Żywotność silnika 1.9 TD AAZ po modyfikacjach.

Forum o modyfikacjach wszystkich silników TD.Turbiny, pompy, wydechy i wszystko na te tematy

Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » śr sie 23, 2006 16:59

dziomal pisze:Czyli można ustawić doładowanie na max (np. zatkać weżyk od wg, bez podnoszenia dawki) bez obawy że będzie za wysokie.
moze w Twojej pompie i mozna, ale z normalna pompa nie powinno sie. Garrett T2 wkreca sie gdzies miedzy 2 a 3 tys obrotow i to w silniku 1.6, a pozniej moze byc za duzo i za goraco


[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]

pasiak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: pt paź 14, 2005 20:17
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: pasiak » czw sie 24, 2006 07:27

wrubciu pisze:pasiak napisał/a:
bost pin nie znalazłem to szlifowałem troszeczke to co mam
możesz powiedziec jak to zrobiles bo też sie juz nad tym zastanawiałem, znalezienie orginalnego graniczy z cudem, zwykłą szlifierka kątową robiłes czy jak???
szlifierką stołową sobie z nudów w sobote szlifnąłem tak na oko (czyt.: na pałe :P mniej a więcej) założyłem pojechałem się przejechać i zbieram żeby wymienić ślizgające się sprzęgło :twisted:


Był passat jest volvo i jeden i drugi ma w znaczku V

Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » czw sie 24, 2006 08:07

o, widze następnego podrkęcacza ... o turbine sie nie ma co martwić jak kierownik ma głowe na karku. podkręcona może być i prędzej coś innego siądzie niż turbina :) ciś bezpieczne około 1,1 bar, a tyle wystarczy. tylko wskaźnik trza mieć, bo małe turbawki wkręcają sie niewiadomo kiedy. piny z pompy na allegro czasem można spotkać, ale ceny mają kosmiczne, bardziej opłaca sie kupić czasem całą pompę. natomiast co do szliwowanych, hmm może i da sie to zrobić porządnie, w końcy nie mysi być to takie jak oryginał, chodzi przcież jedynie o wysokość i wgłębienie. najlepiej by pożyczyć oryginał, ustawić silnik pod siebie i na wzór ukulać inny :)


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Miklosz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: wt sie 29, 2006 22:58
Lokalizacja: Kaszëbë

Post autor: Miklosz » śr sie 30, 2006 01:01

Dzięki za ten temat!

Od kilku tygodni mam "trójeczke" 1992 rok 1.9 TD i tez troche brakuje mi w tym aucie kopa
Tutaj (i w innych postach) znalazłem odpowiedz na wiekszosc z nurtujących mnie pytań.

Pozostaje tylko jedno - kto mi to wszystko zrobi? :D
Sam sie na tym kompletnie nie znam... Jakies propozycje "specjalistów" - Gdańsk i okolice? Czy można po prostu polegać na "zwykłych" warsztatach?



Awatar użytkownika
zaprzal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3027
Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
Lokalizacja: Białystok / Tykocin
Kontakt:

Post autor: zaprzal » śr sie 30, 2006 10:26

Miklosz, zrob wszystko sam. mozna znalezc w necie fotki, zarowno na naszym forum jak i np. na vwdiesel.net i nie trzeba sie wcale znac ;)


[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]

Miklosz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: wt sie 29, 2006 22:58
Lokalizacja: Kaszëbë

Post autor: Miklosz » śr sie 30, 2006 17:35

No i do tego kultowa książka "Ich helfe mir selbst", którą dostałem od poprzedniego właściciela... Dzięki niej to wiem jak się wszystko w aucie po niemiecku nazywa :D a po polsku to czasem nie...



Awatar użytkownika
wrubciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: pn lip 10, 2006 20:43
Lokalizacja: okolice Chojnic
Kontakt:

Post autor: wrubciu » czw sie 31, 2006 20:25

Widze że zrobił sie troche ruch na tym poscie...fajnie :-)
Dzis miałem robote z naprawa chłodnicy i jak miałem przy okazji zdjety zderzak to przypasowałem mojego swierzo kupionego intercoolera
http://img452.imageshack.us/my.php?image=1lh1.jpg
Co prawda ciezko wchodzi ale sie miesci, teraz czeka mnie cała zabawa w połączenie go z moja turbawka i kolektorem, chciałem zrobic z rurek ale zastanawiam sie czy nie łatwiej i taniej było by zastosowac jakies lepezsze wężę, jak myslicie????

Myślełem zeby kupic węże w tej firmie: http://www.tubes.com.pl maja duzy wybór. A jak myslicie jak to wydzie cenowo???

Miklosz,Witam ziomala z województwa. Ja tez za bardzo nie znam, ale troche poczytałem, troze juz podziubałem i powoli ale do przodu, zawsze jakis postep.



Awatar użytkownika
zibolek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 74
Rejestracja: wt lis 08, 2005 11:46
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Post autor: zibolek » pt wrz 01, 2006 08:26

wrubciu mam takie samego dieselka jak Ty z tym ze 94 rok :) jak bedziesz robil tego intercoolerka to zrob prosze jakies zdjecia bo mi wlasnie taki inter lezy w pokoju i czeka na zalozenie... chyba mi sie dopierio na wiosne uda ale bedzie :) a intercoolerek nie powiem mam w lepszym stanie :) 100zl dalem :) ale weze tez musze dokupic!



