Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie do tych co zakładali skrzynię od TDI do TD
Przy przekładce skrzyni jakie części muszę jeszcze zmienić?
Wiem na pewno że muszę założyć wybierak biegów z linkami od TDI, sprzęgło jest sterowane hydraulicznie wiec dwa wysprzęgliki z przewodem,
Pytanie do was czy półosie będą pasowały? czy muszę zmienić pedał sprzęgła? i co z prędkościomierzem?

needved pisze:czy półosie będą pasowały

jak masz przeguby wewnętrzne 100mm to będą pasować, jeśli mniejsze to może być loteria z półośkami... przynajmniej ja tak miałem u siebie...

needved pisze:czy muszę zmienić pedał sprzęgła

tak bo pod hydro jest inny, chyba że będziesz kombinował z linką i wysprzęglikiem od T4

needved pisze:co z prędkościomierzem?

podpinasz tak jak masz u siebie... TDI jak i TD w golfie 3 miały już prądniczkę i napęd elektryczny prędkościomierza więc tutaj nic się nie zmienia... może, ale nie musi przekłamywać trochę licznik.

Dzięki marcinas1983 za szybką odpowiedź

Ponownie odpaliłem auto po założeniu nurników z omegi... gazuje i leci niebieski dym z wydechu... wcześniej na nurnikach z Sb'ka leciał od razu szaro-czarny... możliwe, że nurniki mają wpływ na jakieś ciśnienie w pompie czy może na ciśnienie wychodzące z pompy?? Może u mnie problem właśnie w tym był...?? Może dlatego SB'ek ma tą blaszkę między korpusem pompy a głowiczką... po jej zastosowaniu zauważyłem, że ciśnienie doładowania spadło mi o 0.1 bara... jak ją zdemontowałem od razu było takie jak wcześniej. Pozostaje mi wrócić do ori zaworka i ori tymingu... sprawdzę wtedy czy mam ten sam objaw co wcześniej tzw. telepanie wtrysków między 2-3 tys obr/min.

Ja gdy do M-tdi założyłem oryginalną pompę wtryskową (9mm) z AAZ silnik zwłaszcza na wolnych obrotach nierówno chodził na dodatek był cichy prawie jak benzyna. Przyspieszanie konta wtrysku prawie nic nie dawało... dalej chodził cicho nie było w ogóle słychać że to TDI. Po rozgrzaniu na wolnych obrotach potrafił się cały samochód trzęść i nierówna praca była odczuwalna do 1500-1800obr . Moim zdaniem powodem był tłoko-rozdzielacz (9mm)a dokładniej małe wycięcie na nim powiązane z otworem przelewowym. Chyba każdy AAZ i inny TD na tłoczku ma to wycięcie.
Po co jest te dodatkowe wycięcie to dokładnie nie wiem ale się domyślam, że po to aby AAZ nie chodził twardo a dawki wtłaczanego paliwa nie były gwałtowne.
Tłoczki od TDI czy transit nie mają tego wycięcia. Gdy zbudowałem pompę na częściach od TDI ten objaw już nigdy nie wystąpił.
Te wycięcie jest naprawdę bardzo małe i przy tłoczeniu paliwa tłoczek najpierw je odsłania( można się domyślić że spada wtedy ciśnienie) a dopiero później otwór przelewowy.

needved, o które nacięcie Tobie chodzi o to jak tutaj na zdj... jeden tłoczek ma nacięć więcej niż drugi



Co ciekawe w 10mm z omegi jest taki tłoczek jak po lewej stronie. I tam były nurniki krótkie, ten na zdj. po lewej stronie jest z 1.6D z krótkimi nurnikami.

Tak wygląda moje 11mm z transita...

Na tych tłoczkach tego nacięcia w ogóle nie widać. Jak masz oryginalny tłoczek to na nim pewnie jest. Jest ono przy otworze przelewowym ale tylko z jednej strony i jest ono bardzo małe.
Jak możesz to wrzuć foto oryginalnego tłoczka z dwóch stron to Ci je wskażę.

needved, zdj. tłoczka z SB masz po prawej stronie... to jest ori tłoczek, który miałem w pompie... Później zrobię zdj. z każdej strony to zobaczysz.

Zaznaczyłem w którym miejscu powinno być te nacięcie, tylko że na tym zdjęciu go nie widać bo jest pewnie z drugiej strony.
W AAZ w tym miejscu na tłoczku jest małe nacięcie.
Powiększ zdjęcie to dobrze będziesz widział.

marcinas1983, dzięki tym zaworkom wtryskiwacz szybciej się zamyka. W pompach z małymi sekcjami po wtryśnięciu zasadniczej dawki może wystąpić podciekanie wtryskiwacza - impuls ciśnienia odbija się i może powodować ponowne otwarcie wtrysku.
Zawór w nurniku zapobiega temu zjawisku. Pod koniec wtrysku sprężyna dopycha trzpień zaworka w mocowaniu co powoduje gwałtowny spadek ciśnienia w przewodzie i domknięcie wtryskiwacza. W długich nurnikach, np tych z AAZ, 1V i prawdopodobnie SB masz dodatkowo zwężkę kawitacyjną, która po zamknięciu się nurnika powoduje powstanie próżni w przewodzie. Dzięki temu wtryskiwacz się znacznie gwałtowniej zamyka, a nasze diesle są przyjaźniejsze dla środowiska.

