Strona 1 z 2

Ostre wałki do Diesli

: czw paź 05, 2006 18:40
autor: Holset
witam, jestem tym cwaniakiem o którym pisał Evo w swoim ogłoszeniu w dziale sprzedam dotyczącym ostrych wałków. Mając ten wałek u siebie zapoznałem się z jego kostrukcja oraz materiałaem z którego został zrobiony. Jest to orginalny wałek VW z wyszlifowanymi krzywkami na profesjonalnej maszynie szlifierskiej. Co do zamka jest tak jak pisał Macior został on wyciety w sposób raczej powiedzmy sobie domowy. Co do faz rozrzadu chce zaznaczyc ze sa bardzo podobne do wałka pewnej firmy robiącej takie cześci do diesli. Ale nie o to chodzi w tym temacie chce aby Pan Evo napisał jakie zmiany jeszcze oprocz wymiany wałka trzeba zrobic w aucie po jego montazu. Z mojej wiedzy wynika ze podniesienie wzniosu krzywki o 25 % jest bardzo rzadko spotykane. Fabryczny około 8 mm Evo 10,2 mm. Wznios wiekszy o 25 % powoduje bardzo duze obciazenia układu rozrzadu i prowadzi do szybszego jego zuzywania. Do tego dodajac bardzo krotkie i słabe prowadnice z VW mamy tu mały problem. W starszych VW mamy doczynienia z ciezkimi szklankami popychaczy i on dodatkowo moga przysparzać nam kłopotów. Przy zmianie wałka na mocniejszy zalecana jest wymiana sprezyn zaworowych na mocnjesze. Ciezkie szklanki plus słabe sprezyny moga pod czas pracy silnika powodowac dziwny hałas z okolicy głowicy. Sa to moje teroie i przemyslenia i prosze aby Pan Evo wyjasnił mi i wszystkim zainteresowanym procesy oraz modyfikacje jakie nalezy przeprowadzic po zamontowaniu tego wałka. Oczywiscie moge sie myslic jestem tylko gosciem lubiacym samochody i prosze fachowca w tym temacie o wyjasnienia


Nie chce tu wojny ani przepyachanek tylko troche wyjasnien i wiedzy dla ludu

: czw paź 05, 2006 19:26
autor: evolution
zaloz go i sprawdzisz czy bedzie sie dzialo cokolwiek z tego co mowisz :) to tyle z wiedzy dla ludu, jedyne co powinienes zrobic to czesciej zmieniac pasek rozrzadu tak jak napisalem w temacie sprzedazy, druga sprawa zobacz czy w walku innych firm masz naciecia na walku... normalnie sie ich nie robi, bo powinni je montowac goscie z wiedza i dla nich nie jest potrzebne zadne naciecie na walku bo kieruja sie innymi danymi... masz naciecie gratis ode mnie zebys nie plakal przy montazu :) co do reszty nie wazne jak daleko sie uchyla tylko jak szybko a tu predkosc uchylenia pozostala bez zmian wiec zadnych stukow nie bedzie, sprezyny i prowadnice moga zostac normalne bo smialo wyrobia, sa wystarczajaco mocne by "obsluzyc" nawet 6500 obrotow.... mysle ze to koniec z mojej wiedzy do przekazania ludowi... na reszte nie ZAPRACOWAŁEŚ. a teorie prawic mozesz, tylko poprzyj je chociaz testem zamontowanego walka bo poki co domyslamm sie ze dalej lezy na polce.. bo by nie dzwonili z pytaniami o ustawienie.
Na marginesie te "ciezkie" szklanki montowali tez w dohc 16v i jakos sie kreca te silniki bez odciecia pod 9000 obrotow i wiesz co??? TO DZIALA :D:D

: czw paź 05, 2006 20:15
autor: Krzylu
evolution, czyzby chcieli cie wydebic z interesu :chytry:

: czw paź 05, 2006 22:45
autor: Holset
mówisz ze prowadnice dają rade? ile kilometrów maja zrobione auta po zamontowaniu tego wałka?. Pozdrawiam

