Strona 32 z 92
: śr sty 16, 2008 11:34
autor: Bolekrsko
dzidzia24, a ja podazam twoim sladem
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
pierw zaczynam od Turbo i zobaczymy czy pompa bedzie wydajna
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
: ndz sty 20, 2008 22:55
autor: krakol
witam
jezeli ktos by byl zainteresowany kupnem boost pin to mam takowego
dalsze info na priva
przepraszam za zasmiecanie ale musze sie tego pian pozbyc bo szmalu brakuje a golfa juz nie ma
: śr sty 30, 2008 16:33
autor: dzidzia24
Sory że może nie w temacie ale nie do końca,no i pewnie tutaj uzyskam szybszą i bardziej fachową poradę
Od mego ostatniego postu autko non stop walało się po mechanikach i już wątpiłem w ten silnik(niech niektózi nie czują się samotni że tylko oni mają cały czas pod górkę)nie mam już nerwów no i kasa się kończy.Stare końcówki lały niesamowicie więc poszły wek,kupiłem obudowy od 1,6td i końcówki 274 wuzetem,mechanik ustawił je na 165bara i wyrególował mi ponownie kąt wtrysku(przyżądem).Potem pierwsza jazda próbna na mowych wtryskach i tu zonk.Auto pracowało jak 30-stka(głośny metaliczny dżwięk) po za tym osiągi średnie.Zaglądnełem pod maskę a tam w h....j ropy.Ciekło między przykręceniem końcówek do wtrysków.
Mechanior ponownie wyjął wtryski i je mocniej skręcił,(wziął na przyżąd i okazało się że leją ale znacznie mniej niż poprzednie)po za tym opużnił kąt wtrysku(na ucho
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
)Ponowna jazda próbna.Silnik pracuje nadal jak v6
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
po za tym głośny metaliczny dźwięk ginący po 2tyś obrotów.I teraz moje pytanie:Czy ten metaliczny dźwięk no i ta jakby nierówna praca silnika to wina wtrysków?????czy szukać przyczyn gdzie indziej???
No ale jest jeden +
![food :food:](./images/smilies/food.gif)
.Po zmianie kąta wtrysku (na ucho) autko zapier...la jak dzikie,nie wiem czy kiedyś tak przyspieszało na 3-biegu jak teraz na 5-tce
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
(szkoda że przez krótki czas bo sprzęgło
![panna :panna:](./images/smilies/panna.gif)
)Po za tym wszystko jest na seryjnej turbinie (chyba T2) no i przy nie za dużej dawce paliwka
![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
.Wszystko ok. oprócz jego kultury pracy no i tego metalicznego dżwięku.
: śr sty 30, 2008 17:17
autor: t0mal
Jesli słychać metaliczny dzwiek to albo zly kąt wtrysku, albo złe końcówki wtryskiwaczy, ale jesli pisales ze furak zapierdala to raczej koncowki.
: śr sty 30, 2008 23:58
autor: souler
dzidzia24, ja nie wiem co ty z tym autem robisz. cisnienie wtrysku powinno byc 155 dla aaz, no chyba, ze dla twojej maszyny ktos zalecil inne. metaliczny dzwiek - kat wtrysku. nic tutaj ustawianie na sluch nie pomoze - czujnik zegarowy.
: czw sty 31, 2008 00:50
autor: Zoltecek
hmm trudno na odległos dzwiek diagnozowac ale ja bym moze szukał gdzie w panewkach,popychaczach
: czw sty 31, 2008 06:54
autor: dzidzia24
souler pisze:dzidzia24, ja nie wiem co ty z tym autem robisz. cisnienie wtrysku powinno byc 155 dla aaz, no chyba, ze dla twojej maszyny ktos zalecil inne. metaliczny dzwiek - kat wtrysku. nic tutaj ustawianie na sluch nie pomoze - czujnik zegarowy.
Kąt wtrysku raczej odpada bo gdy ustawiał zegarem (może on sam nie wie jaka powinna być wartość
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
)auto nie dość że pracowało deko głośniej to na dodatek słabiej szło niż teraz,więc kąt raczej ok(odpala dobrze)Przy odpaleniu zimnego silnika strasznie dymi z tyłu na siwo(jak się nagrzeje to przestaje) no i pracuje jakby nie chodził na wszystkich cylindrach(strasznie nierówno+ten metaliczny dżwięk)Nieda się jechać poniżej 2tyś obr bo szarpie silnikiem,po przekroczeniu tych obrotów wszystko ok.
