: czw sty 28, 2010 19:45
Szczerze powiedziawszy to nie chce mi się wierzyć, że przez wtryski padła Ci pompa ja u siebie już rok temu pożegnałem się z pompą z 1V, od września mam 11mm i ciągle te same wtryski, narazie nic się nie dzieje. Na pompie 9mm nie miałem żadnych powodów, żeby podejżewać końcówki, a na tej co mam to faktycznie przydałoby się coś lepszego, bo głośno klekocze, ale tylkona zimno, jeśli zaleje się jakieś kiepskie paliwo.
Pozatym nie wydaje mi się, żeby inżynierowie z VW (a właściwie boscha) wiedzieli co robią wkładając taki właśnie zestaw, wszakże były to czasy kiedy palwa były różnej jakości a samochdy były robione na lata - większość pomp w AAZtach jest ciągle w bardzo dobrym stanie i nie przypominam sobie, żeby ktoś miał z nimi kłopoty (no może poza wyciekami)
Obawiam się, że jeśli teraz właściciel zmieni wtryski na te z 1,6 to w przyszłości na lepszej pompie będą za ciasne, a z kolei założenie zbyt wydajnych końcówek może spowodować słabe rozpylanie paliwa.
Na ten moment nikt z nas nie jest w stanie powiedzieć coś konkretnego o rozpylaczach czopikowych bo nie ma żadnych bardziej szczegółowych materiałów na ich temat. Jedyne co mamy to nasze odczucia po wymianie, które mogą równie dobrze być spowodowane tym, że stare końcówki były poprostu zużyte (chociażby otwór rozpylacza mógł się wyklepać, co niekoniecznie spowoduje, że wtrysk będzie "lał")
Pozatym nie wydaje mi się, żeby inżynierowie z VW (a właściwie boscha) wiedzieli co robią wkładając taki właśnie zestaw, wszakże były to czasy kiedy palwa były różnej jakości a samochdy były robione na lata - większość pomp w AAZtach jest ciągle w bardzo dobrym stanie i nie przypominam sobie, żeby ktoś miał z nimi kłopoty (no może poza wyciekami)
Obawiam się, że jeśli teraz właściciel zmieni wtryski na te z 1,6 to w przyszłości na lepszej pompie będą za ciasne, a z kolei założenie zbyt wydajnych końcówek może spowodować słabe rozpylanie paliwa.
Na ten moment nikt z nas nie jest w stanie powiedzieć coś konkretnego o rozpylaczach czopikowych bo nie ma żadnych bardziej szczegółowych materiałów na ich temat. Jedyne co mamy to nasze odczucia po wymianie, które mogą równie dobrze być spowodowane tym, że stare końcówki były poprostu zużyte (chociażby otwór rozpylacza mógł się wyklepać, co niekoniecznie spowoduje, że wtrysk będzie "lał")