Strona 17 z 31

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: śr wrz 12, 2012 16:40
autor: polster
Ja swoim golfem bardzo szybko włączam 5 bieg. Jadąc wtedy przez miasto mam ok. 1,5 tys obrotów, prędkość 50-60 km i wtedy rzeczywiście spalanie mam mniejsze.

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: śr wrz 12, 2012 18:14
autor: mssg1
Cieszę się, że ktoś podziela moją opinię :pub:

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: śr wrz 12, 2012 22:26
autor: ForeCast
Od zawsze wiadomo, że jeśli chce się jeździć oszczędnie to trzeba jak najszybciej uzyskać zadaną prędkość i utrzymywać ją na, uwaga, możliwie najwyższym wybiegu, a nie na siłę wbijać maksymalny bieg, bo "nie dławi się jeszcze, to bieg nie jest za wysoki" wg. mnie, i raczej większości tutaj wbijanie 5 przy 60, czy 60 na godzinę jest takim wrzucaniem biegu na siłę

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: śr wrz 12, 2012 23:19
autor: inż. Mk2_marcin
Jakie mam korzyści z ekojazdy?, jak będzie tyle sadzy w aucie że rozpierniczy mi turbo, dwumase i wogóle. Koszt naprawy pokryje mi zaoszczędzone pieniądze z "ekojazdy" :goof:

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 07:55
autor: mssg1
ForeCast co do jak najszybszego rozpędzania to się nie zgodzę. Lepiej metoą złotego środka aby za dużo energii nie poszło w rurę niepotrzebnie. Wiadomo zamulanie też niedobre bo duże opory i komp nadrobi to paliwem. Ja mam najmniejsze spalanie jak rozpędzam się mniej więcej 50% zakresu wciśniętego gazu :bajer:

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 17:16
autor: genLODOWAmk2
wg mnie im mniej wcisniety pedał gazu tym lepiej.... mi dziś wyszło spalanie 5.7l pb98 po mieście, troche korków, troche uzywałem klimy, troche jazdy na dystansach 4-5km. Styl jazdy to rozpedzanie delikatne do 1800-2000obrotów, bez zbednego wciskania gazu gdy 100-200m przede mna korek, hamowanie biegami.... Także jak widać da sie mało spalać, a jazda wcale nie była zamulająca

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 17:50
autor: mssg1
Jestem dokładnie tego samego zdania :okej:

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 17:54
autor: mssg1
KamilP pisze:Sadza się wypali a nie wyleci.... nic Ci sie nie uszkodzi
No więc dziś poleciałem autostradką na 4 i przejechałem z 5 km 3000 obr / minute :P Nic nie widziałem - żadnej sadzy, tumanów kurzu itp. :P Nie odpadła sadza czy jej nie było ? :chytry:

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 20:13
autor: KamilP
mssg1, było rozebrać turbo przed i po to byś wiedział :D

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 20:25
autor: mssg1
Szkoda, że tam się nie da włożyć kamerki :D

W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 21:00
autor: ForeCast
genLODOWAmk2 pisze:wg mnie im mniej wcisniety pedał gazu tym lepiej....
Wiadoma sprawa, ale nie w przypadku rozpędzania
mssg1 pisze:ForeCast co do jak najszybszego rozpędzania to się nie zgodzę. Lepiej metoą złotego środka aby za dużo energii nie poszło w rurę niepotrzebnie. Wiadomo zamulanie też niedobre bo duże opory i komp nadrobi to paliwem. Ja mam najmniejsze spalanie jak rozpędzam się mniej więcej 50% zakresu wciśniętego gazu :bajer:
Jak będziesz robił trasę gdzieś to zrób jedną stronę swoim sposobem, a drugim takim jak ja opisałem: wciskaj gaz do 3/4 energicznie przyspieszając i jak najszybciej uzyskując prędkość przelotową. Bo właśnie wciskając gaz na pół gwizdka najwięcej energii idzie w rurę. Ja od długiego czasu tak jeżdżę w trasie i spalanie w Passacie B5 TDI mam w okolicach 4.5-4.8 litra przy jeździe w okolicach 100-120, a mój osobisty rekord przy stosowaniu się do wszystkich zasad eco-drivingu i jadąc w okolicach prędkości przepisowych to 3.9 litra na 100km - droga była niezatłoczona, także jechałem sobie spokojnie

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 21:17
autor: mssg1
Już to robiłem i w mieście różnica była rzędu 0,5 l.

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 22:16
autor: genLODOWAmk2
ForeCast pisze:
genLODOWAmk2 pisze:wg mnie im mniej wcisniety pedał gazu tym lepiej....
Wiadoma sprawa, ale nie w przypadku rozpędzania
mssg1 pisze:ForeCast co do jak najszybszego rozpędzania to się nie zgodzę. Lepiej metoą złotego środka aby za dużo energii nie poszło w rurę niepotrzebnie. Wiadomo zamulanie też niedobre bo duże opory i komp nadrobi to paliwem. Ja mam najmniejsze spalanie jak rozpędzam się mniej więcej 50% zakresu wciśniętego gazu :bajer:
Jak będziesz robił trasę gdzieś to zrób jedną stronę swoim sposobem, a drugim takim jak ja opisałem: wciskaj gaz do 3/4 energicznie przyspieszając i jak najszybciej uzyskując prędkość przelotową. Bo właśnie wciskając gaz na pół gwizdka najwięcej energii idzie w rurę. Ja od długiego czasu tak jeżdżę w trasie i spalanie w Passacie B5 TDI mam w okolicach 4.5-4.8 litra przy jeździe w okolicach 100-120, a mój osobisty rekord przy stosowaniu się do wszystkich zasad eco-drivingu i jadąc w okolicach prędkości przepisowych to 3.9 litra na 100km - droga była niezatłoczona, także jechałem sobie spokojnie

to czemu w mieście uzyskałem 5.7litra pb98 duszac delikatnie pedał gazu i zmieniajac biegi przy 1800-2000obr/min??
i czemu przyspieszajac dynamicznie do powiedzmy tych 60-70 spalam litr więcej??

a co do trasy, czy przeciagne do do czerwonego pola na kazdym biegu i przy tych 100km/h wrzuce 5bieg to i tak spala mi zawsze tyle samo, niz bym rozpedzał sie powoli... ( 5-5.2l).... jedyne co to w niemczech w trasie ( gdzie to była faktyczna trasa bez zatrzymywania sie i hamowania za 100 do 40-50 (jak to w polsce bywa) udało sie uzyskać spalanie 4.15l na 100km...

Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

: czw wrz 13, 2012 23:38
autor: inż. Mk2_marcin
mssg1 pisze: No więc dziś poleciałem autostradką na 4 i przejechałem z 5 km 3000 obr / minute :P Nic nie widziałem - żadnej sadzy, tumanów kurzu itp. :P Nie odpadła sadza czy jej nie było ? :chytry:
ja bym momentami pociągnął do 4000obr/min przez moment półtorej dwie minuty ale nieważne... Jak się jechało? jakie miałeś chwilowe spalanie?