PS:Wiem że powinno być 155bar ale mechanior powiedział że 165 nie zaszkodzi no i może być trochę lepiej
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
.Czy przez takie ustawienie mogły polecieć końcówki???
: czw sty 31, 2008 11:01
autor: souler
koncowki nie, ale nie wiadomo jak pompa sobie radzi z takim cisnieniem
metaliczny stuk moze pochodzic z glowicy lub dolu silnika. sprobuj posluchac skad dokladnie dochodzi. tez mam takie cos, ze szarpie na zimnym, a na cieplym juz nie, ale u mnie jest walniety silnik. rano wywala wielka chmure bialego i niebieskiego dymu.
: czw sty 31, 2008 11:24
autor: arwam
dzidzia24 pisze:Sory że może nie w temacie ale nie do końca,no i pewnie tutaj uzyskam szybszą i bardziej fachową poradę
Od mego ostatniego postu autko non stop walało się po mechanikach i już wątpiłem w ten silnik(niech niektózi nie czują się samotni że tylko oni mają cały czas pod górkę)nie mam już nerwów no i kasa się kończy.Stare końcówki lały niesamowicie więc poszły wek,kupiłem obudowy od 1,6td i końcówki 274 wuzetem,mechanik ustawił je na 165bara i wyrególował mi ponownie kąt wtrysku(przyżądem).Potem pierwsza jazda próbna na mowych wtryskach i tu zonk.Auto pracowało jak 30-stka(głośny metaliczny dżwięk) po za tym osiągi średnie.Zaglądnełem pod maskę a tam w h....j ropy.Ciekło między przykręceniem końcówek do wtrysków.
Mechanior ponownie wyjął wtryski i je mocniej skręcił,(wziął na przyżąd i okazało się że leją ale znacznie mniej niż poprzednie)po za tym opużnił kąt wtrysku(na ucho
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
)Ponowna jazda próbna.Silnik pracuje nadal jak v6
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
po za tym głośny metaliczny dźwięk ginący po 2tyś obrotów.I teraz moje pytanie:Czy ten metaliczny dźwięk no i ta jakby nierówna praca silnika to wina wtrysków?????czy szukać przyczyn gdzie indziej???
No ale jest jeden +
![food :food:](./images/smilies/food.gif)
.Po zmianie kąta wtrysku (na ucho) autko zapier...la jak dzikie,nie wiem czy kiedyś tak przyspieszało na 3-biegu jak teraz na 5-tce
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
(szkoda że przez krótki czas bo sprzęgło
![panna :panna:](./images/smilies/panna.gif)
) Po za tym wszystko jest na seryjnej turbinie (chyba T2) no i przy nie za dużej dawce paliwka
![okej :okej:](./images/smilies/okej.gif)
.Wszystko ok. oprócz jego kultury pracy no i tego metalicznego dżwięku.
Spróbuj tak jak Apsik założyć końcówki 261
bo 274 się nie wyrabiają na pompie 9mm po modach ( zmianie fali) a już na
pewno nie na 10mm.
Jemu też padały jak muchy od packi.
a masz może jeszcze KCA 27-S77?
A co do odpalania to prawdopodobnie świece ci trafia od niewyrabiających się wtrysków.( jak u mnie)
Ja po zmodzeniu pompy zmieniłem na KCA 27-S77 i po sprawie.
Ale u ciebie na 10mm też się mogą nie wyrabiać
na dwu sprężynowych to też się nie wyrabiał na 10mm?
chciałbym pokombinować z innymi końcówkami w tych obudowach.
: czw sty 31, 2008 14:30
autor: zaprzal
bez przesady, ze koncowki nei wyrabiaja? ja mam teraz 11mm, wyzsza fale a koncowki stare, seryjne, lejace
: czw sty 31, 2008 17:12
autor: euglen
zaprzal, zgadzam się z Tobą. Co jak co, ale przez te końcówki to dużo paliwa może przelecieć....
: czw sty 31, 2008 17:40
autor: dzidzia24
souler pisze:metaliczny stuk moze pochodzic z glowicy lub dolu silnika. sprobuj posluchac skad dokladnie dochodzi. tez mam takie cos, ze szarpie na zimnym, a na cieplym juz nie, ale u mnie jest walniety silnik. rano wywala wielka chmure bialego i niebieskiego dymu.
