Program Golf 7 R

[myszu]

Zło konieczne na gwarancji

[korzen88]

Kod: Zaznacz cały

Mowa o tunerze Witku?

Akurat miałem na myśli inną personę... ☺ ale to też niezły zawodnik. Zadzwoniłem do źródła i parę ciekawych rzeczy się dowiedziałem. Najważniejsza to taka że BOX to zło... z czym trudno się nie zgodzić ☺

Dlaczego zło?

[Dario72]

Kod: Zaznacz cały

Mowa o tunerze Witku?

Akurat miałem na myśli inną personę... ☺ ale to też niezły zawodnik. Zadzwoniłem do źródła i parę ciekawych rzeczy się dowiedziałem. Najważniejsza to taka że BOX to zło... z czym trudno się nie zgodzić ☺

Dlaczego zło?

Nie chciałbym publicznie powtarzać czyichś teorii na ten temat. Po pierwsze mogłoby to być źle odebrane jako np. szyda..., po drugie nie znam się na tym i nie mogę tego zweryfikować, ocenić itp...a po trzecie, to najprościej będzie samemu zadzwonić i zapytać o różnicę... moje podsumowanie powyższego postu opierało się na punkcie widzenia innej osoby.

[Dario72]

Zło konieczne na gwarancji

Z tym Panem się zgodzę

[myszu]

Box boxowi nierówny, wiadomo że wysterowanie sterownika od podstaw jest znacznie zdrowsze, ale niektóre boxy z odpowiednimi algorytmami i porzadne ich strojenie z ustawieniem AFR nie powinny mocno psuć silnika.
Zła sława boxów przyszła z czasem kiedy na rynek dostały się gotowce z chin, które to w sposób losowy opornikami zmieniały parametry silnika, robiąc sporo szkód a przy tym z niewielkim przyrostem mocy.
Sam po gwarancji boxa zmienię na remap, ale w tym momencie myślę, że warto jednak mieć gwarancje na silnik i skrzynię, bo ich ceny sa kosmiczne.

[mario q.]

A i nie znasz dnia ani godziny...

[Dario72]

Box boxowi nierówny, wiadomo że wysterowanie sterownika od podstaw jest znacznie zdrowsze, ale niektóre boxy z odpowiednimi algorytmami i porzadne ich strojenie z ustawieniem AFR nie powinny mocno psuć silnika.
Zła sława boxów przyszła z czasem kiedy na rynek dostały się gotowce z chin, które to w sposób losowy opornikami zmieniały parametry silnika, robiąc sporo szkód a przy tym z niewielkim przyrostem mocy.
Sam po gwarancji boxa zmienię na remap, ale w tym momencie myślę, że warto jednak mieć gwarancje na silnik i skrzynię, bo ich ceny sa kosmiczne.

Kosmiczne to znaczy jakie? Przecież nie zakładasz chyba wymiany całej motorowni? ☺

[TomRS]

Ja po pęknięciu tłoka przy przebiegu 47 tys, w nietuningowanym silniku roku made by VW, jestem w stanie uwierzyć już we wszystko

[myszu]

Tomek, pewnie już po gwarancji? Co wtedy ma do powiedzenia VW? Pewnie nie poczuwają się kompletnie do winy?
1,4 tsi na rynku sporo, wiec nie ma problemu z podmianą silnika na używkę, wątpie by do eRki silniki byly łatwo dostępne.

[TomRS]

Tak, było już po gwarancji. Jednak VW zachowało się bardzo fajnie, bo przyznało mi nowy silnik wraz z wymianą całkowicie bezkosztowo. Pewnie dlatego, że awarie tych silników były bardzo częste. Jednak moje zaufanie co do jakości produkcji VW zostało mocno podkopane, i nie kupię już nowego samochodu bez przedłużenia gwarancji, po upływie której to sprzedam takie czasy

[44FG]

Myślę, że kupowanie przedłużonej gwarancji w obecnych czasach ma spory sens. Rozumiem, że to jest tym razem prawdziwa gwarancja producenta a nie ubezpieczenie firmy trzeciej jak to jeszcze było do niedawna. To oczywiście nie zwalnia od przeczytania klauzuli wykluczeń.

[myszu]

Przy zakupie samochodu można wybrać przedłużoną gwarancję. Jest to gwarancja producenta i obowiązuje z identycznymi wytycznymi jak podstawowa 2 letnia. Jeśli ktoś nie chce motać, na prawdę warto to zrobić. Dodatkowe 3 lata (do przebiegu 100 tys) 3 tys zł, dodatkowe 3 lata do przebiegu 150 tys to 4100 zł. Moim zdaniem nie jest to aż tak dużo, a cieszymy się 5 latami pełnej gwarancji.
Druga opcja wykupienia dodatkowej gwarancji już po zakupie i odbiorze samochodu, wtedy świadczona jest przez ubezpieczyciela, zwrot nie pełnych kosztów, do pewnej sumy - nie za wiele to warte

Do golfa nie przedłużałem gwarancji bo myślałem że będę motać już od początku, ale po odbiorze jednak trochę wodze fantazji uspokoiłem i silnika na gwarancji nie ruszę
Do pastucha brałem +1 rok, bo myslalem ze ten samochod góra na rok kupuję, ale tak sie spodobał że został już u nas na stałe

[mario q.]

Moj znajomy ktory handlowal mnie woz, mowi: mario, pomysl o przedluzeniu gwarancji! No to mowie: Pawciu, lepiej, zeby skonczyla sie jak najszybciej!
Tak teraz bez piardniecia bym lyknal taka 5 letnia i by bylo z czapki i sen spokojny...

[henake]

Ponoc do pierwszego roku mozna dokupic