Strona 33 z 92

: pt lut 01, 2008 19:12
autor: arwam
Najpierw zmodziłem pompę przy okazji zakładając falę od 1.9d.
Założyłem na silnik i odpaliłem; ale silnik pracował bardzo głośno;
regulacja konta wtrysku nic nie dawała.
Po paru dniach jak mi paczka doszła założyłem wtryski o oznaczeniu KCA27-S 77.
i praca od razu stała się cicha a auto zyskało niezłego kopa.
P.S. kiedyś pisałem Ci że jak potem założyłem spowrotem ori falę to miał lepszego kopa w górnych obrotach ale jak się potem okazało T3 przeładowywała.
arek wamej napisał/a:
A ile waszym zdaniem może przelecieć przez DN OSD 220 ?


a po co Twoim zdaniem zakladac jakies wymyslne koncowki ktore inaczej rozpylaja paliwo (inny ksztalt) skoro seryjne sa ok?
_________________

One nie są wymyślne tylko bardziej wydajne

: pt lut 01, 2008 19:13
autor: zaprzal
arek wamej pisze:Najpierw zmodziłem pompę przy okazji zakładając falę od 1.9d.
Założyłem na silnik i odpaliłem; ale silnik pracował bardzo głośno;
regulacja konta wtrysku nic nie dawała.
Po paru dniach jak mi paczka doszła założyłem wtryski o oznaczeniu KCA27-S 77.
i praca od razu stała się cicha a auto zyskało niezłego kopa.
P.S. kiedyś pisałem Ci że jak potem założyłem spowrotem ori falę to miał lepszego kopa w górnych obrotach ale jak się potem okazało T3 przeładowywała.
arek wamej napisał/a:
A ile waszym zdaniem może przelecieć przez DN OSD 220 ?


a po co Twoim zdaniem zakladac jakies wymyslne koncowki ktore inaczej rozpylaja paliwo (inny ksztalt) skoro seryjne sa ok?
_________________

One nie są wymyślne tylko bardziej wydajne
a jak sprawdzasz ich wydajnosc i czy ksztalt strumienia paliwa bedzie odpowiadal do komory spalania vw?

moze ta fala ktora zakladales miala inny ksztalt niz fabryczna i kat wtrysku przez to byl do dupy?

: pt lut 01, 2008 19:15
autor: arwam
Stare wtryski miały dopiero 10000km wiec one nie były żle ustawione a ponadto w dzień zmiany pompy były sprawdzane i były cacy.

[ Dodano: 01 Lut 2008 18:21 ]
Chyba nie masz mnie za idiotę w.
W ustawianiu kąta wtrysku to już mam niemałą wprawę a poza tym pisałem Ci że regulacja kąta wtrysku nic nie dawała ( był opóźniany a potem przyspieszany i cały czas było nie to samo.
Poza tym zawsze ustawiałem na ucho i nadal ustawiam i nie mam problemów z odpalaniem nawet w siarczyste mrozy; więc teza ze złym kątem wtrysku odpada.

: pt lut 01, 2008 19:50
autor: zaprzal
to ze kat wtrysku bedzie zly, nie znaczy, ze zdrowy silnik musi miec od razu klopoty z paleniem.

apsik mial jakies klopoty z tymi wtryskami 1.9, niech on sie moze wypowie, bo ja nei mialem z tym stycznosci.

: pt lut 01, 2008 20:19
autor: arwam
Tak ale ja chcę najpierw zainstalować GT2059V a potem się będę zastanawiał czy instalować tak dużą pompę bo o ile będę chciał większą założyć to będę celował 11 lub 12mm.
P.S. Z jakiego auta pochodziła pompa 11mm?

: sob lut 02, 2008 02:08
autor: zaprzal
nie pamietam, trzeba by trochima spytac ;)

: czw lut 07, 2008 01:45
autor: Michnik
Szybkie pytanie: czy jak wstawie boost pin z 1.6TD zwiększy mi sie cisnienie na turbinie?
Mam teraz jakies 0.95 Bar i nie chciałbym przekraczać 1.1Bara.

: czw lut 07, 2008 02:07
autor: zaprzal
moze, ale nie musi ;) zalezy jak jest teraz ustawiony. czasami jest taki niedomiar paliwka, ze po podlaniu boost rosnie

: czw lut 07, 2008 10:54
autor: Michnik
zaprzal pisze:moze, ale nie musi ;) zalezy jak jest teraz ustawiony. czasami jest taki niedomiar paliwka, ze po podlaniu boost rosnie
Ja mam podniesione cisnienie i dawkę paliwa. I tak sie zastanawiam czy jest sens zakładać tego pina wogóle. Szczerze mówiąc to mam nadzieje , że może jakoś lepiej dzięki temu bedzie dozowana dawka i przy delikatnej jeździe nawet spadnie spalanie.

: czw lut 07, 2008 14:38
autor: zaprzal
ja bym zakladal bez zastanowienia

: czw lut 07, 2008 14:41
autor: Zoltecek
z moich "oberwacji wynika że autko lepiej zbiera sie w gornym zakresie obrotow dzieki pinowi

: czw lut 07, 2008 19:11
autor: Bolekrsko
Michnik pisze:
zaprzal pisze:moze, ale nie musi ;) zalezy jak jest teraz ustawiony. czasami jest taki niedomiar paliwka, ze po podlaniu boost rosnie
Ja mam podniesione cisnienie i dawkę paliwa. I tak sie zastanawiam czy jest sens zakładać tego pina wogóle. Szczerze mówiąc to mam nadzieje , że może jakoś lepiej dzięki temu bedzie dozowana dawka i przy delikatnej jeździe nawet spadnie spalanie.
ja tak jak zaprzal. zakladaj. roznica duza w jezdzie, a mniejsze spalanie. ;) odrazu czuc roznice po zalozeniu :hmm:

: ndz lut 10, 2008 01:05
autor: Michnik
Założyłem wreszcie tego Pina i u mnie różnicy takiej nie czuć jak u Was. Tak jakby w pewnym zakresie obrotów było lepsze przyspieszenie a w pewnych gorsze. Reasumując odczuciowo jest podobnie(mam nadzieje, że nie gorzej). Sprawdze to chociażby mniej więcej stoperem. Co do spalania to jeszcze nie wiem jak jest.
Aha ciśnienie na turbinie można powiedzieć , że wcale nie wzrosło(może minimalnie z 0.95 na 0.98Bar). Boost pin założyłem narazie tą najmniej "wychudzoną" stroną ;)

: ndz lut 10, 2008 01:49
autor: zaprzal
Michnik, to zaloz tak jak ma byc