Żeby było coś walnięte w silniku to raczej nie miał by takich osiągów no i stuki były by słyszalne w całym zakresie obrotów-tak mi się wydaje.Po za tym zaczęło się tak dziać po wymianie wtrysków
arek wamej pisze:a masz może jeszcze KCA 27-S77?
Dobrze że mi o nich przypomniałeś bo zostały u "mechanika"no i on chyba zapomniał mi ich oddać
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
narazie nie chcem na niego nawet patrzeć(on pewnie na mnie też)ale postaram się jak najszybciej je odzyskać.
arek wamej pisze:Spróbuj tak jak Apsik założyć końcówki 261
mam przeczucie że będę musiał
Wku....wia mnie taki mechanik który montuje mi nowe wtryski one leją a on pierd..li mi takie rzeczy że tak ma być i że nie jest żle bo leją mniej niż poprzednie.Kur..a mać albo on coś zje..ał,albo trafiłem na trefne końcówki(apsik chyba też tak miał)albo może wina tkwi w pompie(ale nie wydaje mi się)
Dzisiaj wyjąłem stare turbo na którym autko nieżle dawało radę(k14) jutro jak dobrze pójdzie będzie T3.Narazie mam problem z odpływem oleju bo jest inne wyjście ale jutro jak nic nie wylezie w praniu to autko powinno śmigać na nowej turbawce, no i zostaje mi wyżej opisany problem
Teraz tak pomyślałem że może zna ktoś z was(albo sam potrafi)dobrego mechanika który ogarnął by temat,oczywiście za opłatą no i w miarę nidaleko od Suwałk(max 150KM).Weekend będę miał wolny no i prawdopodobnie połowę poniedziałku.Jeszcze parę wizyt u moich mechaników i golf wogóle nie będzie chodził.
zaprzala kto ci modzi golfine,może ty masz jakiegoś fachmana który zna się na rzeczy(chyba że działasz sam
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
)
: pt lut 01, 2008 09:40
autor: arwam
zaprzal pisze:bez przesady, ze koncowki nei wyrabiaja? ja mam teraz 11mm, wyzsza fale a koncowki stare, seryjne, lejace
To dlaczego twoim zdaniem po zmodzeniu pompy (min. wymianie fali) wymiana wtryskiwaczy na KCA 27-S 77 metaliczna, twarda praca mineła jak ręką odjął?
Teraz pracuje niemal jak bezyna na gorącym silniku.
[ Dodano: 01 Lut 2008 08:42 ]
Zapomniałem dodać że narazie jest pompa 9mm i już ona narobiła takiego samego zamieszania jak napisał
dzidzia24,
[ Dodano: 01 Lut 2008 08:44 ]
dzidzia24 pisze:arek wamej napisał/a:
a masz może jeszcze KCA 27-S77?
Dobrze że mi o nich przypomniałeś bo zostały u "mechanika"no i on chyba zapomniał mi ich oddać
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
narazie nie chcem na niego nawet patrzeć(on pewnie na mnie też)ale postaram się jak najszybciej je odzyskać.
Ile byś za nie chciał?
i chciałem się zapytać czy sprawdzałeś koncówki jak ci paczka przyszła?
[ Dodano: 01 Lut 2008 08:46 ]
euglen pisze:zaprzal, zgadzam się z Tobą. Co jak co, ale przez te końcówki to dużo paliwa może przelecieć....
A ile waszym zdaniem może przelecieć przez DN OSD 220 ?
Bo ostatnio takie mi w rękę wpadły.
: pt lut 01, 2008 18:09
autor: zaprzal
arek wamej pisze:To dlaczego twoim zdaniem po zmodzeniu pompy (min. wymianie fali) wymiana wtryskiwaczy na KCA 27-S 77 metaliczna, twarda praca mineła jak ręką odjął?
nie rozumiem czy zmieniles pompe czy wtryski czy to i to? moze po prostu stare wtryski byly zle ustawione?
jak juz mowilem, mialem seryjna 9mm, 10mm po modach, 11mm po modach i na zadnej nie bylo najmniejszych problemow z wtryskami (w stanie lejące
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
)
ps. moj nie pracuje jak benzyna tylko jak rozklekotany ursus
[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 5:14 pm ]
arek wamej pisze:A ile waszym zdaniem może przelecieć przez DN OSD 220 ?
a po co Twoim zdaniem zakladac jakies wymyslne koncowki ktore inaczej rozpylaja paliwo (inny ksztalt) skoro seryjne sa ok?