Forum.VWGolf.pl

needved pisze:PS. Pompa z transita to na pewno obsługuje wtrysk pośredni? Czy może bezpośredni?

ważne że się sprawdza i to bardzo bobrze. swego czasy jeśdziłem na pompie 11mm z falą od AAZ'a na większe gniazdo tłoczka i też to się fajnie sprawowało

Moim zdaniem na większym tłoczku trzeba założyć timing o jak najwyższym ciśnieniu na biegu jałowym czyli chyba od sb bo on ma ok 3,5 bara o ile dobrze pamietam.

JABcok20 pisze:Moim zdaniem na większym tłoczku trzeba założyć timing o jak najwyższym ciśnieniu na biegu jałowym czyli chyba od sb bo on ma ok 3,5 bara o ile dobrze pamietam

w m-TDI może tak, ale w TD nic to nie daje prócz zwiększonego spalania i kiepskiej dynamiki...

JABcok20 pisze:Moim zdaniem na większym tłoczku trzeba założyć timing o jak najwyższym ciśnieniu na biegu jałowym czyli chyba od sb bo on ma ok 3,5 bara o ile dobrze pamietam.

wtedy pompa będzie za szybko przyspieszaćkąt wtrysku i na wyższych obrotach bedziesz miał za wczesny kąt a na wolnych możesz mieć nawet za późny ustawiony. poprostu kąt będzie za szybko przestawiany.

Czemu ma zbyt szybko przyśpieszać? skoro zaworek i timing są zsynchronizowane. Wiem że jak podkładałem dodtakową podkładkę do timingu bez względu na jej grubość to samochód niżej się kręcił. chodzil ciszej nie klekotał na niższych ale było zauważalne zwłaszcza na piątym biegu jak brakowało mocy w wyższych partiach.

chodzi o to że jak będzie sprężyna za miękka a dodatkowo ciśnienie podniesiesz to wtedy pompa będzie za szybko wyprzedząc kąt wtrysku.

P.S. ja już rzz zbudowałem pompę która potrafiła wysoko zakręcić M-TDI. i naprawdę to jeździło. niestety nie przeżyła testów jak chciałem zobaczyć przy jakich obrotach zaczną parametry spadać.

właśnie ciśnienie zostawiałem ori , to samo zaworek, tylko tak jak pisałem wcześniej dobre rozwiązanie na podniesienie ciśnienia na jałowym i naprężenie sprężyny to podłożenie podkładki od strony silnika pod timing ( jakoś ją tam upchnąć i zamontować)

JABcok20 pisze:naprężenie sprężyny to podłożenie podkładki od strony silnika pod timing ( jakoś ją tam upchnąć i zamontować)

Pomiędzy tłoczek a sprężynę oczywiście, a nie od strony dawno wywalonego przyspieszacza?

Właśnie nie o to mi chodzi, jeśli dasz podkładke pomiezy spręzyne a tłoczke to na pewno układ timingu nie przebędzie tej samej drogi co na ori podkładkach dlatego bo zaworek cały czas ogranicza ciśńienie w pompie i timing na np. 7 barach na ori timingu przebędzie 3cm a na podłożonej podkładce 2,8 cm.
dlatego właśnie zastanawiałem się nad podłożeniem podkładki pod tłoczek timingu od strony przyśþieszacza. dasz tam np. 0,3mm , ustawisz na nowo kąt statyczny, ciśnienie będziesz musiał podnieść troszkę ale kąt dynamiczny nie ulegnie zmianie bo masz nadal ori układ timingu i wiesz że tłoczek przebędzie całą tą drogę no może poza tym o,3mm co podłożyłeś podkładke.
Dzisiaj odpaliłem swojego mk1 po ponad półrocznym remoncie blacharki, klepanie tyłu i przodu, lakier itp. Dotychczas jeździłem passatem b4 90km i widzę że 1.7 a 1.9 to oromna róznica w wkręcaniu się silnika, 1.7 to masakra w porówniu do 1.9, nie wiem czy aż taką różnice robi program w moim sdi ale wkręca się jak szalony.

JABcok20 pisze:1.7 a 1.9 to oromna róznica w wkręcaniu się silnika, 1.7 to masakra w porówniu do 1.9, nie wiem czy aż taką różnice robi program w moim sdi ale wkręca się jak szalony.

program swoja drogą ale pod tym względem nigdy silnik długoskokowy nie dogoni krótko skokowego.

JABcok20 pisze:zastanawiałem się nad podłożeniem podkładki pod tłoczek timingu od strony przyśþieszacza

Wbije tylko ją w tłoczek i tyle z tego będzie.

A próbowaliście mieszać osiami regulatora odśrodkowego? Kanał w środku jest nie bez powodu, ustawienie osi decyduje o tym kiedy pompa zacznie wyprzedzać wtrysk (chodzi o to żeby nie wyprzedzała, kiedy silnik nie ma obciążenia).

t0mal, ja mam oś regulatora odśrodkowego bez kanału... jakoś wielkiej różnicy nie odczułem po przesiadce z takiego co miał kanały... no może po gwałtowniejszym depnięciu w gaz i sprawdzeniu ciśnienia wewnątrz pompy wskaźnikiem jest różnica w tym jak wskazówka się gwałtownie wychylała i później wraca do żądanego ciśnienia względem obrotów. Teraz na tej osi pełnej na pewno nie skacze tak gwałtownie jak wcześniej... co mnie zastanawia... dlaczego wtryski do merca tak głośno klepią?? Czy to może nadal wina zbyt mocno przyspieszonego dynamicznego kąta wtrysku??

t0mal, to jest układ obciążeniowy czy cuś, jak depniesz gaz pompa szybciej wyprzedza kąt.

A ja dzisiaj znowu miałem awarię pompy. Już trzeci raz ścieło pierścień osadczy na dźwigni przyspieszacza kąta wtrysku po czym ciśnienie paliwa wypchneło oring i z pompy wyciekło paliwo. Wcześniej myślałem że powodem są twardsze sprężyny tłoko-rozdzielacza. Zmieniłem sprężyny na oryginał i auto jeździło dobrze ale do dnia dzisiejszego. Powodem problemów jest chyba fala od TDI... nie pozostaje mi nic innego jak zmienić falę na oryginał albo zrezygnować z przyspieszacza i zastosować w tym miejscu zaślepkę. Awaria mnie zmusiła do szybszej budowy pompy.