Mam golfa 3 1.6 benzyna, 93r, od jakiegos czasu mam problem bo biegi ciężko wchodzą.
I to jest tak, rano odpalam auto, wyjezdzam na wstecznym, ale zanim go wrzuce, musze delikatnie powrzucac 1 i 2 i dopiero jak sie "rozchodzi" delikatnie wsteczny. Jesli tego procesu nie przeprowadze to wsteczny albo wcale nie wejdzie albo z wielkim zgrzytem:/
To jest raz. Dwa; ostatnio podczas jazdy problem z wejsciem ma jedynka. Jade sobie pare dni temu, ruszam spod swiatel i pupa blada, probuje jedynke - zgrzyt, dwojke - zgrzyt, generalnie probowalam kazdy - za kazdym razem zgrzyt i zaden nie chcial wejsc. Jak pare razy pomachalam sprzeglem to w koncu weszlo.
Ale teraz za kazda jazda mam schizy ze znowu nie wejdzie

I pytanie, co robic?

Sama nie wiem , poradźcie!
