie jest ale warto zobaczyc

:-] u mnie problemem jest to że jak podciągnę za mocno sprzęgło ( nowe, bez samo regulacji-> sztywne za które dałem 96zł ) to sprzęgło nie "odsprzęgla" a jak poluzuję linkę to się ślizga ale nie zgrzyta. ;] wiec jeżdżę na ślizgającym się zdeczka.

honker pisze:Spróbuj z wyczuciem. Podobnie pojawiały mi się zgrzyty w golfie II, polówce. Jaki jest mój patent ? Luz > wciskam dźwignię > przechylam w lewo > powoli do przodu, ale z wyczuciem tak żeby sama się prowadziła. Dając ją do przodu mam wrażenie jakby jednocześnie szła do góry.

Też mam problem w moim mk2 1.3 CAT 2G, że mi zgrzyta wsteczny czasem. Mam na to taki patent, że jak się zatrzymam to wrzucam z luzu jedynkę i z jednyki wsteczny i wtedy przeważnie nie zgrzyta, ale jestem ciekawy jak to naprawić bo stało się już męczące. Jakby co to sprzeglo dobrze wyregulowane, robi robote.

I dodakowo powiem jeszcze ze czasem jak proboje wbic 2 to wpada tak jakby na dol lewarek jakby mial sie wbic wsteczny(nie wiem za bardzo jak to wytlumaczyc). Co do tej przypadlosci to slyszalem o jakims wyrabiajacym sie plastiku, tulejce, ale nie wiem jak to wyglada i gdzie tego szukac.

Prosze o pomoc w moich dwóch problemach. Z gory dziekuje