Strona 2 z 2

Hamowanie silnikiem w automacie (TipTronic)

: ndz gru 28, 2014 08:53
autor: ozzy1979
Hubi14 pisze:spalanie chwilowe na pozycji D i P/N, i jest takie samo
Dla ścisłości - nie jest takie samo, na D pali kilka ml paliwa /h więcej niż na N :rotfl: Sorry, ża zart, ale jest DOKŁADNIE jak piszesz - pali TYLE samo.
Hubi14 pisze:tak samo jak wbijasz R, to powinieneś dać z D na N, i jak rozepnie napęd, dopiero na R, napęd czuć jak zepnie i dopiero nogę z hamulca.
Dokładnie - z D dajesz na N (obowiązkowo należy chwilę poczekać na N - jakieś 2-3 sekundy dla wyrównania ciśnień w skrzyni) i dopiero zapiąć na R. To samo w drugą stronę.
Zresztą jak juz pisałem - w polandzie pokutują mity o automatach, mniej więcej na poziomie wiarygodności tego, że Ziemia jest płaska. A wszystkie awarie automatów są w 99% winą użytkownika.

Hamowanie silnikiem w automacie (TipTronic)

: wt gru 30, 2014 21:35
autor: Hubi14
i ten najlepszy argument: ja to lubię się bawić biegami :D a ja na to odpowiadam, co to za przyjemność w mieście, a na autostradzie czy gdzieś to biegami nie majtasz tylko jest zapięty najwyższy i się jedzie. I w tym momencie dyskusja się kończy :D

Hamowanie silnikiem w automacie (TipTronic)

: ndz sty 04, 2015 16:53
autor: ozzy1979
Hubi14 pisze:ja to lubię się bawić biegami
Ci, co tak mówią, KOMPLETNIE nie mają pojęcia o biegach (skoro lubią się bawić), a po drugie nie mają pojęcia o automatach (każdy, nawet stary automat USA z lat 60-tych) umozliwia "zabawę" biegami, tylko własnie PO JAKĄ CHOLERE??