Strona 8 z 39

Co lubi się sypnąć w 7R

: śr lis 19, 2014 13:52
autor: MatthewG
Jak wam buchnie biały dym i auto zasłabnie to na bank turbina do wymiany :kac:

Co lubi się sypnąć w 7R

: śr lis 19, 2014 14:01
autor: jhosef
MatthewG pisze:Jak wam buchnie biały dym i auto zasłabnie to na bank turbina do wymiany :kac:
To skandal, żeby turbiny gwarancji nie wytrzymały. powinny zdechnąć dopiero po. VW będzie musiał wziac zdechniete na badana aby przedłożyć żywotność o 2 miesiące :jezor:

Co lubi się sypnąć w 7R

: śr lis 19, 2014 19:13
autor: mario q.
Właśnie zastanawiam się jakby tu jej jakoś dopomóc... :)

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: śr lis 19, 2014 23:48
autor: korzen88
jhosef pisze:
MatthewG pisze:Jak wam buchnie biały dym i auto zasłabnie to na bank turbina do wymiany :kac:
To skandal, żeby turbiny gwarancji nie wytrzymały. powinny zdechnąć dopiero po. VW będzie musiał wziac zdechniete na badana aby przedłożyć żywotność o 2 miesiące :jezor:
W pierwszych wypustach eRek zacinał się elekrozawór sterujący turbo ale już poprawili :)

Co lubi się sypnąć w 7R

: czw lis 20, 2014 00:45
autor: TuneFORCE
Chłopaki...kupiliście pierwszy wypust nowego modelu, który z pewnością będzie cierpiał na choroby wieku dziecięcego...ale to chyba jest już norma w VAGu ;-)
Kolejna sprawa...to chyba za dużo wymagacie do Golfa...mimo że to Rka :satan:
Ja kupiłem ostatnią dostępna w Polsce Rke :hehe: przejechałem ok 60tyś...od początku coś tam delikatnie trzeszczy...na początku trochę byłem zdegustowany...no bo wiecie...Rka...powinna być lepiej poskładana...no ale to w końcu Golf a nie S4 ;-)
Po jakimiś czasie przestałem zwracać uwagę na takie drobnostki...mechanicznie zero problemów....jestem zadowolony...w 2015m zamienię na R400 :hehe: .... no chyba, że zacznę tutaj czytać o jakiś mega awariach, sypiących sie silnikach itp :rotfl:

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: czw lis 20, 2014 09:56
autor: MatthewG
Ostatnio na FB jednego tunera kumpel pokazywał mi wpis w którym gość napisał, że przy sofcie (lub też nie) i przeglądach long life trzeba spodziewać się remontu przy 100 tys. km :rotfl: Ciekawe co miał na myśli i ile w tym prawdy :kac:

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: czw lis 20, 2014 22:52
autor: korzen88
MatthewG pisze:Ostatnio na FB jednego tunera kumpel pokazywał mi wpis w którym gość napisał, że przy sofcie (lub też nie) i przeglądach long life trzeba spodziewać się remontu przy 100 tys. km :rotfl: Ciekawe co miał na myśli i ile w tym prawdy :kac:
Mati błagam, te przeglądy long life to tak Ty byś wstawał codziennie rano i walił szklankę wódy na pusty żołądek.
15 tys. max i wymiana oliwy! dsg 30tyś

Co lubi się sypnąć w 7R

: czw lis 20, 2014 23:17
autor: TuneFORCE
Może ja jestem przewrażliwiony...ale zmieniam olej co ok 7-8k km :smoke:
Komputer pokładowy po resecie pokazuje jakieś 40tyś do następnego przeglądu :rotfl:

Re: Odp: Co lubi się sypnąć w 7R

: pt lis 21, 2014 01:35
autor: 44FG
korzen88 pisze: Mati błagam, te przeglądy long life to tak Ty byś wstawał codziennie rano i walił szklankę wódy na pusty żołądek.
Cholera... to jak wystartować rano bez tego? ;)

Co lubi się sypnąć w 7R

: pt lis 21, 2014 10:00
autor: LEWART
44FG pisze:Cholera... to jak wystartować rano bez tego?
Dobre !!! :rotfl:

Co lubi się sypnąć w 7R

: pt lis 21, 2014 11:01
autor: myszu
Czyli DSG co 30 tys? Producent chyba co 60 zaleca.
A jak z tylnym napędem? Razem z DSG ?

Co lubi się sypnąć w 7R

: ndz lis 23, 2014 20:41
autor: MatthewG
Haldex był co 50 tys. albo raz na 4 lata. Jak upalasz to warto skrócić.

Re: Co lubi się sypnąć w 7R

: wt lis 25, 2014 03:00
autor: Dario72
mario q. pisze:
myszu pisze:
mario q. pisze:Przez trochę ponad 1k km to ok 0,4-0,5l
To sporo. Sprawdzali czy w spalinach nie ma płynu chłodzącego ?
Taka ciekawostka...

Ponieważ byłem w oczekiwaniu na kolejną choinkę na szafię, to sobie spokojnie jeździłem. Po ostatniej weryfikacji płynu było poniżej min na ciepłym i zimnym. Tak więc darcie się szafy było tylko kwestią czasu.
Oczekiwałem nadejścia tej wielkopmnej chwili ale cisza. Tydzień temu po długim weekendzie stwierdziłem, że przypomne sobie jak wygląda zbiorniczek z G13. Auto stało z 3 dni.
Otwieram maskę a płynu idealnie w połowie! :shock: Zaznaczam, że nie dolewałem nawet lunatykując. :) Myślę sobie, trza trochę go spocić, może się coś zmieni na mocno rozgrzanym motorze.
W zeszłym tygodniu zgrzałem łajze porządnie, otwieram maskę w garażu chłodząc sprężarkę a tam idealnie połowa.
Niniejszym chciałbym zgłosić swoje członkowstwo w klubie G13... W sumie nie lookałem na poziom tego płynu od nowości no bo niby dlaczego miałbym to robić? Przebieg tylko 16tys.... Więc dzisiaj w trasie musiałem się ratować wodą destylowaną... :D Rozmawiałem na ten temat z patrykiem z CS i potwierdził że słyszał już o kilku takich przypadkach. Powiedział też coś co mnie zaniepokoiło. Mianowicie jedną z opcji takiej sytuacji może być pęknięta głowica... No bo innej możliwości ucieczki płynu praktycznie nie ma. Oczywiście to najczarniejszy scenariusz. Oprócz tego istnieje jeszcze teoretyczna możliwość że w kanałach chłodzących głowicę panuje tak wysoka temperatura że po prostu jakaś jego część odparowuje. U mnie było sporo poniżej minimum zanim szafa zagrała. Mario jaki masz obecnie przebieg i szacunkowo jaki procent to trasa?

Co lubi się sypnąć w 7R

: wt lis 25, 2014 09:39
autor: jhosef
Dario72 pisze: No bo innej możliwości ucieczki płynu praktycznie nie ma.
Nie byłbym tego pewny. Nie chce mi się grzebać w ETKA ale np EGR może mieć wodną chłodnicę spalin.