R-ka Variant czy BMW?;)
: wt gru 29, 2015 12:41
Cześć wszystkim!
Do tej pory forum przeglądałem, ale mam pewien dylemat i chciałbym byście mi pomogli w podjęciu decyzji.
Jak w temacie pytanie jest dosyć dziwne raczej. Tak ja myślałem jeszcze parę miesięcy temu;)
Od 7 lat użytkuję różne BMW z silnikami diesla. Obecnie 2.0 manual. Dużo jeździłem również 3 litrowym dieslem z automatem.
Zalety BMW są dla mnie trzy: 1. prowadzenie=radość z jazdy, 2. jakość wykończenia wnętrza, 3. wygląd 3-ki kombi w M-pakiecie
Przyszedł czas by zmienić samochód i mój wybór był dla mnie jasny. Wybrałem 2.0 benzynę, czyli w dzisiejszej nomenklaturze 330. Raczej napęd na tył.
I nagle pojawiło się drobne "ale", a mianowicie Golf R Variant. Samochód oglądałem w dwóch salonach, miałem jazdę testową Rką hatch. Nikt nie miał do tej pory kombi do testów, ale zakładam, że istotnych różnić w prowadzeniu nie ma.
Na początek moje odczucia.
Golf się fajnie prowadził.Było mokro i mam wrażenie, że na zakrętach mogłem pojechać szybciej niż moim BMW. To mnie zdziwiło i jest powodem moich rozterek. Myślałem, że jazda testowa "uwali" Golfa i już bez problemu zakupię BMW;) BMW za to, jak jeżdżę sam, mogę polatać bokiem na mokrym i w zimie. W lecie szkoda mi opon:)
Pozycja za kierownicą. Ciut wyżej niż w BMW, ale bez dramatu.
Skrzynia biegów - fajny automat, bez zastrzeżeń
Dźwięk silnika - sam nie wiem czy mi pasuje. Taki sam problem mam w BMW przy sztucznie generowanych odgłosach jak np. w M550D. Rzędowe 6tki BMW to było coś;)
Oświetlenie kabiny - bardzo fajne.
Multimedia - ok. Wymagałoby przyzwyczajenia
Nagłośnienie - w porządku
Porównując dwa kombi do siebie po istotnych dla mnie czynnikach:
1. prowadzenie i skrzynia biegów - nie mogę powiedzieć by BMW zdecydowanie wygrało.
2. wielkość wnętrza - praktycznie identyczne. Dwójka dzieci, więc ilość miejsca na tylnej kanapie mało istotna. Żaden dorosły tam siedzieć nie będzie.
3. Bagażnik - remis
4. Wygląd zewnętrzny - wygrana BMW, pamiętajcie, że biorę pod uwagę tylko M-pakiet. Golf tragiczny dla mnie nie jest i nawet mi się podoba. Żonie mniej;)
5. Wnętrze - multimedia bez zastrzeżeń, ale jakość tapicerki materiałowej budzi spore obawy w Golfie. M-pakietowe wnętrze BMW zdecydowanie wygrywa. Tutaj miazga na korzyść BMW.
6. Kamera cofania - tak, lubię. Wnerwiał mnie dźwięk otwierania znaczka w VW. Do przyzwyczajenia.
7. Marka - nie robi mi większej różnicy czy mam znaczek VW czy BMW. Wolę oczywiście BMW, ale jakieś duże podniecenie mnie z tego tytułu nie ogarnia.
No i na koniec mega istotny czynnik
8. Cena. VW wygrywa. Zdecydowanie. Z konfiguracji 190k do 230k. W BMW po negocjacjach zejdę do 200k. W VW nie wiem. W Katowicach oferowali mi Golf R Variant w ofercie wyprzedaży za ok. 171k.
9. No i zapomniałbym o jeszcze jednej drobnostce - Golf jest szybszy. Odczuwalnie, nie tylko na papierze.
Post przydługi, więc czas na pytania:
1. Ta tapicerka materiałowa tylko takie sprawia wrażenie czy pruje się po pół roku?
2. Jak z trzaskami/piskami we wnętrzu po 2-3 latach? W BMW po 6 latach cisza.
3. Żadne BMW bezawaryjne nie było. Wcześniej Honda Accord 2.4 i parę rzeczy też się zwaliło. W trasie za to żaden mnie nie zawiódł. Jak oceniacie VW?
4. O co chodzi z tym, że dealer VW "na dzień dobry" mi mówi, że w ubezpieczeniu mam zwrot wartości fakturowej w przypadku kradzieży i zachwala tę opcję? Widzę, że Golfy kradną w PL, ale miałem wrażenie, że te starsze. Mocno uważacie na swoje? Bo BMW stawiałem gdzie popadnie - przepisowo oczywiście:) Zero problemów. Hondę za to prawie mi ukradli. Ktoś spłoszył gnoi, ale do serwisu na lawecie już musiała jechać bo komputer zaje....
5. Generalnie odradzacie Golfa, czy nie?:DDD
Będę wdzięczny za przemyślenia.