: czw paź 05, 2006 23:24
autor: RobertP
Holset pisze:mówisz ze prowadnice dają rade? ile kilometrów maja zrobione auta po zamontowaniu tego wałka?. Pozdrawiam
wiesz coś za coś zwiekszeniemocy na małym silniku wiadomo musi powodować szybsze jego zużywanie
i albo chcesz mieć auto do killowania albo do codzienniej jazdy ;-) :chytry:
wiem że warto mieć troszkę mocy wiecej pod maską ale cóż trzeba się liczyć z tym ze częsciej będziemy zaglądać pod maskę
chyba zdajesz sobie sprawę zauważ w przypadku zawodowych motocykli Enduro czy crossów jak czesto jak często jest robiony a właściewie jak często powinien być robiony silnik aby miał zawsze max mocy na każde zawody
stąd też takie moje zdanie ... :bigok:

[ Dodano: Czw Paź 05, 2006 23:29 ]
evolution pisze:co do reszty nie wazne jak daleko sie uchyla tylko jak szybko a tu predkosc uchylenia pozostala bez zmian wiec zadnych stukow nie bedzie, sprezyny i prowadnice moga zostac normalne bo smialo wyrobia, sa wystarczajaco mocne by "obsluzyc" nawet 6500 obrotow....
to spora podpowiedź !
ehhh kiedy ja sobie zapracuje na taki wałek do mojego spracowanego juz silnika, :otepienie:
teraz marzy mi sie swap na inny motor pod maską ... :crazy: 1

: pt paź 06, 2006 00:19
autor: evolution
podpowiedz jest taka ze prowadnice maja wymiary tych z benzyn... wiec....:) kogos teoria nie ma sensu skoro benzyny sie kreca do duzch obrotow, nierzadko krecone wyzej i nic...

[ Dodano: Pią Paź 06, 2006 00:24 ]
Krzylu pisze:evolution, czyzby chcieli cie wydebic z interesu :chytry:
ja mysle ze to nastepny ktory chce pojsc na gotowe, a raczej posluchal sie jakiegos matola... na szczesie nie wiem kogo. po czym zadzwonil z awantura...nie montujac walka w ogole i nie uruchamiajac silnika na nim.. jak doszlo ze nie ma racji troche zmiekl tyle ze ja mszcze sie i teraz ma zgryza bo wie ze da rade pare koni za free miec tylko nie wie jak.. i kombinuje zebym na odczepnego cos powiedzial... bo jak sie okazalo zapewne nikt mu nic powiedziec nie chce na ten temat nic...( swoja droga chyba usiadzie jak zobaczy rachunek za tel:P). ale nie tak latwo ze mna...

: pt paź 06, 2006 07:09
autor: Macior
evolution pisze:podpowiedz jest taka ze prowadnice maja wymiary tych z benzyn... wiec....:) kogos teoria nie ma sensu skoro benzyny sie kreca do duzch obrotow, nierzadko krecone wyzej i nic...

[ Dodano: Pią Paź 06, 2006 00:24 ]
Krzylu pisze:evolution, czyzby chcieli cie wydebic z interesu :chytry:
ja mysle ze to nastepny ktory chce pojsc na gotowe, a raczej posluchal sie jakiegos matola... na szczesie nie wiem kogo. po czym zadzwonil z awantura...nie montujac walka w ogole i nie uruchamiajac silnika na nim.. jak doszlo ze nie ma racji troche zmiekl tyle ze ja mszcze sie i teraz ma zgryza bo wie ze da rade pare koni za free miec tylko nie wie jak.. i kombinuje zebym na odczepnego cos powiedzial... bo jak sie okazalo zapewne nikt mu nic powiedziec nie chce na ten temat nic...( swoja droga chyba usiadzie jak zobaczy rachunek za tel:P). ale nie tak latwo ze mna...

Tym "matołem" byłem ja i nie życzę sobie obrażania mojej osoby na publicznym forum, chce mi Pan coś powiedzieć prosze na PW bądź GG.


