Forum.VWGolf.pl

Przedstawiam moją Nyskę zwaną również wesołym autobusem.

Historia:
Samochód przez ostatnie lata był w posiadaniu mojego serdecznego przyjaciela. Podczas jednej z naszych rozmów na swoje nieszczęście powiedział, że może sprzedał by swoją Nyske. Ja akurat w planach miałem zakup jakiegoś Vana. Ponad 3 miesiące wierciłem mu dziurę w brzuchu no i się udało

Dane podstawowe:
Nissan Quest
1996 rok
3.0 V6 + sekwencja
151KM
oczywiście automat
215tys km i ciągle rośnie

Wyposażenie:
bez wodotrysków - wszystko co niezbędne

Plany:
na pewno usunięcie pojawiającej się rudej na tylnym nadkolu - zrobione
Poza tym dbanie aby auto było nadal w nienagannym stanie

A tak się prezentuje moja Nysa, zapraszam do komentowania

Na początek kilka zdjęć z maja

ten Quest jakos mało mi przypada do gustu ale nowszy model oczywiście na TAK

Aurel chodzi Ci o model po drugim lifcie 99-2002 czy ten produkowany od 2004.
Akurat mnie się ten najbardziej podoba - kwestia gustu , brakuje tylko drzwi przesuwanych po obu stronach

taki w zasadzie rodzinko-wóz bez szaleństw i diwajsow

Fajny autobusik szerokiej drogi

_Daniel_ pisze:taki w zasadzie rodzinko-wóz bez szaleństw i diwajsow

bo to ma być wygodny dupowóz którym można spokojnie jeździć po naszych (pięknych) drogach
do szaleństw pojawi się nie długo kolejny nabytek

przemek_zbr pisze:Fajny autobusik szerokiej drogi

a dziękuję