Panowie mialem taki przypadek ze zaczelo cos strzelac stukac z lewej przedniej strony. Wszystko wygladalo ze to łozysko bo podczas jazdy z lekko skreconymi kolami a nawet i na wprost bylo slychac doglosy. Wymienilem łozysko na FAGa no myslalem ze po sprawie. Wymianielem samemu bo to juz nie pierwsze lozysko wymienione w roznych autach. Przez jeden dzien bylo okej. Pojawily sie znowu strzykania. Pomyslalem ze to przegub bo szumów od łozyska juz nie bylo.Z tym, że nie stuka tak typowo jak to przy przegubach bywa czyli na mocno skreconych kolach tylko bywa roznie. Juz mialem wczoraj rozbierac przegub i regenerowac i tak mnie wzielo by sprawdzic jeszcze na poluzowanej nakretce od przegubu. Poluzowalem i jazda probna. Strzelania ustapily. Wychodzi na to ze to ponownie problem z lozyskiem tylko jak to mozliwe jak zakupilem faga z hurtowni łożysk?? Co otym sadzicie ale chyba wymienie lozysko tym razem na CX( tez dobre lozyska= polskie ale dobre).
Zapodam relacje oraz fotki z ten wymiany dla potomnych.
stuki- piasta czy przegub??
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: stuki- piasta czy przegub??
sprawdź przeguby łożyska nie stukają ,tak jest z przegubami ze czasami przestają na chwile stukać , nakrętkę poluzowałeś trochę i przegub się inaczej ułożył,poczekaj trochę za dzień może dwa znowu zacznie stukać
stuki- piasta czy przegub??
Dziwne wlasnie jest to ze znaczaco ucichlo ale od czasu do czasu lekie psztykanie/strzelanie slychac. Posmigam troche na tym. Przed wymiana tez mi psztykalo i posmigalem prawie tydzien to juz wyło i wtedy bylo wiadomo ze to lozysko. Najlepsze jest to ze to psztykanie/strzelanie nie wystepuje zawsze co wlasnie jakby wyklucza przegub. Ja sie decyduje jednak na ponowna wymiane lozyska. Tą razą wymienie albo na NSK albo na CX. Nie moge tylko zdzierżyć ze kupilem FAG'a bo niby taki dobry za 120 zl a tu taki numer. Przegub jakby co to sobie zregeneruje bez problemu ale mysle ze to jednak nie on jest winny.
Kolega mial racje. Zlokalizowalem przyczyne. Oslona przegubu wewnetrznego miala nieszczelnosc i woda sie dostala i korozja zrobila swoje. Na szybkiego wtloczylem smaru szczykawą ale w weekend rozebralem, wymienilem oslone, przegub na wszelki wypadek zregenerowalem i cisza nastała.
Kolega mial racje. Zlokalizowalem przyczyne. Oslona przegubu wewnetrznego miala nieszczelnosc i woda sie dostala i korozja zrobila swoje. Na szybkiego wtloczylem smaru szczykawą ale w weekend rozebralem, wymienilem oslone, przegub na wszelki wypadek zregenerowalem i cisza nastała.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości