Strona 1 z 10

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 15:34
autor: herbu
No i stało się, wczoraj kupiłem Volvo. Model 960, sprzedawany przez bank w cenie przeciętnego roweru. Właściciel wyjechał ponoć na stałe za granicę i losy auta go nie interesują. Rocznik `94, silnik 2.5 24V, rzędowa szóstka z LPG i automatem.
Po przybyciu na miejsce postoju, gdzie Volvo stało już 2 lata nie odpalanie i nie ruszane, auto prezentowało się nieźle. Pierwsze, to zbadałem go miernikiem lakieru - poza prawymi tylnymi drzwiami, gdzie lakier miał na części około 300 μm, całe pozostałe nadwozie 80-100. Rdzy się nie doszukałem, nawet najmniejszego kawałka. Wszystkie szczeliny równe, ładnie się schodzą - wygląda że nie miał żadnych przygód. Kolor coś jakby fioletowy - będzie mi pasował do Golfa 2 Fire and Ice :) Szyby wszystkie oryginalne, z rocznika 94. Nieźle pomyślałem. Poza tym zewnętrznie jedynie można było się przyczepić do przedniego zderzaka, który jest porysowany i na narożniku ma popękany lakier - widać, że miał tam obcierkę, oraz uszczelki przedniej szyby, która nie przylega w 2 miejscach, a mimo to nie przecieka. Brakuje klapki wlewu paliwa.
Wnętrze - ogólny syf - jakieś stare listy, gazety, puszki po kosmetykach samochodowych, jakaś markowa perfuma fabrycznie zapakowana, parasol i inne pierdoły, które psuły ogólny widok. Ale pod tym ładna skórzana tapicerka w kolorze szarym, bez pęknięć, wytarć itp. Fotele bardzo ładne, do tego w elektryce (prawy jak i lewy). Podsufitka czysta, bez uszkodzeń. Deska i cała reszta również bardzo ładna. A i znalazła się klapka wlewu paliwa :)
Ładne, choć brudne oryginalne felgi z zimówkami, które wyglądają na całkiem nowe. Niestety felgi to 15", choć na zdjęciach początkowo wyglądały na większe. Ale nie będę narzekał.
Jako, że auto stoi od 2 lat, akumulator całkiem wyzionął ducha. Więc nie było możliwości sprawdzenia czy silnik, skrzynia jak i cała elektryka działają. Jedynie mogłem na oko ocenić to co pod maską - silnik wyglądał bardzo ładnie, czysty, bez wycieków. Instalacja LPG również zamontowana z głową i estetycznie (problem w tym, że nie ma do niej żadnych dokumentów, jak i do całego auta). Olej - minimum, ale czysty - wyglądał na zupełnie świeży :) Płynu chłodniczego też minimum, ale bez oleju itp. Lewarek skrzyni na parkingu wchodził we wszystkie położenia bez najmniejszych problemów.
Generalnie wszystko wyglądało jak należy, dlatego się skusiłem. Dodatkowo w bonusie dostałem to co w aucie i na nim - jakiś duży prostownik, ze 100m przedłużacza, box dachowy Thule Volvo, 2 uchwyty rowerowe Thule i oczywiście w komplecie belki, również Thule Volvo, no i markową perfumę :roll: Sam jestem ciekaw co jeszcze znajdę.
Wyposażenie auta (co na szybko się zorientowałem):
- silnik 2.5
- LPG sekwencja
- klimatronik
- skóra
- ABS
- 2 poduchy
- podgrzewane fotele elektrycznie regulowane z pamięcią 3 ustawień
- skrzynia automat
- centralny zamek
- halogeny
- oryginalne radio
Plany są takie, że jutro lawetą jedzie sobie do mechanika - tam wymiana olejów, filtrów, świec, nowa bateria i przygotowanie do pierwszego uruchomienia. Jeśli odpali i skrzynia będzie sprawna wtedy :okej: Dalej walka z wydziałem komunikacji, gdyż do auta nie ma żadnych papierów - ale ponoć bank potwierdzał dane właściciela, vin i nr rej. w urzędzie i ponoć ma nie być problemów z rejestracją. To się okaże, tym bardziej, że auto ma LPG, a na to też papierów nie ma :(
Co mnie jeszcze zaciekawiło - auto ma naklejki z forum Volvo - niestety nic o nim na tym forum nie znalazłem.
Tak auto wyglądało w chwili zakupu:
Obrazek

Volvo 960 w kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 15:37
autor: herbu
Dzisiaj zgodnie z planem, auto pojechało na lawecie do mechanika. Tam będzie szykowane do pierwszego uruchomienia.
Już podczas ładowania go na lawetę miło mnie zaskoczyło - hamulce bardzo fajnie pracują, układ kierowniczy również bez wyczuwalnych luzów itp. Nawet ręczny działa :)
Wziąłem się też za szybkie ogarnięcie całego syfu, który był w środku, znajdując przy tym ciekawe rzeczy - kanister metalowy z benzyną, profesjonalny prostownik, linkę holowniczą, 2 prawie nowe felgi aluminiowe Volvo z oponami 16", kolejne koło na 15" feldze stalowej, 2 latarki, lornetkę, 100 metrowy przedłużacz, mnóstwo kosmetyki samochodowej (specyfików do skóry mam chyba na całe życie :), 3 wina, 4 komplety kluczy, 2 oryginalne podnośniki Volvo, nierozpieczętowaną paczkę gumek, nawet nieprzeterminowanych :helm:, mapy Monaco, Nicei, Lozanny, bilety parkingowe z południowych, nadmorskich kurortów (więc ktoś sobie nieźle zwiedzał) i pewnie jeszcze coś, o czy nie pamiętam już.
Ale najbardziej ucieszyła mnie książka serwisowa, w której ostatni wpis jest przy 255 tys. km, i wszystkie z ASO Volvo. Dowiedziałem się, że auto pochodzi z zachodu Niemiec, tuż przy granicy z Holandią. Do tego jeszcze instrukcje obsługi, kod do radia i jakieś ulotki.
Po uprzątnięciu tego wszystkiego wyłoniło się bardzo fajne wnętrze - bardzo ładna tapicerka skórzana, wszystkie przełączniki, których dotykałem, działają prawidłowo.
Jedynie teleskopy maski słabo trzymają, ale jakież było moje zdziwienie, gdy mechanik uniósł maskę pod kątem 90 stopni i zablokował ją czerwonymi blokadami, które były na teleskopach - jakież to genialne w swojej prostocie - w takim położeniu maski praca przy silniku to przyjemność.
W przyszłym tygodniu okaże się, czy silnik odpala i auto jeździ.
Zdjęcia na szybko z dzisiaj:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 19:21
autor: Piasek
To żółte logo łosia na błotniku to logo volvo forum polska
Zarzuć tematem dowiesz się czyje to było i parę innych rzeczy
Te tam siedzę z V70tką :bigok:

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 19:34
autor: herbu
Piasek pisze:Zarzuć tematem dowiesz się czyje to było i parę innych rzeczy
Jestem tam już od dłuższego czasu. Przeglądnąłem forum, ale nic nie znalazłem o tym egzemplarzu

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 20:25
autor: Piasek
A co ty tam masz pod maską ?

Re: Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 21:19
autor: herbu
Piasek pisze:A co ty tam masz pod maską ?
Rzędowa szóstka 2.5 litra 24 zawory i 170 KM

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 21:27
autor: markk
czekam na wiecej zdjęć!

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 21:31
autor: MaciekV5
Fajna sztuka, wrzuć foty wnętrza i silnika bo ciekaw jest jak to wygląda.

Re: Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 21:56
autor: UltimateStudent
MaciekV5 pisze:Fajna sztuka, wrzuć foty wnętrza i silnika bo ciekaw jest jak to wygląda.
Popieram :)

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pt paź 03, 2014 23:42
autor: herbu
W przyszłym tygodniu wszystko będzie :)

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: sob paź 04, 2014 07:59
autor: Piasek
herbu pisze:2.5 litra 24 zawory i 170 KM
Legenda... :bigok:

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pn paź 06, 2014 13:55
autor: herbu
Jest sukces, Volvo odpaliło. Niestety nie byłem przy tym obecny, ale odpaliło bez problemów, silnik jak i skrzynia działają prawidłowo :kac:
Teraz czas na papierologię - trzeba wyrobić do niego dokumenty, od producenta butli wyprosić duplikat legalizacji, potem przegląd, a w międzyczasie kosmetyka auta.

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: pn paź 06, 2014 14:46
autor: Piasek
herbu pisze:od producenta butli wyprosić duplikat legalizacji,
najpierw sprawdź do kiedy bo wiem że darmo tego nie dają a jak jej ze 2 lata zostało to gra nie warta świeczki.

Szwedzki kredens kolorze Fire and Ice

: wt paź 07, 2014 11:51
autor: damianoo
Uwielbiam takie opowieści i okazje :popcorn: :popcorn: :popcorn: