[zewnątrz] mycie auta
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Ptasia kupa
Dokładnie, detailer i fibra jeśli autem się zająłeś i masz na nim coś konkretnego. Płyn do szyb osłabi Ci wosk.
Poza tym, na jakimś porządnym wosku nie nie powinno stać się z lakierem odrazu.
Poza tym, na jakimś porządnym wosku nie nie powinno stać się z lakierem odrazu.
Szukasz porady n/t detailingu czy profesjonalnych kosmetyków ? Napisz w nowym dziale
http://forum.vwgolf.pl/viewforum.php?f=175
- mariusz325
- Mały gagatek
- Posty: 121
- Rejestracja: wt lis 08, 2011 15:56
- Lokalizacja: SPI
Re: Ptasia kupa
no, naj lepiej to taki zielonyLu4Ke pisze:na wyschnieta kupe ptasia najlepsza slina, napluc na sciereczke i przejechac... sliny nieoszczedzac
Ja zawsze ciepłą wodą poleje i jak sie rozmoczy po chwili mięką szmatką i jest ok.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Ptasia kupa
A mi w tym roku mewa nad morzem narobiła na maskę Taka plama na 10cm średnicy i tak lekko z dwie-trzy godziny się to piekło w słoneczku Detalier wymiękł, ciepła woda tak samo, taki naleśnik się zapiekł, na masce, że trzeba było skrobać plastikową szpatułką
A następnie polerować maszynowo żeby odbarwienie na lakierze znikło, wosk nic nie pomógł. Szkoda, że nie zrobiłem fotek dachu auta mojego sąsiada w cytrynie, ptasie odchody przepaliły lakier/farbę aż blacha na dachu korodować zaczęła
A następnie polerować maszynowo żeby odbarwienie na lakierze znikło, wosk nic nie pomógł. Szkoda, że nie zrobiłem fotek dachu auta mojego sąsiada w cytrynie, ptasie odchody przepaliły lakier/farbę aż blacha na dachu korodować zaczęła
Ptasia kupa
też mi się wydawało że tak będę musiał robić, ale wystarczył cleaner - próbowałeś u siebie?italiano_83 pisze: następnie polerować maszynowo żeby odbarwienie na lakierze znikło
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Ptasia kupa
Wszystkiego chyba próbowałem zanim chwyciłem za polerkę, już ślady zostały po zdrapaniu tej kupy, moczyłem wodą,płynem, detalierem, benzyną nic jak zaspawane a jak wyczyściłem ten naleśnik to było widać przebarwienie na lakierze Więc polerowałem bo z plamą na masce średnio to wyglądałoShmatan pisze:też mi się wydawało że tak będę musiał robić, ale wystarczył cleaner - próbowałeś u siebie?
Ptasia kupa
italiano_83, ale Shmatan, mówi właśnie o lekko ściernym cleanerze. Mnie poradził spokojnie ze delikatnymi zarysowaniami po wizycie kota na masce
Szukasz porady n/t detailingu czy profesjonalnych kosmetyków ? Napisz w nowym dziale
http://forum.vwgolf.pl/viewforum.php?f=175
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Ptasia kupa
Odbarwienie było tak mocne, że fg500 dopiero to zeszło, po wyczyszczeniu i menzerna super finish niby czysto, patrze pod słońce i widać plamę, więc pojechałem mocniej W NL ptaki mają tak kwaśne odchody, że masakra Od tego morskiego żarcia czy co, nie wiemBio pisze:italiano_83, ale Shmatan, mówi właśnie o lekko ściernym cleanerze.
Ptasia kupa
italiano_83, W takim razie zwracam honor
Szukasz porady n/t detailingu czy profesjonalnych kosmetyków ? Napisz w nowym dziale
http://forum.vwgolf.pl/viewforum.php?f=175
Mycie czarnej perły
wracając do kwestii wycierania, polecam ręcznik fluffy dryer - całego mk4 wycieram do sucha bez wykręcania ręcznika, ma możliwości wchłaniania wody rewelacyjne
kosztuje co prawda zok.30-35 zł. ale warto, bije na głowę wszelkie mikrofibry, jana niezbednęgo, irchy itp.
kosztuje co prawda zok.30-35 zł. ale warto, bije na głowę wszelkie mikrofibry, jana niezbednęgo, irchy itp.
Moje MK4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=439313" onclick="window.open(this.href);return false;
[zewnątrz]mycie auta
Witam, chciałbym abyście mi doradzili jakiś dobry środek do polerowania którym zmyje stare pozostałości po "jakiś" woskach (nie mam pojęcia co to było, zostało od poprzedniego właściciela). Po umyciu widać smugi, jakby właśnie jakieś stare pozostałości.
Dodatkowo co polecacie aby wypolerować samochód na błysk?
pozdrawiam
Dodatkowo co polecacie aby wypolerować samochód na błysk?
pozdrawiam
-
- Mały gagatek
- Posty: 66
- Rejestracja: śr wrz 28, 2011 21:28
Re: Jak zmyć stary wosk?
nie myłem ręcznie, zaliczyłem pare myjni automatycznych, ręcznych. Jakiś pomysł?
Jak zmyć stary wosk?
Polerka mechaniczna + Farecla G3 + umiejętności troszkę .... później nowy wosk i jest pięknie
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Jak zmyć stary wosk?
chckm8, mocna piana aktywna na początek, potem ręczne mycie (odpowiednią rękawicą), potem wysusz, usuń smołę jakims t&g removerem i wyglinkuj lakier. Potem najlepiej przemyj rękawicą i wysusz. Dopiero wtedy będziesz w stanie ocenić czy lakier wymaga polerowania, a jeżeli tak, to jak mocnego.
Odrazu mówie że G3 to bardzo słaby wybór, zwłaszcza jak dla amatora, no i oczywiście ręcznie nawet nie próbuj nic zdziałać.
Po wszystkim wiadomo - jakiś cleaner, wosk i coś na listwy i opony ;] ale to inna bajka ;]
Odrazu mówie że G3 to bardzo słaby wybór, zwłaszcza jak dla amatora, no i oczywiście ręcznie nawet nie próbuj nic zdziałać.
Po wszystkim wiadomo - jakiś cleaner, wosk i coś na listwy i opony ;] ale to inna bajka ;]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości