Forum.VWGolf.pl

Jaki jest standardowy rozmiar opon/felg do Jetty 5d 1.6d? albo ogólnie do mk2?
Bo mam w słabym stanie i może bym coś po taniości wymienił.

inż. Mk2_marcin pisze:to bardzo nie dobrze bo jak wysiądzie wspomaganie to będzie 100 razy gorzej kręcić kierownicą.

No wiem w sobotę będziemy działać z mechanikiem.

Paviarotti,
185/60 14- calowe felgi
175/70 13- calowe felgi

Marcin gaz odpada... ważny jest dla mnie bagażnik który i tak w mk4 jest mały a wozić zapas to już w ogóle nic nie zapakuję... szukam mk2 w dieslu i koniec, na dojazdy do roboty nie ma nic lepszego.

damian_piaski, ile km robisz do roboty? albo rocznie?
kupujesz coś? czy nadal oglądasz?

Paviarotti pisze:

inż. Mk2_marcin pisze:to bardzo nie dobrze bo jak wysiądzie wspomaganie to będzie 100 razy gorzej kręcić kierownicą.

No wiem w sobotę będziemy działać z mechanikiem.

Wiem coś o zepsutym wspomaganiu
Kieruje się gorzej niż **ujowo, tylko, że mi pompa powiedziała papa

A ja nie mam wcale wspomagania i o
Czasami można się nieźle zmęczyć jak trzeba trochę pokręcić po mieście i na parkingach, tym bardziej z mniejszą kierą i na szerszych kapciach

Nie mieć wspomagania, a mieć zepsute wspomaganie to dwie różne sytuacje.

Miałem traktora bez wspomagania na 185/75r14 i dużo lżej chodziła kierownica jak u mnie teraz przy 175/65r13. Już nie mówię o tym, że w Punto mk1, które miałem to tam nie potrzeba było mieć wspomagania bo tak fajnie chodziła kierownica

No tak tu masz rację, jak padnie wspomaganie to dopiero jest masakra
Miałem okazję wyrwać kompletne wspomaganie w dobrej kasie, ale byłem już tak padnięty że nie chciało mi się go demontować
Stwierdziłem, że przy swapie dojdzie wspoma

inż. Mk2_marcin pisze:damian_piaski, ile km robisz do roboty? albo rocznie?
kupujesz coś? czy nadal oglądasz?

jest taki pomysł żeby kupić ale jak narazie nie ma mam czasu bo pracuje 7 dni w tygodniu

dziennie robie conajmniej 65 km

damian_piaski, to rzeczywiście mk2 diesel + klima

EDIT 21.23

Co tak cicho pany?

[youtube][/youtube]

brzmi pięknie

kubarog, nie trzeba na siłkę chodzić ;D

damian_piaski pisze:[youtube][/youtube]

brzmi pięknie

Cudo ale i tak nie przebije to dźwięku V8'ki Scani jeszcze z serii 3, gdzie silnik był na zwykłej pompie.
Ale wracając do Cumminsa to nie trzeba wyjeżdżać do USA, żeby go posłuchać bo nasze polskie Solarisy jeżdżą na tych motorach



Dźwięk wolnoobrotowego, wysokoprężnego silnika mógłbym słuchać godzinami i nigdy by mi się nie znudził





Coraz bardziej mi się podoba to co robię.
Dzisiaj przyszedł do mnie amerykański kapitan, szkoleniowiec pilotów Lufthansa, który latał dla USAF.

I co z tym kapitanem? ;p

Lata tu i tak, po całym świecie, raz B-37 raz B-47 (jak mi na początku powiedział w lotniczym slangu to nie skapowałem o co kaman, a chodziło konkretnie o Boeing 737 i 747 JumboJet ) Tłumaczył mi różnice między 747-400, którym lata, a 747-800, którym latał.

W okresie letnim jest proszony przez Lufthansę, żeby latał w Europie, i ciągał ludy chrześcijańskie z Jerozolimy (jak dobrze pamiętam ), a dzisiaj mi mówił, że z Krakowa leci do Frankfurtu i tam robi przerwę.

Latał też z ambasadami i innymi wysoko postawionymi człowiekami

I jak dobrze zrozumiałem to ma 3 domy

2 w Kalifornii i jeden właśnie gdzieś w okolicach Jerozolimy (ale nie dam głowy uciąć, bo mówił typowym lotniczym slangiem z dziwnym angielskim akcentem)