Tutaj macie pokazane zjawisko kawitacji na przykładzie popularnego triku z odbijaniem dna butelki wypełnionej w 3/4 wodą, przewińcie do 1:46


[youtube][/youtube]

t0mal, założyłem dzisiaj od omegi nurniki i... auto po odpaleniu puści delikatny dymek... mało tego teraz gdy auto zimne to chodzi tak jak wcześniej gdy było ciepłe. Jutro przejadę się autem i sprawdzę jak będzie się zachowywać podczas jazdy. Właśnie nie mogłem znaleźć przyczyny co mogło być nie tak, że zmieniając sprężynę tymingu, podkładki, dekielki, jeżdżąc dawką w lewo i prawo, przechylając pompę... ciągle po odpaleniu miałem takiego większego bąka, do tego auto telepało wtryskami jakby kąt wtrysku był przestawiony, oraz to wysokie spalanie, które ni jak miało się do osiągów... Wydaje mi się, że dotrysk paliwa miałem chyba większy niż dawki zasadniczej .

Znalazłem jeszcze info, że ciśnienie otwarcia wtrysku w transicie to 275 barów... może komuś się to przyda.

t0mal a co powiesz jakby do nurników krótkich dołożyć jeszcze w środek podkładkę... w swoich z SB'ka zauważyłem, że mam dwie podkładki od strony wylotu pod sprężynką... może trochę mocniej napiąć sprężynę w nurniku dodatkowo. Obecnie mam z głowiczki co 10mm miała... jak dzisiaj gazowałem auto to jeszcze trzaskają, ale to jak da się gwałtownie gazu, na wolnych obrotach zaś chodzi bardzo ładnie. Założyłem też zaworek od SB z ciśnieniem wewnętrznym ustawionym chyba na serię ( wbiłem go tak jak był seryjnie ), ale to sprawdzę manometrem.

EDYTA:
Przejechałem się... auto trochę straciło na dynamice pewnie przez to, że nie dostaje lewych dodatkowych dawek ... może też być to spowodowane tym, że zwiększyłem ciśnienie w pompie... po robocie zmienię sprężynę tymingu na tą z JP + druga grubsza podkładka... zauważyłem, że turbina później też wstaje, ale to jak pisałem wcześniej może być spowodowane wcześniejszym dynamicznym kątem wtrysku.

Wczoraj wykręciłem nurniki z omegi... sprawdziłem jakie sprężyny w nich są i jakie podkładki. W omedzie była podkładka 1.4mm, sprężyna taka sama jak w nurniku z SB. W nurniku SB zaś podkładki był dwie... jedna z nich miała grubość 1.5mm a druga 0.9mm. Postanowiłem zamienić podkładkę grubą z nurnika SB do nurnika omegi. W omedze siedziały teraz podkładki grubości 1.5mm. Założyłem wszystko, skręciłem odpaliłem auto kilka razy przegazowałem i nadal głośno telepą wtryski. Dzisiaj wykręciłem nurniki z omegi i zamieniłem je na długie z transita... i chyba jest lepiej. O ile wcześniej na nich auto gasło podczas jazdy i wrzuceniu na luz tak teraz może tego nie będzie na postoju gazowałem i auto nie zgasło. W pompie kilka elementów zmieniłem... więcej w niej z transita niż z VW więc może będzie dobrze .

Jeśli pompa dobrze zasysa paliwo nawet na wolnych obrotach to nie powinno być problemu. Ja w M-tdi mam głowiczkę z nurnikami od transita, zoworek ustalający ciśnienie w pompie wbity na 1,5mm i gaśnięcie auta nawet przy małej ilości paliwa nie występuje. Kiedyś miałem taki problem, że pompa nie chciała dobrze zasysać paliwa ale gdy wbiłem głębiej o 1mm uszczelniacz który znajduje się na wałku pompy problem znikł. Podejrzewam że przez uszczelniacz pompka zasilająca zasysała powietrze i nie pracowała tak jak powinna.

needved niestety to samo mam na nurnikach z transita co wcześniej... To nie jest wina pompy wstępnej... teraz jest inna i objaw ten sam, nie jest to też wina fali, bo też mam założoną inną i też jest tak samo...

Niestety znów zatankowałem auto i spalanie 10L... przy średnio dynamicznym jeżdżeniu... przechodzę na 10mm z 1z... wtedy sprawdzę jak będzie się na niej jeździć... jak będzie OK to zostawiam... może po prostu mam trefny ten tłokorozdzielacz od transita... .