Awatar użytkownika
wrubciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: pn lip 10, 2006 20:43
Lokalizacja: okolice Chojnic
Kontakt:

Post autor: wrubciu » pt wrz 01, 2006 09:32

zibolek, Zdjecia na pewno bede robił, ja za mojego tez nie wiele ponad 100 dałem, a stan...hmmm przyznam sam go troche pokiereszowałem jak go próbowałem upchnąc te małe blaszki są BARDZO delikatne i gietkie, ale jak juz bede miał wszystko zrobione to je troche powyprostuje. A teraz tak jak juz pisałem czeka mnie cała zabawa z rurami lub/i wężami.



Miklosz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: wt sie 29, 2006 22:58
Lokalizacja: Kaszëbë

Post autor: Miklosz » sob wrz 02, 2006 20:55

Ok to ja czekam na fotki... To moze sie skusze i rzeczywiscie sam troche podłubie
W miedzyczasie wezme sie za tlumaczenie tego tekstu z kanadyjskiego forum, do którego tu był link...
A jeszcze pytanko - wrubciu jak myslisz - ile beda cie te wszystkie modyfikajce kosztowac??
Musze przyznac ze kupilem moje auto po wyjatkowo okazyjnej cenie i wcale nie chce w nie duzo pieniedzy inwestowac ... bo nimam :(

PS W ostatecznosci moge wpasc do Chojnic popatrzec na twoje gotowe auto, daleko nie mam ;)



Awatar użytkownika
wrubciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: pn lip 10, 2006 20:43
Lokalizacja: okolice Chojnic
Kontakt:

Post autor: wrubciu » sob wrz 02, 2006 22:30

Miklosz, Hmm ile mogą kosztowac..., dokladnie to nie wiem, narazie sam sie do tego zabieram jak pies do jeża, narazie kupiłem IC za 100 to tego trzeba bedzie kupic weże i rury i razem poskręcac to powiedzmy przekroczy lekko 150 zł przy dobrych wiatrach, co do BOOST PINa to trzeba by go wytoczyc z jakiegos pręta materaił nie drogi ale tokarz za robote wezmnie troche, Turbo to sie samemu da podkrecic tylko wypada kupic wskaznik doładowania za ok 50 zł.



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » ndz wrz 03, 2006 13:32

wyprostuj te blaszki na ic bo strasznie to wyglada. dzisiaj bylem na gieldzie w gliwicach i zapytalem ile taki maly ic kosztuje, a gosciu mi walnal 300zl :green_fuck: debil. kreccie, bo ja w przyszlym tygodniu juz moze bede mial te 1 bar pod maska :food: potem tylko zrobic pompe i green devil gotowy :satan:


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

Awatar użytkownika
wrubciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: pn lip 10, 2006 20:43
Lokalizacja: okolice Chojnic
Kontakt:

Post autor: wrubciu » ndz wrz 03, 2006 13:39

SouleR, No jasne że wypostuje te blaszki, zaden problem, ale jak juz bede miał na gotowo wszystko, narazie musze jeszze kupic wężę bo nie chce mi sie bawic z rurami.



Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » pn wrz 04, 2006 11:34

Co do zywotnosci silnika po przerobkach - przede wszystkim przyczyny zuzycia silnika mozna podzielic na trzy grupy - nagle awarie jak zerwanie paska czy kola zebatego, rozerwanie wirnika turbo, czyli nagle zniszczenie jakiejs czesci. Druga przyczyna to silne zuzycie powierzchni ciernych jak gladzie cylindrow, lozyskowane powierzchnie walkow (rozrzadu, korbowy, walek turbiny) - spowodowane duzymi obciazeniami przy zlym smarowaniu (olej zimny, zlej jakosci, przepracowany). Trzecia przyczyna to normalne zuzycie tych elementow podczas jazdy - silnik rozgrzany, olej dobrej jakosci itd... Na dwie pierwsze grupy przyczyn mozna przeciwdzialac - ostroznie rozgrzewac silnik, stosowac dobre oleje, wymieniac je w terminie czy nawet czesciej. Niestety, na ostatnia grupe nie ma zadnej rady. Zasada jest prosta - wieksze sily dzialajace na elementy mechaniczne = szybsze ich zuzycie. Wiec jezeli ktos pisze ze zwiekszenie mocy/momentu nie wplywa na szybsze zuzycie silnika to sie myli. Chyba ze ktos zwiekszy sobie moc silnika a nastepnie ZAWSZE jezdzi bardzo delikatnie i NIGDY nie korzysta ze zwiekszonej mocy, co jest raczej bezsensowne. Pytanie tylko jest takie - na ile dane zwiekszenie mocy i wykorzystanie tej dodatkowej mocy przyspieszy zuzycie silnika? Czy np. dany silnik bez zmian przejedzie 200.000km do jakiejs tam awarii a po zwiekszeniu mocy ta awaria nastapi po 180.000? albo po 150.000? Niestety, sa to sprawy bardzo indywidualne, zalezne od bardzo wielu czynnikow, stylu jazdy itd. i nie da sie okreslic ze po zwiekszeniu mocy zywotnosc silnika zmniejszy sie o 10% lub o 20%. Ale nalezy sobie zdawac sprawe ze kazde zwiekszenie mocy bedzie mialo wplyw na zwiekszenie zuzycia silnika, sprzegla, skrzyni biegow, przegubow itd... To proste zasady fizyki - wieksze sily = wieksze zuzycie.



ODPOWIEDZ

Wróć do „TD”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości