Strona 38 z 50

: śr sie 19, 2009 23:11
autor: arwam
t0mal pisze:a i tak chodzi niewiele ciszej, co ciekawe nawet w takim dziwnym położeniu odpala z półobrotu :)
to est zasługa dużej szybkości podawania paliwa a co za tym idzie dobrego rozpylenia paliwa.

[ Dodano: 19 Sie 2009 23:13 ]
t0mal pisze:Problem z wtryskami zarzegnany polecam K2 DFA-39, zrobiłem już ponad 100km i żadnych problemów :bajer:
poczekaj za dwa tygodnie bo życie już mi pokazało że przez nawet miesiąc potrafiły się wieszać ale jak już przez dwa tygodnie się nie zawieszą ani razu to myślę że już będziesz tak mógł powiedzieć

: śr sie 19, 2009 23:18
autor: t0mal
Nom fakt, nie chwal dnia przed zachodem słońca, jak to się mówi ;) ale muszę przyznać że byłem nieco zaskoczony, bo po dolaniu w sumie niewielkiej ilości do baku, silnik przestał sie telepać, jak ręką odjął.

: czw sie 20, 2009 06:34
autor: Michał_1977
arwam pisze:ewentualnie jeśli ja zdobędę falę do takiej pompy to wtedy będę miał do sprzedania swoją pompę.
Czy Ty kolego nie zagalopowałeś się aby :chytry: ?
Skleroza w tak młodym wieku :bajer: ?

A teraz mam konkretne pytanie:
Mam dawkę podkręconą tak konkretnie,pin na max i w trakcie jazdy czarno za mną,nawet gdy turbo dmucha najmocniej,w związku z czym,czy jak ujmę trochę na pinie żeby zniwelować dymienie to silnik straci na mocy?Czy może lepiej skręcić na głównej śrubie od dawki?
Czarne dymienie to nic innego,jak niespalone paliwo,więc może za dużo podkładam do pieca?Po co ma tyle ciągnąć z baku,skoro i tak go nie dopala?...

: czw sie 20, 2009 08:38
autor: arwam
Michaś_1977 pisze:Mam dawkę podkręconą tak konkretnie,pin na max i w trakcie jazdy czarno za mną,nawet gdy turbo dmucha najmocniej,w związku z czym,czy jak ujmę trochę na pinie żeby zniwelować dymienie to silnik straci na mocy?Czy może lepiej skręcić na głównej śrubie od dawki?
Czarne dymienie to nic innego,jak niespalone paliwo,więc może za dużo podkładam do pieca?Po co ma tyle ciągnąć z baku,skoro i tak go nie dopala?..
podnieść ciśnienie doładowania :wink:
Obniży EGT.

Michaś_1977 pisze:Czy Ty kolego nie zagalopowałeś się aby :chytry: ?
Skleroza w tak młodym wieku :bajer: ?


Wiesz Michaś_1977, starość nie radość :rotfl:

[ Dodano: 20 Sie 2009 08:40 ]
jakie masz ciśnienie doladowania?

: czw sie 20, 2009 15:37
autor: Michał_1977
Ciśnienie 1,5 bara.
U kolegi euglen zamówiłem głowiczkę do pompy,bo ta jest lekko porysowana i może przez to tak kopci.
Strzała ma,ale kopci,a to mnie wk... ,bo za bardzo

: czw sie 20, 2009 16:05
autor: ronuch
Michas jak miałeś zabakany wastegate w turbinie to jakie miałeś objawy?? Bo mi obecnie JR coś dziwnie ciągnie( tzn nie ciągnie) turbo niby na przy 2tys ok 0,1 bar ,przy 2,5 tys 0,2 bar i coś mi sie wydaje ze jest tu nie halo! ogólnie przy prawie 4 tys było coś ok 0,5-0,6 bar ale przyspiesza tragicznie. Przy ok 3,5 tys zaczyna przykapcac na czarno ale nie jest to jeszcze jakaś tragedia bo widziałem gorzej kopcące

: czw sie 20, 2009 17:38
autor: vision
arwam pisze:13mm silnik na pewno wybuchnie :wink:
14mm silnik odejdzie w niebyt jeszcze w trakcie kręcenia rozrusznikiem :rotfl:
a gdzie się znajdują owe tłoczki :chytry:

: czw sie 20, 2009 18:38
autor: Michał_1977
ronuch, jak miałem zapieczony WG,to jazda była taka jak wolnossaniem,czyli w trakcie przyspieszania nie było tego "kopnięcia".Jak rozruszałem WG,to pojawiło się lekkie "kopnięcie",ale słabe.Konkret kopniak pojawił się po zmianie pompy na tą z LDA.
Piszesz,że zaczyna kopcić i słabnąć,więc może warto przyczyny szukać w walniętej głowiczce pompy,czego Ci oczywiście nie życzę.

: czw sie 20, 2009 22:08
autor: arwam
vision pisze:
arwam pisze:13mm silnik na pewno wybuchnie :wink:
14mm silnik odejdzie w niebyt jeszcze w trakcie kręcenia rozrusznikiem :rotfl:
a gdzie się znajdują owe tłoczki :chytry:
nie wiem ale się dowiem :hmm:

[ Dodano: 20 Sie 2009 22:10 ]
Ciśnienie 1,5 bara.
U kolegi euglen zamówiłem głowiczkę do pompy,bo ta jest lekko porysowana i może przez to tak kopci.
Strzała ma,ale kopci,a to mnie wk... ,bo za bardzo
może osiągnąłeś granicę wydajności pompy?

: czw sie 20, 2009 22:10
autor: ronuch
no właśnie jedzie ten mój gofer jak zwykły diesel - a pompę mam z lda bo to w końcu JR wiec jeździ sie tragicznie! Jak najprościej dobrać sie do tego WG - najlepiej bez wyjmowania turbiny??

: czw sie 20, 2009 22:14
autor: t0mal
arwam, bosch nie robi pomp rotacyjnych większych niż 12mm

: czw sie 20, 2009 22:18
autor: Michał_1977
ronuch pisze:najlepiej bez wyjmowania turbiny??
Zapomnij :chytry: :bajer:

: czw sie 20, 2009 22:18
autor: t0mal
ronuch pisze:najlepiej bez wyjmowania turbiny
W kkk jest to praktycznie niemożliwe, bo nawet jeśli przy urzyciu magicznych zakleć typu ta mać ten syn uda ci się odkręcić zawór to i tak nie wychodzi bo osadzenie jest zapieczone, w garrecie jest dekielek obok wylotu z wirnika strony ciepłej.

: czw sie 20, 2009 22:21
autor: Michał_1977
arwam pisze:może osiągnąłeś granicę wydajności pompy?
Nie,chyba jeszcze nie,ale jak ciepły pali gorzej,więc to by się zgadzało,że głowiczka skapitulowała...