czy padło sprzęgło????
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
czy padło sprzęgło????
witam. ostatnio podczas parkowania wcisnąłem pedał sprzęgła i wpadł mi do samej podłogi i muszę go cofać noga żeby wrócił na swoje miejsce. linka jak na moje oko jest cała. odpaliłem go z rozrusznika na biegu i dojechałem do domu. czy padło sprzęgło czy coś innego??? z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam. golf II 1.8 RP
czy padło sprzęgło????
Prawdopodobnie popychacz wydrążył dziurę w płycie wyciskowej (element 14 z rysunku). Sprawdź dokładnie linkę czy nie jest zerwana i dźwignie oraz mechanizm włączającą sprzęgło (tylna część korpusu skrzyni). Jeżeli tam jest wszystko w porządku to musisz niestety wyjąć skrzynie i na 90% będzie właśnie dziurawa płyta wyciskowa. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0f4 ... d2497.html" onclick="window.open(this.href);return false;
czy padło sprzęgło????
dzięki Witek za odp. poszedłem tropem który napisałeś i ściągnąłem pokrywę wraz z mechanizmem włączającym sprzęgło. okazało się że mam pęknięty taki języczek który jest na wieloklinie dźwigni od sprzęgła. kupiłem już nowy ale trafiłem na inny jeszcze problem a mianowicie: ściągając pokrywę skrzyni wyciągnąłem też te dwa pręty które tam są. dolny (cieńszy) jest to chyba ten popychacz o którym pisałeś wyżej, a wyżej jest grubszy z sprężynką na końcu. i tu problem jest taki że nie mogę go włożyć bo coś haczy, na mój rozum to pewnie wodziki się przestawiły. czy da się to ustawić czy lipa i muszę zwalać skrzynie???? dzięki za pomoc. pozdrawiam
czy padło sprzęgło????
Ale narobiłeś ambarasu, tego dużego pręta ze sprężynka nie wolno wyciągać!!!To jest ośka wodzików, jak ja wyciągnąłeś to wodziki się rozsypały po całej skrzyni. Musisz wyjąć skrzynie i ją rozebrać bo inaczej nie da się tego poskładać.
czy padło sprzęgło????
żeś sobie piwa nawarzył,graba_vw pisze:ściągając pokrywę skrzyni wyciągnąłem też te dwa pręty które tam są. dolny (cieńszy) jest to chyba ten popychacz o którym pisałeś wyżej, a wyżej jest grubszy z sprężynką na końcu
Lewy pas zaglądasz śmierci w twarz...a tak na marginesie... " CZERWONE SĄ SZYBSZE..:D "
czy padło sprzęgło????
no nawarzył niestety ale przy okazji sprawdzę jak wygląda tarcza i docisk bo przed tą awarią i tak już sprzęgło wysoko brało. jak naprawię to napiszę o efektach. na razie dzięki bardzo
czy padło sprzęgło????
no i panowie jutro wyciągam skrzynie i zawiozę do speca jakiegoś żeby to złożył bo ja chyba nie ogarnę. dzięki za zainteresowanie tematem i pozdrawiam. Witek punkcik poleciał
czy padło sprzęgło????
no i znowu coś niestety skrzynia włożona i chodzi jak na razie super(koszt u mechanika 100zł), tylko pojawił się inny problem a mianowicie naładowałem aku dziś do pełna i golfik odpalił normalnie. po przejechaniu 25 km zgasiłem i nie mogłem po chwili odpalić bo aku rozładowane, to buch pod machę i patrze... wszystkie przewody do masy podłączone, do rozrusznika i alternatora też. jak jadę to ładowanie jest normalnie czyli światła świecą, radio gra, wycieraczki chodzą normalnie. zgaszę i już się nie da odpalić. dodam że wcześniej tego nie było bo aku w miarę nowe. może jakieś sugestie co teraz mogło się stać???? znalazłem jeszcze jakiś urwany cienki kabel którego jeden koniec jest przy aku a drugi idzie gdzieś w wiązce do kabiny.
czy padło sprzęgło????
Sprawdź jeszcze raz połączenia kabli i wyczyść ich styki, przewód masowy jest przykręcany do skrzyni i na pewno go odkręcałeś. Może tam coś nie łączy Jeżeli akumulator sprawny to w następnej kolejności sprawdź rozrusznik i jego tulejkę w korpusie skrzyni.
- BENITO
- Forum Master
- Posty: 1459
- Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
- Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
- Kontakt:
czy padło sprzęgło????
Jeśli to nie pomoże sprawdź czy aby jakiś przekaźnik nie grzeje się mocniej niż inne, czasami przez kulawo chodzące przekaźniki prąd też potrafi uciec na postoju.
Powrót do korzeni, GTD to jest to.
czy padło sprzęgło????
sprawa się wyjaśniła już... sprawdziłem wszystkie kable oraz przekaźniki i wszystko ok, więc miernik w rękę i sprawdzam... ładowanie na odpalonym silniku w normie... pochodził chwilę na wolnych, zgasiłem i próbowałem odpalić i pupa, więc miernik i napięcie na aku 10.4V. następnie zmierzyłem gęstość elektrolitu i niby w normie... więc wsadziłem nowe aku i wszystko wróciło do normy i jest ok. podejrzewam ze padła jedna cela w aku, ale jest to dla mnie dziwne bo ma dopiero półtora roku, dlatego na początku to wykluczyłem. dzięki jeszcze raz za pomoc i pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości