Witam po dłuższej absencji, ale znalazłem czas i trochę rzeczy przy golfie wyszło, a zaczęło się od tego że na zeszłorocznych silnych mrozach padł wysprzęglik...
a auto w taki sposób trafiło do mechanika

No i decyzja, nawet nie ma się co zastanawiać trzeba wjeżdżać całym zestawem z LUKa dwumas, docisk, sprzęgło...

I tak sobie wieczorem myślę, że jak już udało się wbić eReczkę w kolejkę do mechanika to trzeba to wykorzystać i zrobić serwis po maksie. Więc zlecam i mówię że robimy przy tak zwanej okazji jeszcze:
~olej silnik
~olej skrzynia biegów
~olej tylny dyfer
~olej z filtrem w haldexie
~filtr paliwa
No i między czasie dzwoni doktor-mechanik, że przydało by się tylne tarcze i klocki wymienić i w sumie z przodu klocki też można, a no i amortyzatory razem z górnymi mocowaniami z przodu on też by wymienił /bo nie za ciekawe skorodowane/... a ja tak słucham i słucham

a ten dalej że przewody hamulcowe z tyłu mają swoje lata i tarcze kotwiczne też, a z zacisków ładna niebieściutka farba odchodzi i tylne amortyzatory w sumie też by mógł zmienić to będzie z głowy...

Musiałem wziąć oddech, zerknąć głęboko w skarpetę i podjąć decyzję czy mnie będzie stać tak na raz to robić, no ale cóż raz w życiu ma się takie auta więc do dzieła.
Zacząłem szukać części i okazuje się że na rynku bieda i długie czasy oczekiwania. Amortyzatory przód tylko i wyłącznie OEM, nikt nie produkował zamienników, a pisałem bezpośrednio do SACHSa BILSTEINa KYBa, sprowadzałem przez Volkswagen Classic Parts Polska, w Europie podobno zostało 6szt., chłopaki z Wrocławia znaleźli w Niemczech i dali rabat, także dzięki dla nich.
Na tył piękne zółciutkie BILSTEINy B6 a oryginały w b.dobrym stanie, spokojnie do wypiaskowania i ponownego malowania.
Tarcze malowane aby nie korodowały razem z zaciskami regenerowałem tutaj i szczerze polecam, kontakt i wykonanie super
https://www.facebook.com/PiaskowanieRen ... j46vZC2y6l
No i to w sumie większość prac jakie udało się przeprowadzić przy tej wizycie, a zaczęło się od rozszczelnionego wysprzęglika...
Co do dalszych planów to myślę nad nowym wydechem z nierdzewki u nich
https://www.facebook.com/fabrykawydechow/
To jeszcze kilka fotek na szybko z prac, niestety jazdy testowe odbywały się w niesprzyjających warunkach atmosferycznych
i wszystko się zdążyło już pochlapać "a taki był ładny amerykański szkoda"
