Strona 51 z 92

: ndz mar 22, 2009 18:40
autor: lenczek
1992 GTD wersja

: ndz mar 22, 2009 18:43
autor: piotrekgal
to Twoja turbina na 99% to K14

: ndz mar 22, 2009 18:47
autor: lenczek
http://www.allegro.pl/item577226514_tur ... _1993.html
mam identyczna jak na tej aukcji...

a wie ktos moze dlaczego sa takie jakby dwie fazy doladowania ?? mozliwe ze katalizator blokuje spaliny i to powoduje przydlawienie sie turbiny ?? jakies pomysly ??

: ndz mar 22, 2009 22:03
autor: estek1988
myślałem u siebie zamontowac icka w zderzak i przyczepić do wzmocnienia, albo wstawic go przed zderzak i wtedu byłby bandzior :chytry: , może byc na wierzchu????
policja się nie doczepi????

: ndz mar 22, 2009 22:10
autor: kaczor4011
antojuja pisze:w dieslach KAT jest nie obowiazkowy i nikt sie nie przyczepi
tu sie nie zgodze, jesli w dowod wbity jest kat to musi byc(oczywiscie teoretycznie, moze byc sama pucha :satan:) nie ma czegos takiego ze w benie musi byc a w dieslu nie :bigok:

: ndz mar 22, 2009 22:14
autor: estek1988
,,http://www.allegro.pl/ite..._9_td_1993.html
mam identyczna jak na tej aukcji...''

ja mam nieco młodszy silnik, i mam k14, z tej fotki widzę że masz też podobną, najlepiej sprawdzic na tabliczce znamionowej przyczepionej do turbinki i tam będzie pisać.
co do Twojego problemu to pierwszy raz się z takim czymś spotykam, ja wyciąłem kata bo był coraz słabszy , jeszcze na poprzednim silniku, po wstawieniu rurki przelotowej jazda była o wiele lepsza, a katalizator był zawalony całkiem

: ndz mar 22, 2009 23:20
autor: lenczek
ja wyciąłem kata bo był coraz słabszy , jeszcze na poprzednim silniku, po wstawieniu rurki przelotowej jazda była o wiele lepsza, a katalizator był zawalony całkiem
nie wiem czy to mozliwe ale wydaje mi sie, ze to wlasnie wina kata....bo widac, ze nie byl zmieniany bardzoooo dlugooo.... :D chyba od nowosci i boje sie, ze to on powoduje tak jakby odbicie spalin i przez to turbina sie dlawi i tak dziwnie jakby w dwoch etapach pracowala...;/

: ndz mar 22, 2009 23:31
autor: estek1988
ja bym wyciął,ale to Twoja golfinka więc rob jak uważasz, ja jestem zadowolony że się tego pozbyłem bo w samochodach z tym wiekiem z katalizatorem są problemy , chyba że ktoś wymieniał chociaż raz

: ndz mar 22, 2009 23:42
autor: lenczek
no wlasnie co do tej wymiany to chyba jej nie bylo wogole :D

edit.
ja wyciąłem kata bo był coraz słabszy
a co wstawiles zamiast kata ?? strumienice czy zwykla rure kwasoodporna czy moze jakies inne ustrojstwo ?:D

: pn mar 23, 2009 00:28
autor: arwam
lenczek pisze:no wlasnie co do tej wymiany to chyba jej nie bylo wogole :D

edit.
ja wyciąłem kata bo był coraz słabszy
a co wstawiles zamiast kata ?? strumienice czy zwykla rure kwasoodporna czy moze jakies inne ustrojstwo ?:D
strumienice zabijają zwłaszcza małe turbiny ze względu na rezonanse które powstają w układzie wydechowym za ich sprawą

: pn mar 23, 2009 00:33
autor: estek1988
kawałek rurki kwasoodpornej, teraz to słychać, że spaliny wyrzuca :grin:
W planach mam zamiar wywalić końcowy tłumik, który zostanie zastąpiony przelotowym a reszta to tylko rury, przygotuje go pod moc nieco ponad 100 koników, pin już założony, zostaje kupić wskaźnik doładowania pokręcić troche i zamówic intercooler :chytry:

: pn mar 23, 2009 01:51
autor: t0mal
Ludzie :D katalizator w zwykłym TD to pomyłka - wywalać jak najprędzej, pamiętam kiedyś jak u siebie wycinałem - a nie był wcale taki zapchany - po odpaleniu przez 2 minuty nawalał sadzą z rury, tyle się syfu nazbierało.

: pn mar 23, 2009 07:58
autor: mcgregor1988
a co zx moim pytaniem z poprzedniej strony??

: pn mar 23, 2009 19:50
autor: lenczek
kawałek rurki kwasoodpornej, teraz to słychać, że spaliny wyrzuca
jaka dac srednice tej rury co bedzie zamiast kata ??