Pozdrawiam
Maciek

: pt paź 06, 2006 08:44
autor: evolution
NO TO JUZ WIEM CO I JAK... to żeś sie popisal:) na przyszłość popieraj to co mówisz jakaś wiedza praktyczną, bo poki co nie cofne ani słowa z tego co powiedzialem...

: pt paź 06, 2006 17:05
autor: vw_vandal
Ja go pod koniec roku założę może nawet wcześniej, więc powiem co i jak !! Jak silnik padnie panu evolution, sie dostanie kilka nie przyjemnych słów i będzie trzeba wstawić 1.9 TD ;) ale jeżeli wszystko będzie ok i do tego z auta zrobi się rakieta, więc mysle że co nie którzy powini przeprosić :bigok:

: pt paź 06, 2006 17:07
autor: Holset
Evo rozumiem to ze sie przestraszyłeś mojego telefonu i sposobu w jaki z Toba rozmawiałem dlatego jestes tak zle do mnie nasawiony. Ja nie mam do Ciebie zalu ze sprzedałeś mi wałek za ponad 4 paczki i zostawiłeś mnie samego z tym kawałekiem metalu. Dzieki temu bede mógł sam posiedziesz ze 12 godzin na hamowni w Boze Ciało i znaleść to odpowiednie ustawienie dajace dodatkowe konie, zobaczymy czy ja tez bede potrzebował az tyle czasu co Ty. Lecz w tym temacie nie chodzi o nasze spory tylko o techniczne aspekty wymiany wałka i konsekwencji dla motoru jakie pociagnie za soba jego wymiana. Dlaczego tak mocno ryje ten temat? spedzilem w garazu bardzo duzo czasu polerujac wał, korby, tłoki, zawory, kanały wydałem jak dla mnie niezła sume pieniedzy i nie chcial bym aby auto a raczej silnik zepsuły sie tylko dlatego ze Ty experymentowales na klientach. O nic mi nie chodzi i nie szukam dziury w calym chce tylko troche zapewnien i dowodów ze to DZIAŁA :D. Oczywiscie kazy ma inny punkt widzenia i kazdy inaczej na to patrzy ale forum jest po to aby kazdy oddał swój głos i nie wazne czy to głos zachwytu czy głos zwątpienia. Pozdro

P.S. JAk dobrze pamietasz z rozmowy chce tylko 200 HP wiec nie wiem czy to fazowanie bedzie potrzebne jak motory na ori wałku łapia granice 190 HP. POZDRO

: pt paź 06, 2006 18:22
autor: evolution
ja sie nie przestraszylem tylko wqrwilem.. a to znaczy kreche po calosci..... nie boj sie nie eksperymentuje. co do reszty aspektow miales jasno i wytraznie powiedziane i napisane

: sob paź 07, 2006 01:24
autor: RobertP
vw_vandal pisze:Ja go pod koniec roku założę może nawet wcześniej, więc powiem co i jak !!
a miałes podobno nie zdradzać tajmenicy choćby Cie w tryby wkręcali ;-)
do konca roku juz nie długo więc czekamy ... !!

[ Dodano: Sob Paź 07, 2006 01:29 ]
evolution pisze:nie boj sie nie eksperymentuje. co do reszty aspektow miales jasno i wytraznie powiedziane i napisane
evolution czyli to oznacza że mając taki wałek i jeżdżac normalnie bez killowania
nie dobijemy silnika tak szybko ?
a wiedząc że mając nadmiar energi możemy w każdej chwili ją użyć czy tak ?

: sob paź 07, 2006 08:14
autor: evolution
evolution czyli to oznacza że mając taki wałek i jeżdżac normalnie bez killowania
nie dobijemy silnika tak szybko ?
a wiedząc że mając nadmiar energi możemy w każdej chwili ją użyć czy tak ?
No przeciez to normalne ze moc wykorzystujesz jak chcesz a nie caly czas silnik wydziela taka moc. wiec nie wykorzystujesz - nie obciazasz silnika

: sob paź 07, 2006 08:49
autor: zaprzal
evolution, Mógłbyś zorganizować jakiś wykres przed i po wałku?