Zlot R/GTI "U Rybaka" - Szczecin 20-23 czerwca 2013
: śr gru 12, 2012 16:41
bilet wstępu dostępny w najbliższym monopolowymTadekk pisze:jak będę miał czas to podjadę na bajerę no i jak nie zapomnę
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
bilet wstępu dostępny w najbliższym monopolowymTadekk pisze:jak będę miał czas to podjadę na bajerę no i jak nie zapomnę
Tadekk,a co się stało,sprzedałeś czy rozwaliłeś golfinę? Tak czy siak na bajerę podleć,bo będzie na co popatrzećTadekk pisze: szkoda że już nie mam GTIka ale może jak będę miał czas to podjadę na bajerę
sprzedałem a właściwie sie zamieniłem na e65 auto zostało na forum nie wiem tylko czy nowy właściciel sie nią pochwali ale nie zdziwił bym sie jak by podleciał do szczecina na taki spocik. oczywiście jeśli dalej będzie miał golfine.Rybak pisze:Tadekk,a co się stało,sprzedałeś czy rozwaliłeś golfinę? Tak czy siak na bajerę podleć,bo będzie na co popatrzećTadekk pisze: szkoda że już nie mam GTIka ale może jak będę miał czas to podjadę na bajerę
Wszystkich, od Mk1 do Mk7 (jeśli jakiś się trafi).Sopek pisze:Zlot R/Gti tyczy sie wszystkich modeli? M.in Gti MKI , MKII ...? Czy jak to wygląda ?
Dokładnie,będzie np.Mk2,który jest w trakcie "roboty" i podejrzewam,że na ćwiarę,albo nawet dłuższym dystansie, zawstydzi prawie wszystkich posiadaczy dużo nowszych modeli...Włącznie z moimzlos pisze:Wszystkich, od Mk1 do Mk7 (jeśli jakiś się trafi).
Te Mk2 mają haldexa i małą masę i to jest to COŚzlos pisze: te mk2 mają w sobie to COŚ
Dokładnie Lewy,dawaj mnie tu prędko na pw nr komóry,bo będę niebawem w Wawie i chciałbym się też spiknąć z TobąLEWART pisze:nie ważne jakie auto wygra, ważne że Golf
spikanie = ciesz się synku, że nie szczekaszRybak pisze:będę niebawem w Wawie i chciałbym się też spiknąć z Tobą
Nie strasz mi Lewego A co do szczekania to dzisiejszej nocy mało brakowało,a sam bym szczekał,po tym jak w tempie ekspresowym zrobiliśmy ze szwagrem dwa literki (akurat wigilia była połączona z jego imieninami).Skończyło się tak,że się ledwo doczłapałem do wyra,a szwagrowi się odbiło i obudził się z sandaczem po grecku na twarzy,a następnie chciał sprawdzić czy resztę spożytych potraw wigilijnych uda mu się zmieścić w obu dłoniach Mimo dużych starań i dłoni, nie udało mu się,przelewało się jak cholera...zlos pisze:spikanie = ciesz się synku, że nie szczekasz