Strona 1 z 1

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 09:36
autor: hauer
Młody człowieku, jeżdżący srebrnym Golfem 4 ze znaczkiem R na pokrywie bagażnika. Pech chciał, że miałem wątpliwą przyjemność oglądania twojego dzisiejszego "popisu" na ul Radzymińskiej w Wawie.
Jesteś debilem.
Swoją drogą zrób coś z motorem bo pozostawiłeś chmurę czarnego smrodu.

Re: Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 21:12
autor: korzen88
Takie posty to chyba do off topa się nadają. A sowoją drogą co się konkretnie stało?

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 21:26
autor: Kamel
hauer ale napisz coś więcej..
Może jakiś numer rejestracyjny itd. :bigok:

Poza tym znaczek R nic nie oznacza.
W PL jeździ więcej BMW M, Golfów GTI i R niż fbryki w Wolfsburgu i Monachium wyprodukowały :bigok:

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 21:35
autor: Tomek gd
hauer pisze:bo pozostawiłeś chmurę czarnego smrodu
Obrazek

Obrazek :okej:










tak, jak 1.4 palić olej :okej:

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 22:03
autor: monopolowy
Srebrna czwórka w pakiecie R32? Pięciodrzwiowa?

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 22:07
autor: Kamel
monopolowy pisze:Srebrna czwórka w pakiecie R32? Pięciodrzwiowa?
A może jeszcze z jakimś małolatem za kierownicą, po-szpachlowanym przednim zderzakiem i obciachowym spojlerem na klapie?

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 22:42
autor: UcHO
Jeżdżę Radzymińską codziennie, mam eR ale niestety czarną i w chwili obecnej popsutą :rotfl:
A tak szczerze, przyznam że w Wawie od tylu lat nie widziałem oryginalnego eR...

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 22:46
autor: hauer
nie wiem co za cholera.
przez sentyment do golfa zwróciłem uwagę na auto, ale nr rej. nie pamiętam. jakiś młodziak (?) w wełnianej czapce, kolor granatowy z białymi śnieżynkami wokół. gofer wyglądał na tuningowany. przednie lampy ksenonowe, chyba grube zderzaki i ta R-ka nalepiona na pokrywie bagażnika (dość przypadkowo nalepiona).
w każdym razie gdyby się oklepał z autem, które debilnie wymijał/objeżdżał lewą stroną , to zostałbym do przyjazdu policji i świadczyłbym na korzyść tego drugiego. jeszcze pajac coś tam bulgotał przez szybę a potem kita w boczną uliczkę. i kupa smrodu -obstawiam, że to diesel był.

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: wt kwie 09, 2013 23:04
autor: Fafik258
Tomek gd pisze:tak, jak 1.4 palić olej :okej:

Bez takich mi tu :smoke:

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: śr kwie 10, 2013 08:42
autor: TuneFORCE
Obrazek

Re: Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: śr kwie 10, 2013 12:36
autor: riccardoa
hauer pisze:nie wiem co za cholera.
przez sentyment do golfa zwróciłem uwagę na auto, ale nr rej. nie pamiętam. jakiś młodziak (?) w wełnianej czapce, kolor granatowy z białymi śnieżynkami wokół. gofer wyglądał na tuningowany. przednie lampy ksenonowe, chyba grube zderzaki i ta R-ka nalepiona na pokrywie bagażnika (dość przypadkowo nalepiona).
w każdym razie gdyby się oklepał z autem, które debilnie wymijał/objeżdżał lewą stroną , to zostałbym do przyjazdu policji i świadczyłbym na korzyść tego drugiego. jeszcze pajac coś tam bulgotał przez szybę a potem kita w boczną uliczkę. i kupa smrodu -obstawiam, że to diesel był.
Ale miał jakieś wlepy forumowe,że go tutaj pozdrawiasz. :bigok:

Pozdrowienia dla pajaca z golfa 4, z R-ką na klapie

: śr kwie 10, 2013 17:19
autor: monopolowy
hauer, stawałem z tym typem na światłach (na 99% on, jeździ jak wariat, mieszka gdzieś na Białołęce, rejestracja na WA). Zaczęło się od tego że widziałem go w lusterku jak gnał na złamanie karku, dogonił mnie na światłach, gapił się na mojego MK4 (też mam pakiet R), chwilę pogadaliśmy i to jest 1.8T z softem, z tym że stan silnika to jakaś tragedia, zostawia kupę dymu. Zapaliło się zielone (Kowalczyka w Warszawie, jechaliśmy Modlińską w stronę Legionowa), do 100km/h dostał spore baty po czym odpuściłem, a gość pognał tak lekko licząc 150km/h. Zresztą, widziałem go parę razy i zawsze jeździ ostro i niebezpiecznie, w każdym razie ja takich numerów w ruchu ulicznym nie toleruję

I tak, to jest srebrne MK4 z pakietem R32, pięciodrzwiowe, z xenonami, rejestracja białołęcka.