Forum.VWGolf.pl

To może nieco wątpliwości rozwieje mój przypadek? Wszystko chodziło ok, nic nie rzucało silnikiem, ale sprzęgło się ślizgało. Postanowiłem wymienić na sharana btb i co? Jadę do warsztatu wszystko jest ok (jeśli chodzi o dwumas), wracam - wali na biegu jałowym jak głupi (w porównaniu z tym co było). Wracam do warsztatu, zdejmują mi dwumas i zaczynają się uważniej przyglądać, odsyłamy go na reklamację, wraca ten sam egzemplarz po 3 tygodniach z opisem że luz jest w normie. Nic innego nie podejrzewam, chyba że się zwaliło 7 plag egipskich podczas 5-o kilometrowej drogi do warsztatu

co to wogule jest sharana BTB?

Poważnie to u mnie przed wymianą DM kołysało tak że widać było jak buda chodzi na światłach. Po wymianie znacznie lepiej ale też kołysze, ale znacznie lepiej z tym kołysaniem przynajmniej żona nie śpiewa na światłach "taki był cholerny sztorm"

sharan z silnikiem ASZ lub BTB ASz to 130 konny a BTB to 150 konny. Tkai ARL ale o innym oznakowaniu akurat w tej budzie. Te dwumasy maja inna konstrukcje- maja duzo mocniejsze sprezyny oraz docisk. Dlatego tez przeno0sza i wytrzymuja wiecej. sharany te slabsze 115 konne mialy w standardzie takie dwumasy jak w golfach 130 i 150 konnych czyli dawali juz mocniejsze na wstepie wiec do tych najmocniejszych musieli dac cos jeszcze mocniejszego. JAkby zapakowal dwumas taki od 115 konnego golfa do takiego ASZ/ BTB w sharanie to pewnie pochodzilby ze dwa miesiace i by klekł.

Zastanawiam się jak do tego dochodzi że producent LUK/SAHS puszcza w rynek koła które nie pracują poprawnie w samochodach do których je sprzedają. Już w tym wątku słyszałem o 3 reklamacjach ze swoją włącznie. Coś na rzeczy jest bo widzę że nabierają wody w usta i odsyłają że sprawne,a tyle osób nie może się mylić. Może koło i spełnia warunki techniczne tylko sterowniki nie radzą sobie z regulacją obrotów przy dużych luzach. (jeżeli chodzi o rzucanie kabiną) a ile jest takich przypadków które nie trafiają na forum? Odpowiem sam pewnie jeszcze więcej.
Z mojej analizy sytuacji snuję wątek że to telepanie silnikiem dotyczy tylko PD-ków.

Ps.
Puki co nikt nie próbuje obalić mojej tezy o rozwalonych łożyskach w skrzyni.

bo watpliwe jest to zeby lozyska w skrzynei powodowaly telepanie buda. Mog apowodowac ze bedzie wyło, jeczalo itp czy chocby jakis zgrzyt w skryzni ale zeby rzucalo budą to raczej niemozliwe jest.

jamesoki, wykład dobry ale podpiszę się pod tekstem wesol ( ciężko by wchodziły biegi, powodowało by to niezły zgrzyt i hałas)

wesol pisze:bo watpliwe jest to zeby lozyska w skrzynei powodowaly telepanie buda. Mog apowodowac ze bedzie wyło, jeczalo itp czy chocby jakis zgrzyt w skryzni ale zeby rzucalo budą to raczej niemozliwe jest.

Oczywista zgadzam się w 100% wszystko co telepie kończy się na kole dwumasowym. Skrzynia nie ma tu nic do gadania. Ale przyjrzałem się dzisiaj że lewarek podczas ostrego dodawania czy zdejmowania nogi z gazu jak jest lekko przyciśnięty to idzie ponad centymetr do tyłu na biegach do siebie głownie 4 i w drugą stronę na 3 cę i praktycznie wtedy jest to grzechotanie. To może być przyczyna tego grzechotania. Jakieś luzy w skrzyni. Jak napisałem wymieniam pompki w przeciągu dwóch tygodni już mam zamówione nówki. Może to zniknie przyczynę telepania na wolnych obrotach.

robertb1974 pisze:jamesoki, wykład dobry ale podpiszę się pod tekstem wesol ( ciężko by wchodziły biegi, powodowało by to niezły zgrzyt i hałas)

Tak trochę jest 3 cia skrzynia która wyje i słychać to grzechotanie ma problemy z biegami aż nerw mnie bierze do ostatniej na próbę poszły dwa ceramizery. Trochę lepiej wchodzą biegi no i wszystkie wyją. Skończyły się te rozsądne przyczyny trzeba się teraz łapać tych z mchu i paproci. Ale widzę że problem jest dość pospolity.

telepanie po wymianie pompek może minąć skoro się rozjeżdżają, lewarek zawsze coś się poruszy przy dodawaniu-odejmowaniu gazu (a jak są zbyt duże odchylenia lewarka to raczej sanki lub poduszka skrzyni i lizak-ewentualnie gniazdo lewarka wyrobione,nawal tam troszkę smaru), co do grzechotania to łożysko wyciskowe lubi sobie odrobinę polatać (tak jest u mnie,czaszami grzechota na jałowym) Może powinieneś sprawdzić wew. przeguby (jak będą wyrąbane-luz, to też będzie grzechotało,buczało a może i wyć, będzie telepanie budą i kierą w czasie jazdy) A wycie skrzyni (w dodatku w 3 sztukach) trochę dziwne. A przy wyciąganiu skrzyni sprawdziłeś łożyska igiełkowe na wałku zdawczym (jak są,bo na Borze się nie znam) a jak nie ma łożysk to nawal tam smaru przy składaniu skrzyni,pomaga.

