Forum.VWGolf.pl

Słuszna koncepcja, zresztą konkluzja może być taka że "nowoczesne" samochody mało mają wspólnego z EKOnomią (nie lubię tego słowa, nie pasi mi jako określenie w motoryzacji) a bardziej z EKOlogią a jak wszyscy doskonale wiemy ekologia kosztuje bardzo dużo.

dobrze mówi

A mogłby się ktos wypowiedziec na temat eco drivingu w silniku SDI?

Przecież SDI już sam w sobie jest bardzo oszczędny. Więc nie wiem jaki eko driving byś chciał w nim uprawiać. Tak na poważnie. Oczywiście jeździsz nim tak samo jak każdym dieslem. Zasady takie same jak w przypadku każdego innego diesla. Ale te silniki na prawdę mało palą więc stosowanie bardzo agresywnego eko drivingu niewiele da, a tylko zyskasz przydomek kapitan ślimak w swoim mieście.

golf IV pali najmniej z silnikiem 1.9TDI , na 4 biegu 2,5tys obr i 90km na h ,chyba ze masz 131koni i 6biegowy to na 6 i tez 90km/h ,golf dwójka 1.6D czy TD czy GTD ma tak samo ze na 4 biegu pali mnie przy 90siątce.

P.S Golf IV SDI to inna bajka ,tam nie ma co gonić dlatego tylko wąchaw sumie , nie wiem czy w SDI jest chociaz ze 70koni , to juz dwójka JR ma bankowo 75koni

SPORTGOLFIK pisze:golf dwójka 1.6D czy TD czy GTD ma tak samo ze na 4 biegu pali mnie przy 90siątce.

Głupoty piszesz, przy 80 na piątce jest najmniejsze spalanie
Nawet niektórzy mówią ze jest mniejsze przy 70km/h

Silnik JR ma 70 kM proszę cię nie pisz głupot bo wprowadzasz ludzi w błąd

SPORTGOLFIK pisze:chyba ze masz 131koni i 6biegowy to na 6 i tez 90km/h

Pozdrawiam dwumas osobnika który tak jeździ.

no tez zdziwiony ale takie opinie widziałem ze na 6 90km/h , ja pie*dole kazdy jezdzi chyba jak mu pasuje , ja to czasami nie oszczędzam prawie wogóle ja na 3 do 90 potem płynnie czwórka i dawaj 140 i dalej (wiadomo wiem z baku też pojawia sie komenda " no to dawaj po paliwku") ale co tam ,za to fajna frajda z jazdy ,mam nawet naklejkę na szybie "lewy pas to nie kółko rózańcowe"

SPORTGOLFIK pisze:golf IV pali najmniej z silnikiem 1.9TDI , na 4 biegu 2,5tys obr i 90km na h

pomijam fakt, że dajesz za mało info na temat warunków jazdy, bo można mieć 2500 obr/min i nie spalać nic jadąc z górki i mieć pedał w podłodze i dalej 2500 obr/min podjeżdżając pod strome wzniesienie

SPORTGOLFIK pisze: ale co tam ,za to fajna frajda z jazdy ,mam nawet naklejkę na szybie "lewy pas to nie kółko rózańcowe"

haha

SPORTGOLFIK pisze:P.S Golf IV SDI to inna bajka ,tam nie ma co gonić dlatego tylko wąchaw sumie , nie wiem czy w SDI jest chociaz ze 70koni , to juz dwójka JR ma bankowo 75koni

Heh... nie każdemu zależy na super szybkiej jeździe jak Tobie i minimum 100 koni pod maską... I do tego wprowadzasz ludzi w błąd. SDI zresztą wbrew pozorom taki meeega mulasty nie jest, niektórym to i to wystarcza

Jeden dłubie TDIka a inny śmiga SDIkiem, co komu potrzeba no nie.
Wiadomo najlepiej mieć duże kombi, 200ps i spalanie 5L ale tak się nie da trzeba wybierać.

Jaworess pisze:Jeden dłubie TDIka a inny śmiga SDIkiem, co komu potrzeba no nie.
Wiadomo najlepiej mieć duże kombi, 200ps i spalanie 5L ale tak się nie da trzeba wybierać.

Dlaczego nie?

Volvo V60 2.4 D5 ma koło 160kM (no prawda to nie jest 200) i spala przy spokojnej jeździe do 130km/h 5l/100km, a przy poganianiu 190km/h nie przekroczy 7l/100km.

Tata jeździł takim modelem w automacie i ekonomia była dużo lepsza jak poczciwe 1.9 TDI

Max93 pisze:

Jaworess pisze:Jeden dłubie TDIka a inny śmiga SDIkiem, co komu potrzeba no nie.
Wiadomo najlepiej mieć duże kombi, 200ps i spalanie 5L ale tak się nie da trzeba wybierać.

Dlaczego nie?

Volvo V60 2.4 D5 ma koło 160kM (no prawda to nie jest 200) i spala przy spokojnej jeździe do 130km/h 5l/100km, a przy poganianiu 190km/h nie przekroczy 7l/100km.

Tata jeździł takim modelem w automacie i ekonomia była dużo lepsza jak poczciwe 1.9 TDI

2.4 163 km volvo vx 70 automat. srednio miasto 9, srednio tarasa 6.5-7 na komputerze to ona do 5 schodziła nie raz.

I trzeba pamiętać, że VX ma stały napęd na 4 koła - tak więc da się ekonomicznie jeździć mocnym autem.


Ale wracając do głównego nurtu tematu to:
w Mitsubishi SpaceStar nie przekraczając przy rozpędzaniu 3tys RPM to potrafię zejść na 6.5l/100km bez większego problemu - i to nie są wskazania komputera tylko średnia z 300km liczona ręcznie. Dodać muszę, że to jest benzynka bez LPG i jazda w stylu mieszanym -trochę korków i trochę jazdy podmiejskiej, trochę odcięcia też się przytrafiło