Do tej pory forum przeglądałem, ale mam pewien dylemat i chciałbym byście mi pomogli w podjęciu decyzji.
Jak w temacie pytanie jest dosyć dziwne raczej. Tak ja myślałem jeszcze parę miesięcy temu;)
Od 7 lat użytkuję różne BMW z silnikami diesla. Obecnie 2.0 manual. Dużo jeździłem również 3 litrowym dieslem z automatem.
Zalety BMW są dla mnie trzy: 1. prowadzenie=radość z jazdy, 2. jakość wykończenia wnętrza, 3. wygląd 3-ki kombi w M-pakiecie
Przyszedł czas by zmienić samochód i mój wybór był dla mnie jasny. Wybrałem 2.0 benzynę, czyli w dzisiejszej nomenklaturze 330. Raczej napęd na tył.
I nagle pojawiło się drobne "ale", a mianowicie Golf R Variant. Samochód oglądałem w dwóch salonach, miałem jazdę testową Rką hatch. Nikt nie miał do tej pory kombi do testów, ale zakładam, że istotnych różnić w prowadzeniu nie ma.
Na początek moje odczucia.
Golf się fajnie prowadził.Było mokro i mam wrażenie, że na zakrętach mogłem pojechać szybciej niż moim BMW. To mnie zdziwiło i jest powodem moich rozterek. Myślałem, że jazda testowa "uwali" Golfa i już bez problemu zakupię BMW;) BMW za to, jak jeżdżę sam, mogę polatać bokiem na mokrym i w zimie. W lecie szkoda mi opon:)
Pozycja za kierownicą. Ciut wyżej niż w BMW, ale bez dramatu.
Skrzynia biegów - fajny automat, bez zastrzeżeń
Dźwięk silnika - sam nie wiem czy mi pasuje. Taki sam problem mam w BMW przy sztucznie generowanych odgłosach jak np. w M550D. Rzędowe 6tki BMW to było coś;)
Oświetlenie kabiny - bardzo fajne.
Multimedia - ok. Wymagałoby przyzwyczajenia
Nagłośnienie - w porządku
Porównując dwa kombi do siebie po istotnych dla mnie czynnikach:
1. prowadzenie i skrzynia biegów - nie mogę powiedzieć by BMW zdecydowanie wygrało.
2. wielkość wnętrza - praktycznie identyczne. Dwójka dzieci, więc ilość miejsca na tylnej kanapie mało istotna. Żaden dorosły tam siedzieć nie będzie.
3. Bagażnik - remis
4. Wygląd zewnętrzny - wygrana BMW, pamiętajcie, że biorę pod uwagę tylko M-pakiet. Golf tragiczny dla mnie nie jest i nawet mi się podoba. Żonie mniej;)
5. Wnętrze - multimedia bez zastrzeżeń, ale jakość tapicerki materiałowej budzi spore obawy w Golfie. M-pakietowe wnętrze BMW zdecydowanie wygrywa. Tutaj miazga na korzyść BMW.
6. Kamera cofania - tak, lubię. Wnerwiał mnie dźwięk otwierania znaczka w VW. Do przyzwyczajenia.
7. Marka - nie robi mi większej różnicy czy mam znaczek VW czy BMW. Wolę oczywiście BMW, ale jakieś duże podniecenie mnie z tego tytułu nie ogarnia.
No i na koniec mega istotny czynnik
8. Cena. VW wygrywa. Zdecydowanie. Z konfiguracji 190k do 230k. W BMW po negocjacjach zejdę do 200k. W VW nie wiem. W Katowicach oferowali mi Golf R Variant w ofercie wyprzedaży za ok. 171k.
9. No i zapomniałbym o jeszcze jednej drobnostce - Golf jest szybszy. Odczuwalnie, nie tylko na papierze.
Post przydługi, więc czas na pytania:
1. Ta tapicerka materiałowa tylko takie sprawia wrażenie czy pruje się po pół roku?
2. Jak z trzaskami/piskami we wnętrzu po 2-3 latach? W BMW po 6 latach cisza.
3. Żadne BMW bezawaryjne nie było. Wcześniej Honda Accord 2.4 i parę rzeczy też się zwaliło. W trasie za to żaden mnie nie zawiódł. Jak oceniacie VW?
4. O co chodzi z tym, że dealer VW "na dzień dobry" mi mówi, że w ubezpieczeniu mam zwrot wartości fakturowej w przypadku kradzieży i zachwala tę opcję? Widzę, że Golfy kradną w PL, ale miałem wrażenie, że te starsze. Mocno uważacie na swoje? Bo BMW stawiałem gdzie popadnie - przepisowo oczywiście:) Zero problemów. Hondę za to prawie mi ukradli. Ktoś spłoszył gnoi, ale do serwisu na lawecie już musiała jechać bo komputer zaje....
5. Generalnie odradzacie Golfa, czy nie?:DDD
Będę wdzięczny za przemyślenia.