Strona 2 z 2

Skrzynia biegów, układ różnicowy.

: czw kwie 11, 2013 18:32
autor: areczek0000000
jak kończy się łożysko w skrzyni to będzie wyć,a czy na luzie gdy motor odpalony to coś słychać czy cisza??? wciskając i puszczając sprzęgło.

Skrzynia biegów, układ różnicowy.

: czw kwie 11, 2013 19:16
autor: Vii
Panowie ja już rok czasu jeźdze Passatem B5 z takim samym objawem jak autor tematu, Passek z 2000 roku też na liczniku nie ma dużo nalatane bo realne 144 tyś KM ! A slyszę stuki przy dodaniu gazu, czasem puszczeniu i przy szybkiej redukcji do 4 biegu. Na 4 i na 5 biegu nie ma tych problemów tylko przy redukcji z 1 na 2 i z 2 na 3, poźniej raczej cisza. Byłem u kilku mechaników, u kilków diagnostów i dopiero taki grzebek co grzebie w garażu po przesiedzeniu 6 H nad autem stwierdził, ze nic nie ma prawa pukać i, ze to musi być MECHANIZM RÓŹNICOWY i to prawdopodobnie jest ON! Jeźdze tak od roku zrobiłem ok 8 tyś KM i jest jak było, nic lepiej nic gorzej, nic sie nie rozleciało. Rozleci sie to wymienie skrzynie, myśle, ze nie ma sie czym wkurzać i w moim wypadku i w Waszym również jeździć do poki sie da i mieć to gdzieś (choć wiem denerwuje) Ten stukający i grzechoczący mechanizm różnicowy to jak widac bolączka VW, perwera żeby po ok 100 tyś KM siadał, a ktoś kiedyś powiedział, ze skrzynie w VW są nie do zajechania - przegiął pałe po całości. Może same skrzynie są nie do zajechania ale dyferencjał to ostatnie padło... w końcu został wymyślony w Chinach wiec nie ma co sie dziwić, ze takie padło :jezor:

Skrzynia biegów, układ różnicowy.

: pn kwie 15, 2013 09:33
autor: jamesoki
Vii pisze:Rozleci sie to wymienie skrzynie
Prawda ale przeważnie odchodząca w zaświaty skrzynia zabiera ze sobą sprzęgło a niekiedy koło dwumasowe.
Poza tym do latania po mieście mam inny mały samochód a tego używam do walenia tras. Średnio mi się podoba żeby mi miał odmówić posługi 500km od domu.
Zgadzam się w całej rociągłości z opinią że skrzynie vw są najgorszej jakości. Wiem co mówię. Mam 6biegową 3-cią na samochodzie i wszystkie rozlatujące się. Wyją i grzechoczą gorzej jak w wozie ze Starachowic.