Forum.VWGolf.pl

arwam, dlatego nie kaze koledze na t2 wykrecac 1.5bar chociarz jest to mozliwe, t3 to inna sprawa

[ Dodano: 14 Mar 2010 07:31 ]
007yankes, zacznij ten temat czytac od poczadku

007yankes pisze:koledzy o co chodzi z tym bost pinem i co moge z nim zrobic mam silnik sb

możesz zacząć czytać forum ze zrozumieniem to nie jest trudne.
a na forum jest mnóstwo tematów o podnoszeniu mocy w 1.6TD

idę zara wywalić podkładkę całkowicie na test i przydymić trochę miasto z rana

dede_mk2 pisze:nie mogę wyjąć pina

wydaje mi sie że bolec się nie schował do końca

dede_mk2 pisze:próbowałem, ale kręci się ta membranka a pin chyba nie

pin napewno też się kręci bo jest skręcony z membraną

ja jak wyciągałem pina to też nie chciał wyjść, ale teraz zauważyłem że jeśli wszystko było fabrycznie po składane to gdy obróci się pina tak aby ta kropka na tej metalowej podkładce (na membramie) zaznaczona strzałką na pierwszej str tematu była skierowana w stronę koła rozrządu, albo w stronę chłodnicy już dobrze nie pamiętam, ale któroś z tych dwóch w tedy jest pin ustawiony naj mniejszym wycięciem i łatwiej go wy dostać, u mnie wystarczyło go wcisnąć i puścić a sprężyna pod spodem wypchnęła go na tyle że bolec wyskoczył z wycięcia pina,

Tu zdjęcia tego oleju na membranie.





\



i na końcu jak już wszystko poskładałem pech chciał i przekręciłem śrubę przy lda od wężyka z kolektora.

ciekawe gdzie ja teraz taką znajdę..

człek pisze:ciekawe gdzie ja teraz taką znajdę..

Znajdziesz bez problemu.Ja kiedyś kupiłem taką w sklepie z częściami do ciągników

pin jednak się obraca , ale auto było strasznie mułowate, jeździło gorzej niż na pompie bez grzybka , ale zwiększyłem dawkę wachy i jest lepiej

Ciekawe co powiecie o takim LDA

http://www.mondeoklubpolska.pl/modules. ... le&sid=168

właśnie wymieniam membrany w volvo 1,9TD pompa lucas

A co tu pisać - porażka, jak cała pompa lucasa - nic dziwnego, że już tego nie robią.

Witam. Zaraz po zakupie golfika 1.9TD okazało się, że jest mułowaty. Właśnie na tym forum wpadłem na Boost Pina. Kupiłem taki na allegro. Odkręciłem grzybka i okazało się, że na membranie są nie wielkie ilości oleju( w wężyku też było widać nie wielkie ślady, bo mam przeźroczysty). Odkręciłem stary płaski pin( nie miałem plastikowej podkładki) i założyłem nowy największym wycięciem. Wszystko poskładałem i jazda. Efekt "miodzio" auto przyśpiesza jak szalone.
ALE!
Przed wymianą pina przez odpowietrznik pompy wywalało mi paliwo(przy około 2000rpm tak tryskało), więc założyłem wężyk, który idzie bo litrowej banieczki na 100km przejechane zbierało się około 100ml. Po wymianie pina jest 400ml.
Teraz moje pytania:
1. Czy te wycieki mogą być spowodowane brakiem tej podkładki?
2. Dlaczego po zmianie pina wycieki się zwiększyły?
3. Jak przyśpieszam czasem czuje jakby silnikowi brakowało paliwa(chwilowo słabiej przyśpiesza). Czy może to być spowodowane nie szczelnością wężyka od "turbodawki"? Zaznaczam, że po nagrzaniu silnika jest on bardzo miękki i nie mam opasek na końcach.

Jak mogę rozwiązać te problemy?
Z góry dzięki.

hardmen969, ucieka ci paliwko bo pompa nieszczelna trzeba uszczelnic,i napewno to nie wina podkładki ja mam bez i nic nie cieknie ta podkładka odpowiada tylko za skok pina,tak moze byc wina werzyka i nie brak paliwa tylko cisnienie przepuszcz i maleje stad wydaje sie ze nie jedzie, mi przepuszczała swieca zarowa wyprzedzałem 1.2 bara a ty nagle 0.8 przymulał dokreciłem i wporzasiu

hardmen969 pisze:Witam. Zaraz po zakupie golfika 1.9TD okazało się, że jest mułowaty. Właśnie na tym forum wpadłem na Boost Pina. Kupiłem taki na allegro. Odkręciłem grzybka i okazało się, że na membranie są nie wielkie ilości oleju( w wężyku też było widać nie wielkie ślady, bo mam przeźroczysty). Odkręciłem stary płaski pin( nie miałem plastikowej podkładki) i założyłem nowy największym wycięciem. Wszystko poskładałem i jazda. Efekt "miodzio" auto przyśpiesza jak szalone.
ALE!
Przed wymianą pina przez odpowietrznik pompy wywalało mi paliwo(przy około 2000rpm tak tryskało), więc założyłem wężyk, który idzie bo litrowej banieczki na 100km przejechane zbierało się około 100ml. Po wymianie pina jest 400ml.
Teraz moje pytania:
1. Czy te wycieki mogą być spowodowane brakiem tej podkładki?
2. Dlaczego po zmianie pina wycieki się zwiększyły?
3. Jak przyśpieszam czasem czuje jakby silnikowi brakowało paliwa(chwilowo słabiej przyśpiesza). Czy może to być spowodowane nie szczelnością wężyka od "turbodawki"? Zaznaczam, że po nagrzaniu silnika jest on bardzo miękki i nie mam opasek na końcach.

Jak mogę rozwiązać te problemy?
Z góry dzięki.

Witam
za twój problem z wyciekiem paliwa z pompy odpowiedzialny jest mały oring na rysiku
który zwiększył swój skok po wymianie "pina"
jeżeli masz trochę smykałki do mechaniki to powinieneś sobie poradzić z tym sam
pare kluczy koniecznie imbusy wybijak mały młoteczek i wio!
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=72232
jak prześledzisz ten temat to znajdziesz poradę jak to dokładnie zrobić a i przy okazji twoja wiedza na temat AAZ silnie się poszerzy
Pozdro!

Dzięki wielkie. Tak też myślałem, że to ten oring było już na forum o tym. A co z tym wężykiem?
Apropo. Dziś rano okazało się, że mam pęknięty wąż od zbiorniczka płynu chłodniczego i spierdzielał płyn. Cały silnik jest od niego biały . Okazało się, że w tym zbiorniczku który mam na paliwo z odpowietrznika znalazło się oprócz 200ml paliwa 500ml tego płynu. Jak to możliwe?

Z tym płynem to wydaje mi się, że spływał po tym węzu do zbiorniczka bo sikało wprost na niego.