jak luz na lewarku to w serwisie jest do zakupienia taka półpanewka. Wymienaiel to bo mialem wyrobione w sharanie. Teraz zero luzu i pieknie chodzi. Ale luzy w zawieszeniu i tulejach gumowych to mysle ze podstawa czy ten lizak- (niby poduszka skryzni tak?) to tez do sprawdzenia.

robertb1974 pisze: lewarek zawsze coś się poruszy przy dodawaniu-odejmowaniu gazu (a jak są zbyt duże odchylenia lewarka to raczej sanki lub poduszka skrzyni i lizak-ewentualnie gniazdo lewarka wyrobione,nawal tam troszkę smaru)

Poduszki skrzyni nowe coś z górnej półki lamforder jeżeli dobrze pamiętam albo coś równie dobrego. To jednak z wycieczek innym vw nie pamiętam aby były takie ruchy lewarka. Postaram się skręcić filmik, mi to wygląda na luz w skrzyni gdzieś może przy wybieraku?

robertb1974 pisze:co do grzechotania to łożysko wyciskowe lubi sobie odrobinę polatać (tak jest u mnie,czaszami grzechota na jałowym)

Sprzęgło było wymieniane w komplecie więc i łożysko poszło nowe jeżeli mówimy o tym samym (hydrauliczny wysprzęglnik?)

robertb1974 pisze:Może powinieneś sprawdzić wew. przeguby (jak będą wyrąbane-luz, to też będzie grzechotało,buczało a może i wyć, będzie telepanie budą i kierą w czasie jazdy)

To może być dobry trop co prawda miałem rzucanie kierownicą na prędkości ale skończyło się wymianą zewnętrznego przegubu po lewej stronie. Co prawda nie sądzę aby drgania na kabinie szły od przegubów bo dzieje się to przeważnie na obrotach a nie na prędkości to chyba tuba smaru do przegubów mogła by w tani sposób wykluczyć problem z półosiami. Próbował ktoś do 6 biegowca kupować przeguby wewnętrzne? Bo mi się nie udało wszyscy mówią że wewnętrzne przeguby są razem z półosią a nie widzi mi się kupowanie całych osiek.

robertb1974 pisze:A przy wyciąganiu skrzyni sprawdziłeś łożyska igiełkowe na wałku zdawczym (jak są,bo na Borze się nie znam) a jak nie ma łożysk to nawal tam smaru przy składaniu skrzyni,pomaga.

Mowa o wałku wychodzącym ze skrzyni? Tam chyba tylko uszczelniacz siedzi i koniec. Więc jak uszczelniacz to smarowanie od środka, czy jestem w błędzie? Jedną skrzynię mam na wierzchu zobaczę dzisiaj jak wygląda wejście do skrzyni

wesol pisze:jak luz na lewarku to w serwisie jest do zakupienia taka półpanewka.

No właśnie słyszałem o problemach z biegami pochodzącymi od wybieraka. Chciałem to na szybko sprawdzić ale rozebrałem od gury dekielek, odkręciłem śrubkę i wyciągnąć nie mogę podpowie ktoś jak to się demontuje (ten dekiel na dole trzeba odkręcić?)

Dołączam się do tematu.

Też mnie czeka wymiana dwumasy (skrzynia 5b) i teraz mam mętlik w głowie czy wymieniać na sztywne czy wymienić na dwumase. ASO krzyczy za wymianę dwumasy + sprzęgło 5 tysiaków a mechanik 4 tysiące. Wymiana na sztywne to u mechaniora koszt 3000zł. I co? Na eksperymenty mnie nie stać (przelot roczny 30kkm) a przy ruszaniu szarpie całą budą i w dodatku poleciały poduchy pod silnikiem (stoję na chodniku prawą stroną i przy odpalaniu coś się tłucze). Napiszcie koledzy kto jeździ na sztywnym w AGR-ze. Tylko proszę, żeby wypowiedziały się osoby które mają na pokładzie sztywne koło.

Pozdro.

AGR to w wiekszosci seryjnie mialy jednomas. Tam to mozesz nawet jak masz DM wstawiac jednomas spokonie. Z tymi cenami to ladnie chca cie oskubac

zeby ta polpanewke wymienic to odkrezasz ta srubke i ciagniesz za drazek a potem ja odginasz i i sciagasz bez problemu. Jakies 1 minut roboty a koszt polpanewki to okolo 30-35 zl w aso

wesol pisze:zeby ta polpanewke wymienic to odkrezasz ta srubke i ciagniesz za drazek a potem ja odginasz i i sciagasz bez problemu. Jakies 1 minut roboty a koszt polpanewki to okolo 30-35 zl w aso

nie mogę się ogarnąć z tym tematem. Zakładam że to o czym mówisz znajduje się w wubieraku.
Tylko go wyciągnąć nie mogę:
1) Odkręcam i zdejmuję 1
2) Luzuję kołek 2
3) Ciągnę za wybierak i trochę wychodzi a dalej kupa.
4) Może coś trzeba odbezpieczyć w 3?


http://zapodaj.net/e83d0539f36b0.jpg.html